zaje... czyli total must see it, w zyciu nie siedzialem , wciaga w ciagu minuty, luzacki "wydawca" w ciagu liku minut staje sie ofiara zmyslnego snajpera, a na koniec nie chcemy konca... wciaga, dobry firm, fiekawy styl zdjec rzeklbym lata 70, dosbry scenariusz, po filmie wstajesz jakby to bylo 10 minut
a minela ponad godzina, 3ma w napiesciu, dobra obsada, dobrze zgrane, "nowi=gwiazda z seraialu dowsoncreek=druoplanowa rola"