PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=186343}

Terminator: Ocalenie

Terminator Salvation
2009
6,5 148 tys. ocen
6,5 10 1 147643
4,8 43 krytyków
Terminator: Ocalenie
powrót do forum filmu Terminator: Ocalenie

Amerykanie pobili samych siebie w głupocie i powinni przyznać se za to Nobla, skoro dostał go ich prezydent to i filmowcom się należy..
Film był zrobiony po łepkach i niestety był nastawiony WYŁĄCZNIE na kasę.
Kilka przykładów braku logiki:
1) Lanie się po mordach Connora z terminatorem - wtf? chyba normalne jest, że maszyna dąży do celu po prostej linii. Zatem nie będzie rzucać człowiekiem po ścianach ale natychmiastowo udusi lub po prostu rozkwasi łeb..
2) Po wdepnięciu na minę widzimy jak kilku chłopa niesie Marcusa i mówią, że jest on bardzo ciężki. Ale już na samym początku widzimy jak chłopak sam powala Marcusa na ziemie, by nie zastrzelił go terminator..
3) Kyle Reese jest nr.1 na liście SCYNET : skoro szukają chłopaka wiedza, że kiedy unicestwią jego tym samym pozbędą się Connora, bo chłopaczyna nie zapłodni mamuski głównego bohatera.. Ale kiedy już maja Kylea w garści, zamiast go po prostu zabić i mieć problem z głowy maszyny wpadaja na lepszy, bardziej przebiegły plan. Postanawiają użyć Reese jako przynęty by złapać Johna Connora - kolejne wtf?
4) Terminator z opaską na swej czaszce.. WTF??
5) Głowna baze SKYNETU broni może z 5 terminatorów, gdzie jest reszta?? bo na linii produkcyjnej było ich setki jak nie tysiące
6) Motoboty? - "śmiech na sali"
7) Robią mały wybuch by zwabić latającą jednostkę maszyn w celu przetestowania dźwięku na maszynach, ale kiedy Marcus i Blair uciekają z wioski ruchu oporu przy tylu wybuchach i całym tym "rozpierduchu" który tam się dzieje, żadna maszyna się nie pojawia
8) cytat: "Maszyny nigdy nie zapuszczały się tak daleko" brzmi co najmniej głupio
9) Roboty rodem z "Transformers" przeogromne. Nawet zatrudniając cały naród chińczyków wątpię by zdążyli wybudować takie potężne maszyny do 2018 roq
10) Większe wrażenie wywarła na mnie rola Marcusa niż Connora a to chyba nie miało być tak. Matka Connora pewnie przewraca się w grobie widząc jak zbesztali tak kultowe filmy jakimi były:
TERMINATOR
TERMINATOR II

ocenił(a) film na 3
UPADLY_WIDZ

I tak z mojego punktu widzenia seria powinna zakończyć się na Terminatorze II, w którym powstrzymano dzień sądu, a motto filmu mówiło że przyszłość nie jest z góry ustalona. No ale jeżeli już mam wybierać która część lepsza III czy IV, to jednak wolę Bunt maszyn. No ale to tak na zasadzie ,,Na bezrybiu i rak ryba''.
Zresztą w tym temacie niedługo po obejrzeniu Ocalenia wypowiadałem się na temat tego co myślę o kontynuacjach I i II części Terminatora.
http://www.filmweb.pl/film/Terminator%3A+Ocalenie-2009-186343/discussion/czego+d la+wszystkich+ona+jest+tak+beznadziejna,1618820



Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Raze

1. Obejrzyj pierwszą część i zobacz jak nagi terminator w 3 sekundy rozwala 3 gości w tym jednego na amen przebijając ręką ciało na wylot.. to się nazywa efektywność maszyny. W nowszej wersji terminator bawi się człowiekiem jak zabawką - a to przecież maszyna a nie wyrośnięte dziecko
2. Porównanie całkowicie nie trafne i do tego przekłamane. Drzwi by poruszały się "lekko" muszą być na zawiasach - czyli całość wisi w powietrzu. Postaw drzwi na ziemi tak jak stał na ziemi Marcus i już tak łatwo nie będzie.. A przekłamane bo chyba nigdy dwutonowych drzwi nie otwierałeś - wcale się nie otwierają jak piórko i raczej dziecko by nie dało rady ich otworzyć.
3. Chyba nie zrozumiałeś absurdu z jakim mamy do czynienia :)
5. Chyba oglądałeś inny film ?
6. To myśl dalej.. Po co komu "motoboty" jak się ma jednostki latające? O wiele szybsze, zwrotniejsze, trudniejsze do zniszczenia..
"Mad Max" , "Resident Evil" kolejne nie trafne porównania.. Jedyne co łączy wszystkie filmy to, że dzieją się w jakiejś tam przyszłości.. Ale w "Terminatorze Ocalenie" mamy maszyny inteligentne, które dysponują zaawansowaną technologią - czego nie możemy powiedzieć o "Mad Maxie". A w "Resident Evil" też nie ma zaawansowanych maszyn po za głównym komputerem, któremu coś się pokręciło..
7 i 8. Nie rozumiem jak można być po za zasięgiem Skynetu ??? Teraz nawet nie jesteśmy po za zasięgiem USArmy, którzy mogą Cie podsłuchiwać, czytać Twe emaile i podglądać co robisz jak tylko zechcą.. W terminatorze wojny w kosmosie nie było więc satelity luzem powinny być przejęte przez sztuczną inteligencję która w 3 części pokazała jak przejmuje władze nad wszystkim co jest podłączone do sieci..
9. Wcale nie odzwierciedlały. Obejrzyj oba filmy jeszcze raz. W nowej wersji jest to chodzący ogromny robot który powoduje drgania ziemi. A w pierwszej części są to pojazdy używające gąsienic jak czołgi.
Jeżeli już to odzwierciedleniem maszyny z pierwszej części terminatora była ta, którą Marcus dezaktywował jako pierwszą. Ta sama maszyna wcześniej wpuściła Marcusa po przeskanowaniu chłopiny.
10. nie da się ukryć :)

ocenił(a) film na 3
Raze

Przed chwilą obejrzałem ten film ponownie więc się wypowiem.

1.Zauważ że tamte Terminatory były wysyłane w przeszłość i musiały funkcjonować w otoczeniu zwykłych ludzi. W związku z tym szybkie zdobycie ubrania było koniecznym warunkiem realizacji ich misji. Nie mogły przecież chodzić po ulicach na golasa. Terminatorowi w bazie Skynetu nie potrzebne było do niczego ubranie.
3.Już kiedyś tutaj pisałem że Kyle był na I miejscu na tej liście, a w filmie jest przedstawiony jako młody żołnierz, nie odgrywający jakiejś kluczowej roli w strukturach ruchu oporu. Z tego faktu można wnioskować że maszyny zdawały sobie sprawę jak bardzo jest ważny, że jego likwidacja przesądzi o losach wojny. I też ten pomysł by użyć Reese jako przynęty by złapać Johna Connora wydaje mi się naciągany. W filmie jest to wybitnie podkreślone że śmierć Kyle'a przesądzi losy wojny.
Wystarczy zwrócić uwagę na słowa Connora.

,,Muszę go uratować.On jest kluczem Kluczem do przyszłości, do przeszłości. Bez niego stracimy wszystko.'' ,,Wykonamy rozkaz, to zginiemy! Wszyscy zginiemy!''
Później jeszcze mówi ,,Słuchajcie uważnie.Jeśli dziś zaatakujemy,nasze człowieczeństwo będzie stracone.''
Maszyny zabijając od razu Reesa, unicestwiły by jednocześnie Connora. W końcu cały ten wątek z ojcostwem bazuje na pętli czasu, Connor nie narodzi się jeśli Kyle nie zostanie wysłany w przeszłość i nie pozna Sary.

