PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=422895}

Templariusze. Miłość i krew

Arn: Tempelriddaren
2007
6,7 24 tys. ocen
6,7 10 1 24361
4,7 3 krytyków
Templariusze. Miłość i krew
powrót do forum filmu Templariusze. Miłość i krew

Film mniej niż żałosny, nawet wyspać się nie można. Akcja 100% przewidywalna, wszystko już było, a sceny na których główny bohater przez 5 min w "sloł mołszyn" jedzie na koniu przez tą samą scene, aż sie płakać chce. Szkoda, że dałem się namówić i straciłem pieniądze w kinie...bo przecież film miał premiere 2 lata temu, mozna było sciągnąć z torrenta...

ocenił(a) film na 2
Wiliam

Popieram w 100% żal na maxa, nudny, fabuła prosta i przewidywalna, ale the best jest ta szwabska morda głównego bohatera, którą musiałem oglądać przez 2 godziny :)

ocenił(a) film na 9
castillo20

<<fabuła prosta i przewidywalna,>>
Jak rozumiem, Avatar który został przez Ciebie tak wysoko oceniony (jako arcydzieło) ma fabułę nietuzinkową i nie przewidywalną...

ocenił(a) film na 2
nostakaa

Odpowiedź jest prosta, oceniam filmy za całokształt, a nie za samą fabułę. Myślenie nie boli

ocenił(a) film na 9
castillo20

Nie sądzisz, że fabuła i obraz to całość ? O ile Avatar ma rewelacyjny, bajkowy obraz (w domyśle, bo widziałam na małym ekranie nie w 3D), o tyle fabuła Avatara to niestety jak wybory miss - ma być ładne, ma wyglądać i nic po za tym.
Templariusze mogą się nie podobać za zmyłkę w tytule która sugeruje, jakoby wątek templariuszy był wątkiem głównym filmu, Sądząc jednak po ocenie większości miłośników Avatara innych filmów, przede wszystkim klasyków, to ja raczej nie z tej bajki co Wy, nie w tym wieku...

ocenił(a) film na 2
nostakaa

Przecież jest jeszcze dźwięk, muzyka w Avtarze jest co najmniej tak samo dobra jak obraz. Klimat przygody film ma niesamowity podkreśla to zwłaszcza 3D. Poza tym przesłanie wcale nie jest takie banalne tylko ludzie za nadto nakręcili się żeby skrytykować ten film. Ok to nie forum o Avatarze i przyznam, że jestem wielkim miłośnikiem s-f stąd zawsze filmy te oceniam wysoko.

użytkownik usunięty
Wiliam

szkoda, że wyszedł teraz... tak samo Sherlok Holmes. Ludzie wolą chodzić po kilka razy na "Avatar", niż na kolejne tasiemcowe filmy, nie wnoszące NIC.

ocenił(a) film na 9
Wiliam

Nie wiem w takim razie co ty ogladasz al film dla mnie był zarabisty. Cenie sobie muzykę, aktorstwo ale przede wszystkim klimat. jak usiadłem i oglądałem ten film sam po ciemku w słuchawkach głośno na maxa to klimat był niepowtarzalny. Ale może to kwestja wersji, bo ja obie części filmu widziałem ok 10 mies temu. Jak dla mnie lepszy od królestwa niebieskiego.

ocenił(a) film na 8
Wiliam

Bez urazy, ale to co widziałeś w kinie to jest wersja okrojona z 2 części, które łącznie mają około 5 godzin oglądania. Właśnie obejrzałem ten film i jestem pod wrażeniem, oczekiwałem trochę więcej walki, ale i tak film wywarł na mnie o niebo lepsze wrażenie niż wspomniany Avatar. Coś więcej, aniżeli wygląd, muzyka równie dobra jest w Arn, co w Avatarze.