Jak myślicie czy "Ocalenie" będzie lepsze od "Buntu Maszyn"? Dla mnie Terminator 3 to jeden z najwspanialszych filmów wszechczasów. Niesamowite efekty specjalne oraz jeszcze sceny komediowe. Nie oglądałem części 1 i 2 ale wiem, że 3 jest boska i trudno będzie to przebić. Jakie jest wasze zdanie?
Wiesz kolego, dobrze ci radze -obejrzyj 1 i 2 część i wtedy zobaczysz które terminatory wymiatają. Bez urazy ale trójka to jeden wielki błąd i nieporozumienie. Apropos Terminator Salvation przebije wszystkie części i odniesie wielki sukces na całym świecie.
Myślę, że T4 na 100% będzie bardzo dobrym filmem. Na podstawie zwiastunów, spoilerów, klipów tak sądzę.
Ludzie myślą, że za dużo zwiastunów, klipów zostało pokazanych, ponieważ boją się, że pokazali najlepsze sceny. Dla mnie są to jedne z najlepszych scen filmów, ale nie najciekawsze. Uważam, że jeszcze zobaczymy wiele interesujących scen i wcale ten film nie straci na pokazywaniu absorbujących elementów, które są zamieszczone w spotach.
"Dla mnie Terminator 3 to jeden z najwspanialszych filmów wszechczasów"
Kpisz, czy o drogę pytasz ?
Twój post to prowokacja .... czy naprawdę udało ci się przy tak zoranym mózgu zalogować do filmwebu ?
Trójka to dno totalne, zarówno jako kontynuacja T1 i T2, jak i film w pojęciu ogólnym.
A co do tytułu posta, to T:S na pewno bedzie lepszy od 3 częsci, ponieważ gorzej od trójki juz się nie da ;)
Nie rozumiem co wy chcecie od Terminatora 3. Nie będę się wypowiadał czy to dobra kontynuacja bo jak mówiłem poprzednich części nie oglądałem, ale według mnie jest on naprawdę dopry. Chyba mi nikt nie powie, że efekty byłey tandetne i że filmy z 1984 i 1991 miały lepsze.
Przesadzacie. Terminator 3 nie był taki zły. Mi sie podobał.A terminator Salvation to nadal jedna wielka zagadka.Dna nie będzie na pewno, rewelacji na miarę T2 też.
Terminatora 2 i 1, nie przebije nic, Terminatora 3 to przebije pewnie nowo powstały "The Terminators" czy jakoś tak. Po prostu 3 skopali, a skopać to się powinno ludzi odpowiedzialnych za ten film.
Przestań już się ośmieszać i pogrążać. Jak tak bardzo ci się ten (wybitnie) przeciętny film podoba, obejrzyj go sobie po raz kolejny, zamiast wypisywać bzdury na tym forum...
Mam nadzieję, że to prowokacja...Terminator 3 to nieudana próba kontynuacji świetnych T1 i T2. Do dzisiaj się zastanawiam jak można było napisać taki denny scenariusz, zatrudnić Stahla do roli Connora, no i Arni przesadził z parodią samego siebie z poprzednich części. Dodać także trzeba nieścisłości w scenariuszu, ja do dzisiaj nie wiem kto i dlaczego się tak pomylił co do wieku Johnna Conora. A może to było celowe? Totalny chaos i bezsens. Wyszedł z tego taki byle jaki film akcji nie mający polotu do dwóch poprzednich części, które były arcydziełem w swoim gatunku.
Jaka niby prowokacja? Według mnie ten film jest zwyczajnie bardzo dobry. A co do Arnolda to te jego teksty wszystkie były właśnie fajne i to było śmieszne. Scenariusz nie jest może jakiś mega kreatywny ale denny też nie jest. No i największa zaleta czyli efekty specjalne. Jak już mówiłem nie oglądałem 1 i 2 ale dałbym sobie rękę uciąć, że tam nie było lepszych bo te filmy są poprostu stare.