5. Nie ukrywam że z mojego punktu widzenia wejście do bazy Skynetu też było słabo chronione.
7.W tym punkcie się z tobą zgodzę. T O M I napisał ,,Po co komu "motoboty" jak się ma jednostki latające? '' Ja myślę że można mieć spokojnie i jedno i drugie. Mi motoboty nie przeszkadzają.
9. Tutaj zgadzam się z T O M I ,,Wcale nie odzwierciedlały.'' i ,,W nowej wersji jest to chodzący ogromny robot który powoduje drgania ziemi. A w pierwszej części są to pojazdy używające gąsienic jak czołgi.'' Ogólnie to dla mnie dużą wadą tego filmu jest to że wizja przyszłości tu przedstawiona nie współgra z tym co zostało ukazane w I i II Terminatorze. Z mojego punktu widzenia Ocalenie powinno być mrocznym, wojennym filmem Sci-Fi pokazującym zmagania ludzi z maszynami. Świat, ukazany w tym filmie powinien być o wiele bardziej brutalny, miasta o wiele bardziej zniszczone, w końcu nastąpiła nuklearna apokalipsa, ludzie powinni kryć się pod ziemią.

ocenił(a) film na 3
mstrojny6

Co do punktów 7 i 8 to myślę że można to w ten sposób wytłumaczyć.

ocenił(a) film na 6
mstrojny6

ja napisałem kiedyś:
6) Motoboty? - "śmiech na sali"
chodziło mi głównie o to, że jak padła nazwa to ludzie wraz ze mną (w kinie) wybuchli śmiechem bo nazwa jawnie skojarzyła się wszystkim z "Transformers" plus ten wielki robot czasem miałem wrażenie, że oglądałem inny film niż ten na który poszedłem :)

ocenił(a) film na 6
T_O_M_I

i to jest fakt :)

ocenił(a) film na 3
T_O_M_I

Ok. Rozumiem :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
Raze

Nikt Ci na te pytania nie odpowie albo przynajmniej na zdecydowaną większość z nich dlatego że w samych filmach te kwestie nie zostały wyjaśnione.

To są pytania typu: skąd Gandalf brał środki na przeżycie, skąd miał pieniądze na swoje ognie sztuczne
albo
Skąd Aragorn brał środki na przeżycie, skąd miał pieniądze na to żeby pić piwo w gospodzie w Bree.

Przecież nie zarabiali kasiory włócząc się przez 8 lat po Puszczy Mroku za Gollumem.

ocenił(a) film na 3
mstrojny6

Dodam jeszcze że na północy Śródziemia było wielu takich strażników jak Aragorn. Z czego oni żyli, przecież nie ze zbierania owoców lasu.
Albo Krasnoludy siedziały w tych swoich kopalniach głęboko pod ziemią, skąd brały żywność. Przecież nie mogły się trudnić pracą na roli w tych podziemiach. Nie dochodziło tam słońce więc i tak nic by im tam nie wyrosło.

Ale nikt albo przynajmniej większość z osób które lubią fantastykę nie zadają tego typu pytań.

Skoro tyle osób jest podłączonych do Matrixa to trzeba ich jakoś odżywiać tzn. woda, pokarm w postaci białek, cukrów i innych substancji odżywczych a także dostarczania tlenu. Skąd brano pożywienie dla tych ludzi. – Tak samo myślę że większość osób które lubią Sci-fi nie zastanawia się oglądając Matrix nad czymś takim. Zresztą ta kwestia nie została w filmie w żaden sposób wyjaśniona. Więc udzielenie odpowiedzi na nią jest po prostu niewykonalne.

A tak po za tym w kwestii stosunku do gatunku Science - Fiction podzielam opinię którą wyraził w jednym z tematów na forum Prometeusza Jos_sw. - ,,Pisałem o tym wielokrotnie, ale cóż, powtórzę się. SF jest gatunkiem, który ma inne dane wyjściowe - światy tu konstruowane mogą być odległe od rzeczywistości zza okna, mogą być niecodzienne, nawet absurdalne z naszego punktu widzenia, lecz winny "trzymać" koherencję wewnętrzną - być spójne na nowych zasadach.’’

Idąc takim tokiem myślenia jak ty zaprezentowałeś w tym temacie to można by podważyć sens wielu filmów z zakresu fantastyki. Zresztą w swoim czasie na forum Avatara wytknął Ci to Der_SpeeDer zwracając uwagę na to że sklonowanie dinozaurów w taki sposób jak zostało to przedstawione w Parku Jurajskim jest powiedzmy delikatnie ujmując bardzo mało prawdopodobne. Ktoś mógłby powiedzieć film jest bez sensu bo te dinozaury nie mogły w ten sposób powstać.

ocenił(a) film na 3
mstrojny6

Armia Mordoru ! Dziesiątki tysięcy żołnierzy, w jaki sposób Sauron ich wyżywił skoro w skład jego królestwa nie wchodziły jakieś urodzajne ziemie (same skały i popiół).

