Nowa Masakra... to zgrywa z nowego pokolenia nastolatków. Tylko gdzie jest ten klimat, nastrój, tajemniczość, całkiem ciekawa fabuła i techniczna maestria wersji z 2003 r? No, w tym ostatnim to akurat netlixowa wersja może się pochwalić... ale i tak lepiej był zrobiony starszy film.
Można się zastanawiać czy to jednak...
Wszystkim dałem po 4/10. Gorsze jest tylko Następne pokolenie - wyjątkowy kasztan. Nieco bardziej doceniam dwójkę - ale to i tak średniak co najwyżej. Nieco powyżej średniej trójka i Początek. Dobrze obok oryginału oceniłem tylko remake Nispela.
A za rok 50-lecie pierwszego, genialnego oryginału. Nakręcą z tej okazji...
...przesady nasycony przemocą i scenami górę, a jednocześnie całkowicie pozbawiony klimatu dawnych części.
Jest czarnoskóry z blondyna. Jest ośmieszanie i negowanie posiadaczy broni palnej. Jest pokazywanie rednecków jako prymitywów. Nie zawiodłem się
Choć sam już nie wiem po co. Autorzy tych sequeli w ogóle nie kumają geniuszu oryginału i będzie kolejny pospolity slasher. Żeby chociaż był na poziomie starej trójki, która w swej kategorii była fajna.
Dotąd powstało już 9 filmów. Z czego warta uwagi jest około połowa z nich. W szczególności
1. Oryginał. Bo to arcydzieło nie tylko gatunku lecz i filmów w ogóle. Jedyny film w serii, który powstał przede wszystkim z myślą by o czymś mówić. I robi to wyjątkowo niebanalnie i wyrafinowanie. I cholernie celnie.
2....
A teraz pokażcie jak jesteście kreatywni i powiedzcie co byście zrobili gdyby to wy moglibyście kręcić nową część Teksanskiej Masakry. I co byście wymyślili?
do pierwowzoru po kolejnym slasherze jakich wiele. Czemu ciągle w tej serii robią w zasadzie drugą część raz po raz do oryginalnego filmu? Pewnie dlatego, że oryginał jest uznany za arcydzieło i bezskutecznie próbują powtórzyć jej sukces i status legendy. Sam Tobe Hooper zamiast zrobić prawdziwy sequel dał głupią...