Pod tym względem Black i Gass naprawdę wymiatają ;D Warto też dla postaci drugoplanowych: Stillera, Meat Loafa, Grohla i Robbinsa - każdy z nich wnosi do filmu naprawdę sporo.
I choć parę dowcipów jest raczej niskich lotów (już animowana czołówka może zrazić co bardziej "wymagających" odbiorców ;p), to mimo wszystko warto "Tenacious D" zobaczyć.
7/10