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Raze

nie chodzi o Camerona, chodzi o film.. Po pierwszych dwóch częściach kiedy myślimy wrażenie, że możemy zmienić przyszłość - pomysł w kolejnych częściach, że jednak wpływu nie mamy wydaje się świetny i zaskakujący ale sam pomysł to za mało. Trzeba jeszcze nakręcić film.
Skoro mamy pewne założenia w pierwszych częściach nie należy od nich odbiegać. Bo jeśli to zrobimy stworzymy parodie pierwowzoru a nie kontynuację. I temu ostatnia część jest bardziej parodią terminatora niż kontynuacją.
Trzecia część też nie jest tragiczna bo jakiś tam poziom ma ale jakoś film mi nie podszedł podobnie jak kolejne części Matrixa
Niby temat jest pociągnięty prawidłowo, są fajne efekty, i ogólnie wszystko jest ok ale brak tego czegoś, magnetyzmu, który przetrzyma mnie w fotelu. Tego brakowało 2 i 3 części Matrixa i 3 części terminatora. Nawet pierwsza część LOTR mnie nie porwała.
Ale ostatnia część terminatora (bo o niej tu mowa) to po prostu porażka. W filmie jest tyle bezsensów, że aż postanowiłem wyrazić swą opinie na ten temat.. Punktów wymieniłem 10 ale spokojnie można znaleźć znacznie więcej

ocenił(a) film na 6
T_O_M_I

"kiedy myślimy wrażenie" --> kiedy mieliśmy wrażenie :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Raze

Przykro mi "Głębi" jeszcze nie oglądałem :(
Myślenie czy jego brak nie ma tu nic do rzeczy

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
Raze

Jeżeli lubisz takie zabawy w porównywanie ze sobą fabuł filmów i szukanie elementów wspólnych to może moja wypowiedź w tym temacie wzbudzi twoje zainteresowanie:
http://www.filmweb.pl/film/Os%C5%82awiona-1946-8207/discussion/Os%C5%82awiona+Hi tchcocka+a+R%C3%B3%C5%BCyczka+Jana+Kidawy-B%C5%82o%C5%84skiego,1737197

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
Raze

T_O_M_I z tego co widzę krytykuje czwartą część Terminatora głównie z dwóch powodów. Po pierwsze przeszkadzają mu pewne naiwne rozwiązania fabularne. Po drugie dostrzega to że w wizja świata tu zaprezentowana w wielu elementach nie współgra z tym co zostało przedstawione w dwóch pierwszych częściach serii. Zresztą świadczy o tym jego wypowiedź:

,,Choc przyznam, ze gdyby zrobili ten film jako cos innego - nie "Terminator" wymyslili troche inna historie to film by byl calkiem spoko. Ale kiedy ktoś sie bierze za kultowy film, musi sie liczyc z porownaniami do poprzednich czesci. I na tle wczesniejszych filmow (po za T3) wypada bardzo blado. I temu firma "Halcyon" miela problemy finansowe przez ten film. Nie byl on zaakceptowany przez fanow "Terminatora"''.

Nie zauważyłem by w wypowiedzi rozpoczynającej dyskusje próbował podważyć sens nazwijmy to tak wizji świata zaprezentowanej w serii Terminator u samych jej podstaw. A przecież spokojnie do pewnych elementów można by się przyczepić. Przecież ten cały wątek z pętlą czasu będący swego rodzaju kamieniem węgielnym leżącym u podstaw całej serii jest z tego, co mi wiadomo z logicznego punktu widzenia absurdalny. Przyznają to zresztą sami fani Terminatora. Podróże w czasie póki, co też nie są możliwe i prawdę powiedziawszy mam poważne wątpliwości czy kiedykolwiek będą, bo jeszcze nie spotkałem żadnej osoby która przeniosłaby się z przyszłości do czasów nam współczesnych. Można by się też zastanawiać nad tym czy możliwe jest stworzenie czegoś takiego jak Skynet.

