No... co z tego że przez 10 sekund :D

on nie wystepuje, tylko wkleili go komputerowo i to niestety widac, ale i tak jest to najlepsza scena w całym filmie

Cześć - to nie arnold tylko ciało Kickingera , twarz arnolda została cyfrowo zrobiona. Rzeczywiście tak to wygląda bo akcja w tym momencie jest bardzo szybka- też się nabrałem trzeba przyznać że fajnie to wymyślili. Pewnie jak ich arnold odwiedził na planie to poprosili go o wkład do filmu i tu proszę skan twarzy.Ogólnie film jest dobry obawiałem się że MCG - reżyser "aniołków" spartaczy go ale jednak film ma trochę mroku T1 i T2 . Podobały mi się ciekawe wątki:
- wiadomo kto nauczył kyle trzymania broni krótko na sznurku
- skąd się pojawiła blizna na twarzy connora
Dalej nie pamiętam wczoraj byłem na premierze, ludzi masa dziś znów idę ale z rodzinką trzeba" wspomóc " finansowo film może co jeszcze ciekawego wypatrzę.

Cóż mozna napisać jeszcze - film posiada sporo nawiązań do T1,T2 a nawet T3.Ostatnie sceny filmu jak T800 goni johna , ujęcia kamery podobne do tych z jedynki( jak kyle osłaniał sarę a zły termuś wychodzi po tych metalowych schodach ) -kapitalne. Dalej - T800 udaje głos kyle (T1000 woła johna o pomoc jako sara) I ogólnie sceneria fabryki skynetu , płynna stal i zimne "chłodzenie".Patos też wystepuje ale czego się można spodziewać po amerykańcach.Terminator Salvation zasługuje na uwagę. Ogólnie bardzo polecam - efekty specjalne (dedykacja dla Stana Winstona) , pościgi , wybuchy , nowe roboty takie śmieszne(ten co łapał ludzi kurde przypominał Autobota ,no ale cóż jak ściągać to od najlepszych )fabuła też dobra chociaż wiadomo od razu kim będzie marcus wright - szacunek dla tej postaci.

Moja ocena to 7/10.

rzeczywiście McG pozytywnie zawkoczył. mnóstwo nawiązań do poprzednich części, ale i mnóstwo błędów i absurdów. kilka z nich opisuję na blogu, tam też moja ocena filmu