skoro tak to po co podajesz? he ?

nie pier...ol , ze to kolejny klip z filmu jest ? oni juz ocip...eli ...

Jeszcze 7 dni do premiery, przez ten czas zdążą wypuścić jeszcze z 20 minut filmu....:-//

obejrzalem i szczerze powiedziawszy wyglada to jak z jakiejs gownianej produkcji telewizyjnej...

chyba stane sie wrogiem tego filmu...

Spokojnie, to tylko 30 sek. z jednej scenki. Nie podniecajmy się tak. Oceniajmy film po jego obejrzeniu, nigdy przed.

no powoli dziwnie zaczyna to wyglądać :|

to jekies nieporozumienie... z jednej strony t600 lapie delikatnie connora za ramię (a móglby - patrzac na to z jaka latwoscia ciska go o sciane w tym momencie - zmiazdzyc mu caly bark sciskajac) i bezsensu odrzuca od siebie.... o co tu biega? ok wiem ze pewnie sie czepiam;)

ok tam wyzej w nawiasie zawarlem druga strone;) poza tym w jaki sposob connor go przytrzymuje noga!? no jak!?:D

Noga okej.T 600 nie ma nóg i nie ma czym się zaprzeć. Co do łapania za ramię to faktycznie bez sensu troszkę.Ja to podchodzę do tego tak,że terminatory tworzone na wzór człowieka nie tylko pod względem wyglądu ale i AI. Inflitracja prawda.Było to w T1. Więc ten T600 stara sie zabijac jak człowiek :)
HEHEHEHE
Tak to wygląda.

Rzeczywiście, cała ta "walka" jest dość mocno naciągana. Z tym przytrzymaniem nogą mechanicznego ramienia mocno już przegięli (biorąc pod uwagę łatwość, z jaką terminator cisnął później Connorem o wrak śmigłowca). Film pana McG będzie chyba zbytnio oderwany od praw fizyki (i zdrowego rozsądku...)

Może i tak, ale ja się lekko wystraszyłam. Bo widzicie...żeby oglądać filmy s-f trzeba mieć coś co się zwie fantazją. Jeszcze nie widziałam żadnego filmu s-f, który by się opierał tylko i wyłącznie na prawach fizyki i zdrowym rozsądku. Te filmy polegają właśnie na tym, że jest odwrotnie. A po drugie uwielbiam efekciarskie kino i im bardziej komerchą trąci i złom wylatuje w powietrze tym lepiej. przynajmniej się nie nudzę. Fajna scenka i tyle.
Pa.

Koleś w T3 nie mógł nawet ruszyć Terminatora(ani drgnął) ,a tu to odpycha go lekko jak jakąś kukłę. Nie podoba mi sie ta scena, w ogóle słabo zrobiona:/