Co do filmu Matrix to Wachowscy zaprezentowali w nim taką a nie inną wizję świata, którą jedni kupują a inni nie. Jak już pisałem w kwestii stosunku do gatunku Sci-fi podzielam tą opinię: '' SF jest gatunkiem, który ma inne dane wyjściowe - światy tu konstruowane mogą być odległe od rzeczywistości zza okna, mogą być niecodzienne, nawet absurdalne z naszego punktu widzenia, lecz winny "trzymać" koherencję wewnętrzną - być spójne na nowych zasadach.’’ W związku z tym nie przeszkadza mi zarówno motyw pętli czasu jak i to że maszyny używają ludzi jako źródła energii.

Zdaję sobie sprawę z tego że wizja świata zaprezentowana w filmie Wachowskich jest powiedzmy dosyć naiwna, ale jeżeli się ją kupuje ze wszystkimi prawami nią rządzącymi to już trudniej jest się przyczepić do wielu elementów. Fanom Matrixa zresztą te nazwijmy to tak naiwne elementy raczej nie przeszkadzają.
Dla potwierdzenia odsyłam do wypowiedzi użytkownika nietwojasprawa:
http://www.filmweb.pl/film/Matrix-1999-628/discussion/Najwi%C4%99ksze+paradoksy+ filmu,2061647

Ty poprzez swoje pytania próbujesz po prostu podważyć sens wizji świata zaprezentowanej w filmie. Zadajesz pytania dotyczące kwestii na które nikt nie udzieli ci pewnych odpowiedzi. Nawet jeżeli ktoś podejmie się próby odpowiedzi na te pytania to będzie odbywało się to na zasadzie przysłowiowego wróżenia z fusów. Niedawno po blisko dwóch latach przerwy obejrzałem sobie ponownie w całości Matrix. Oglądało mi się go bardzo przyjemnie i nie przyszło mi do głowy żeby zastanawiać się nad kwestiami o które pytasz. A tak poza tym pisałem już wielokrotnie że w filmie obecne są nawiązania do pewnych konkretnych filozoficznych i religijnych motywów. I wiele elementów fabuły jak i obrazu świata zaprezentowanego w filmach można interpretować właśnie w odniesieniu do tych motywów.

ocenił(a) film na 3
Raze

Jeszcze w ramach uzupełnienia. Oceniłeś na 10 film Mroczne miasto, zastanów się nad tym czy stworzenie czegoś takiego jak zostało przedstawione w tym filmie jest możliwe. Masz jakieś miasto położone chyba na jakimś kawałku skały czy też meteorytu pośrodku przestrzeni kosmicznej. Skąd ci ludzie w tym mieście brali żywność ? Skąd w tym mieście bierze się tlen skoro nie ma tam roślin, nie dochodzi słońce ? Zastanawiam się też nad tym czy takie małe ciało niebieskie na którym znajduje się to miasto mogłoby wytworzyć własne pole grawitacyjne.

ocenił(a) film na 6
Raze

Twe pytania to czepianie się konstrukcji wyimaginowanego świata.. Ja jego nie wymyślałem ale z tego co pamiętam (bo Matrixa dawno temu oglądałem) to jest kilka odpowiedzi w filmie na Twe pytania :) nieuważnie oglądałeś lub miałeś złe tłumaczenie filmu.
2) kiedy ludzie umierali byli przerabiania na pożywienie dla reszty żyjących
3) chyba się opłacało skoro maszyny tak robiły :)
4) jedli jakąś papkę która zawierała wszystkie potrzebne do przetrwania minerały
5) droid medyczny go nie zabił bo nie był od zabijania - był to "droid medyczny" a nie terminator :) uznał NEO za martwego bo kabelki mu odpadły i wysłał do zbiornika gdzie z ludzi robiło się płyny do odżywiania żywych
6) akcja dzieje się pod ziemią a nie w wodzie - przecież pod koniec 2 części wyszli ze statku i chodzili piechotą
Poduszkowiec unosił się bo miał jakąś technologie której jeszcze nie mamy. Przecież w filmie ludzie sami nie wiedzieli dokładnie który rok mają..
Zobacz jak wyglądały gry PC czy samochody 20 lat temu a jak wyglądają obecnie.
Bardzo możliwe jest też wynalezienie takiego poduszkowca za jakieś 200 lat jak będzie na niego potrzeba

Ale logicznie film jest dobrze poukładany w przeciwieństwie do T4

ocenił(a) film na 3
Raze

Odpowiem ci na pytanie numer 3. Oczywiście że z czysto ekonomicznego punktu widzenia nie było to najlepsze rozwiązanie. Racjonalnie myślące maszyny powinny sobie znaleźć jakieś lepsze źródło pozyskiwania energii. Ale rozumiem też że twórcy filmu musieli znaleźć jakieś uzasadnienie dla istnienia niewolącego ludzkość programu więc nie przeszkadza mi to że maszyny wykorzystują ludzi jako źródło energii.

