PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=139160}

Tenacious D: Kostka Przeznaczenia

Tenacious D in The Pick of Destiny
2006
7,2 70 tys. ocen
7,2 10 1 70068
6,0 25 krytyków
Tenacious D: Kostka Przeznaczenia
powrót do forum filmu Tenacious D: Kostka Przeznaczenia

Nie jestem, nie byłem i nigdy nie będę wielkim zwolennikiem talentu Jacka Blacka , niemniej jednak muszę przyznać że jego filmy robią różnicę. Do Tenaciousa przymierzałem się dobrych kilka lat i szczerze to gdybym trochę poczekał to nic by sie nei stało. Fakt muzyka i ścieżka dźwiękowa, bardzo fajna ale to właściwie tyle. Fabuła beznadziejna, gagi na poziomie podstawówki ... ja się zastanawiam skąd ten film zdobył aż tak dużą popularność ??? Dla mnie to spore rozczarowanie. 4/10

ocenił(a) film na 9
Adash

nie

grungehe

Twoja wypowiedź jest iście ambitna i pokazuje na wskroś Twoją inteligencję.

ocenił(a) film na 9
Adash

Ach! Cudownie Kolejny psychoanalityk amator potrafiący wywnioskować iście odkrywcze fakty... (i to na podstawie jednego słowa!) A można inaczej, milej, uprzejmiej i ładniej zachęcić do wspólnej konwersacji! Przez moją skromną (jak już zauważyłeś) wypowiedź chciałem wyrazić jedynie swój sprzeciw odnośnie twoich słów. Ja osobiście darzę sympatią pana Jacka, ale nie zamierzam obesrewać twojego zdania. Właściwie mogę się zgodzić że fabuła do nazbyt rozwiniętych nie należy. Żarciki mnie osobiście śmieszyły. Ocenianie czyjejś inteligencji na podstawie rozrywki przez niego preferowanej jest nieodpowiednie i niepotrzebne. Człowiek głupi często potrafi zakosztować ambitnego humoru bez ,,utraty" swej tępoty, tak człowiek mądry może bez obaw zakosztować prostszej formy rozrywki. Muzyka pochodząca z tego filmu wywarła na mnie wielki wpływ i z tego to powodu zamierzałem go bronić. Tyle na razie pa pa.
Ps.Jak widzisz jest późno, więc z góry przepraszam za możliwą nielogiczność mojej wypowiedzi.

grungehe

Moja wypowiedź to była tylko i wyłącznie prowokacja na którą dałeś się nabrać i zgrywasz teraz nie wiadomo kogo. Po twojej początkowej wypowiedzi myślę że każdy by odniósł się do tego co napisałeś podobnie ... albo jak to powiedziałeś obsrewałby to co napisałeś bo właściwie tyle było to warte. Reasumując nie napisałem nigdzie żę nie lubie Blacka ... bo aktor z niego ciekawy i chociażby w takim Płytkim facecie fajnie się go oglądało.
Film był naprawdę słaby. Jeżeli oceniałbym filmy tylko na podstawie muzyki bądź dźwięku (ten przyznam rację muzykę miał dobrą) to oglądanie nie miałoby większego sensu. Bo raczej o sens się tutaj rozchodzi, którego w tym filmie było nie za wiele.

ocenił(a) film na 9
Adash

W sumie masz racje. Był okres czasu że w moich ocenach filmów, koło Tenacious d widniała chyba także 4 (lub piętka, już nie pamiętam). Jeżeli oceniać by go pod kątem jakości (takich ważnych rzeczy jak fabuła itp.) to faktycznie moja ocena jest duuuużo za wysoka. Jednak ja po prostu oceniłem ten film pod kątem emocji i wrażenia jakie na mnie wywarł. Na pewno nie zrobiłem tego obiektywnie, ponieważ lubię sobie posłuchać Tenacious d. Śmieszą mnie, bawią i dostarczają pozytywnych emocji (polecam utwór Kielbasa). Ten film i stosunek dwojga panów do swojego zespołu w realu to czysta parodia rzeczywistości, dlatego moja ocena nie jest także zbyt poważna. Pod kątem innych filmów i upływu czasu często zmieniam moje oceny, więc mam nadzieję że nie masz mi miał bardzo za złe mojej chwilowo ,,mało inteligentnej" oceny. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
grungehe

*,,nie masz mi miał" - to nie miało tak brzmieć :/ No trudno... *

grungehe

Nie no w porządku. Wszyscy jesteśmy ludźmi. Myśle że wszystko zostało klarowanie wyjaśnione i z własnej perpsektywy na swój sposób każdy z nas ma rację.