W końcu miałem okazje obejrzeć ten film i nie rozczarował mnie. Szału u mnie nie wywołał, ale i tak twórcy dali radę. Pokazanie wojny ludzi z Skynet-em i zniszczonego świata po atakach nuklearnych, był dobrym pomysłem na kolejną część Terminatora. Brud, syf, co krok terminatory likwidujące ludzi, albo szybkie rajdy nielicznych oddziałów ruchu oporu na strategiczne cele Skaynetu. Czuć naprawdę klimat wojny. Po za tym, dobra fabuła i niezłe efekty specjalne oraz świetna rola Christiana Bale, który dobrze odegrał postać Johna Connora. Powiem, że warto jest obejrzeć nowego Terminatora choćby dlatego, żeby przekonać się samemu czy było warto. Ja, już znam odpowiedź;).