Jeśli chodzi o pytanie numer 5 to od polowania na ludzi były mątwy a nie droid medyczny. Co do pytań numer 2 i 5 to podzielam w ich kwestii zdanie użytkownika T_O_M_I.

Jeśli chodzi pozostałe pytania to jak już pisałem są to pytania których celem jest podważenie sensu wizji świata ukazanej w filmie. To są pytania tego typu jak moje pytania odnośnie Mrocznego miasta i Władcy Pierścieni.

A tak wracając do serii Terminator, to można by idąc tym tokiem myślenia jeszcze do pewnych rzeczy przyczepić. Przecież konsekwencją wojny z użyciem setek czy też tysięcy głowic jądrowych byłoby prawdopodobnie wystąpienie zjawiska tak zwanej zimy nuklearnej. Do wystąpienia czegoś takiego według obliczeń naukowców wystarczyłoby użycie w jakimś konflikcie zbrojnym około stu głowic w krótkim okresie czasu. A przecież arsenały USA i Rosji liczą sobie tysiące głowic. Ludzi, którzy nie zginęliby bezpośrednio na skutek uderzenia bomb wykończyłoby albo zabójcze promieniowanie albo gwałtowne zmiany klimatyczne. Grzyb atomowy, ogromne ilości pyłów, które przedostałyby się do atmosfery odcięłyby ziemię od słońca nastąpiłoby masowe wymieranie fauny i flory. Miałaby miejsce sytuacja podobna do tej, jaka miała miejsce u schyłku mezozoiku, gdy wyginęły dinozaury prawdopodobnie wskutek uderzenia w ziemię meteorytu. Wątpię w to, aby ktokolwiek coś takiego przeżył.

Ale nawet, jeśli ci ukazani w pokazujących przyszłość scenach I i II części Terminatora ludzie jakoś zdołali jakoś przeżyć coś takiego, to można by znowu zadać pytanie skąd ci ukrywający się pod ziemią ludzie brali żywność. W kontekście czwartej, ale też I i II części serii można by się zastanawiać nad tym dlaczego potężne promieniowanie które musiały wyzwolić eksplozje tylu pocisków jądrowych nie wywołało u ludzi przyszłości żadnych mutacji, zmian genetycznych itp.

U podstaw wizji świata czy też fabuł wielu filmów z gatunku Sci-fi leżą często jakieś mało prawdopodobne czy też nieco naiwne elementy. Wizja świata zaprezentowana w danym filmie z mojego punktu widzenia może być mało prawdopodobna, dla mnie ważne jest to żeby była spójna wewnętrznie.

użytkownik usunięty
T_O_M_I

Pełny tytuł:
"Terminator: Ocalenie - Nielogiczna kupa złomu."

ocenił(a) film na 8
T_O_M_I

Rzeczesz prawidłowo.

ocenił(a) film na 6
ocenił(a) film na 3
T_O_M_I

Po pięciu latach, od realizacji, zabrałem się do obejrzenia ''Ocalenia'' Po rewelacyjnej dwójce stwierdziłem, że nie da się już nic bardziej efektownego wymyślić by ten temat ciągnąć dalej. Trójki nigdy nie obejrzałem i nic mnie nie kusi bym to uczynił ale myślałem, że ''Ocalenie'' jest zakończeniem i chciałem zobaczyć w jaki sposób ten cykl zakończono ale w błędzie byłem bo zakończenie zwiastowało możliwość dokręcenia dalszego ciągu tej bzdury. ''Ocalenie'' , proszę o wybaczenie, to żałosne popłuczyny po jedynce i dwójce. No obejrzałem ale, jakby mi rozum odebrało, robiłem to na siłę i żal mi się siebie zrobiło - ażeby się troszkę podbudować daję 4/10 !!!

T_O_M_I

Dno i kupa mułu z każdym Twoim punktem się zgadzam, oglądałem dziś i trochę mi treści żołądkowej na dywan poleciało, poziom absurdu większy nawet niż "talk to the hand" i gwiaździste okulary w "trójce".
Echhh, trzeba znów jedynkę i dwójkę obejrzeć bo to jedyne i prawdziwe terminatory.
Zresztą to powinno być zakazane, Terminator I i II były Jamesa Camerona (scenariusz i reżyseria) więc 3 i 4 to tak jakby płytę Rolling Stones nagrał Kayne West.

T_O_M_I

99% tego co masz w kinie, telewizji czy na ulicy jest nastawione na kase i to od wielu, wielu lat wiec o co chodzi? Masz z tym jakis problem to od jutra pracuj za darmo zamiast udawac madrego inaczej. A odnosnie tych Twoich marnych wypocin :
1) Ta jednostka byla mocno uszkodzona, a wiec i uklad logiki rowniez mogl byc uszkodzony. Logika maszyny wcal enie musi byc identyczna do Twojej (chociaz biorac pod uwage caloksztalt tych Twoich wypocin to juz sam nie wiem). Rozumiem, ze Ty usmiercilbys jednego z glownych bohaterow uniwersum juz w 5 minucie filmu. Ciekawe ile wtedy by osob pozytywnie ocenilo Twoje arcydzielo, nakrecone przeciez w immie logiki!
2) Widze, ze wyobraznia i prosta fizyka nie jest Twoja mocna strona. Tak sie sklada, ze punkt rownowagi jaki posiadaja ludzie czy czlekopodobni terminatorzy z filmu z latwoscia pozwala na ich wywrocenie obiektowi o znacznie nizszej masie.
3) skoro koniecznie chcesz juz wypisywac te brednie to naucz sie chociaz pisowni SKYNETu. Celem numer jeden zawsze byl Connor z uwagi na to, ze maszyny z oczywistego powodu nie chcialy przegrwac walki w ichniejszej terazniejszosci. W polowie filmu razem z sygnalem pulapka przekazana zostala informacja o liscie glownych celow skynetu i daty smierci. Byla to jak sie okazalo pozniej oczywista prowokacja, no ale biorac pod uwage Twoj poziom intelektualny to faktycznie mogles tego nie zrozumiec.
4) Na poczatku filmu byl nawet taki w ubraniu. Wiesz co to jest kamuflaz i po co sie go stosuje? Terminatoru z zalozenia byly jednostkami infiltracyjnymi.
5) Terminatory to jednostki infiltracyjne, a caly teran byl broniony przez system obronny rozlegly na wiele kilometrow terytorium maszyn. nie trzeba byc Napoleonem by zrozumiec, ze masowa koncentracja wszytskich sil na malym obszarze jest totalnym bezsensem w epoce broni obszarowych. Zreszta po co mieli tam byc skoro przedarcie sie do tego miejsca wiekszego oddzialu bylo niewykonalne? Jedyne czego nie przewidzial Skynet to zdrady Marcusa.
6) Nie motoboty tylko mototerminatory. Tepa dzida naogladala sie za duzo transformersow jak widac...
7) Bylo to wyjasniane w pierwszej polowie filmu, ze maszyny nie zapuszczaja sie tak gleboko na terytorium ludzi. Bo jesl inie zauwazyles to maszyny nie kontrolowaly calego swiata... Im bardziej by sie rozproszyly tym wieksze by poniesli straty wiec gdzie tu strategia czy logika?
8) Ten cytat nie brzmi glupio, jesli posiadac w sobie odrobine inteligencji. No ale Ty pewnie jestes z tych co twierdzili niedawno, ze Walesa dostal nagrode nobla za Quo Vadis.
9) Roboty? Przeciez to nie ludzie je budowali? Naoogladale sie Pacific Rima i teraz tak bredzisz?
10) To akurat nie dziwne bo glowna rola mial w tym filmie wlasnie Marcus jesli nie zauwazyles. No ale w sumie nawet nas to nie dziwi.

ocenił(a) film na 6
zerosouL

nie muszę właściwie nic pisać by udowodnić jak jesteś głupi, sam pięknie to zrobiłeś :)
zmień swą nazwę na "zerobraiN" bardziej będzie pasować