Ale tu nie chodzi o efekty specjalne człowieku. Skoro się już przyznałeś, że nie widziałeś 1 i 2 części, a zabrałeś się za 3, to przynajmniej podtrzymuj swoje zdanie, kiedy poprzednie dwie części będziesz juz miał za sobą. Trzecia część terminatora była dobra i miała najepsze efekty specjalne - to fakt, ale cały czas, jak oglądam część drugą, mam wrażenie że jest to film ponadczasowy. 91 rok i takie widowiskowe kino akcji? To jest dopiero coś wspaniałego. Jak patrzysz na ten film zdając sobię sprawę, że został nakręcony 18(!) lat temu, dopiero wtedy doceniasz jakość takich efektów. Jak bym nie znał roku produkcji, przynajmniej dał bym 97'. Nawet jedynka, ze swoim niskim budżetem dawała znakomicie radę. Poczytaj sobie na necie, jak była kręcona.
Zmierzam do tego, że nie masz prawa kłucić się z ludzmi, którzy znają wszystkie trzy części na wylot - która jest najlepsza. Każda zasługuje na pochwały, ale część trzecia to już nie było to samo co dwie pierwsze. Pal go licho, że efekty wspaniałe, skoro nie oglądało się jej z tak zapartym tchem jak część drugą, do której powracam najczęściej.
O Matko....I jak tu z kimś takim polemizować, no jak? Głupich nie sieją, sami się rodzą...Jak można takie głupoty pisać?
Człowieku to skoro nie oglądałeś dwóch pierwszych części, to nie masz prawa do polemiki z osobami, które oglądały całą trylogię Terminatora i twierdzą, że część 3 jest tą zdecydowanie najsłabszą. Poza tym jeśli dla ciebie liczą się tylko efekty specjalne w filmach, to szczerze współczuję.
I jak można w ogóle obejrzeć tylko 3-cią część Terminatora, odpuszczając dwie poprzednie? To jakiś absurd.
Ja nie mówię, że jest to część najlepsza bo nieoglądając części poprzednich tego powiedzieć nie mogę ale mówię, że jest bardzo dobra. A T3 obejrzałem bo leciał już ze 3 razy na Polsacie a inne części chyba nie...
Coś ci wyjaśnie: T1 i T2 puszczają co najmniej 2 razy w roku. "Terminator 1" jest dziełem sztuki w dziedzinie fantastyki naukowej, walka ludzi z maszyną, podróże w czasie, rozmowy o przyszłości w czasie przeszłym, T800 jako nieczuły, bezwzględny zabójca. "T2: Dzień sądu" jest mistrzowską kontynuacją części pierwszej, stworzono w niej nowy typ bohatera filmowego, czyli silnej kobiety posługującej się bronią. Nowy model terminatora T1000 stworzony z płynnego metalu, T800 nadal jest nieczułą maszyną jak w części pierwszej, ale zdolną uczyć się od ludzi ich zasad moralnych, itd. Klimat obu części jest dość mroczny i smutny, by widz mógł odczuć tą świadomość bohaterów, że przyszłość jest niezbyt "ciekawa". W T3: Bunt maszyn, klimat jest parodią części poprzednich, żartujący sobie T800, wrogim terminatorem jest kobieta :P ni z tego ni z owego pojawia się jakaś baba, niby wielka miłość Johna Connora :P T800 nazbyt zwinny (potrafiący trzymać się na drabinie jadącego radiowozu strażackiego <lol2>), nic nie trzyma się kupy, a co mnie całkiem rozwaliło to śmierć Sary Connor xD T3 jest typową dzisiejszą kontynuacją, czyli nietrzymające się fabuły dno, bezsensowne wspominanie starych dziejów z poprzednich części, powtarzanie niektórych scen z części poprzednich i zbytnie przesycenie filmu nienaturalnymi efektami komputerowymi. Polecam oglądnąć poprzednie części i nie wypowiadać się więcej w tym temacie, ani w żadnym innym dotyczącym Terminatora. Pozdro...
Czyli każdy dobry film musi być mroczny tak? W takim razie wszystkie komedie są do d**y? I ja ani słowem nie wspomniałem, że ta część jest lepsza a tamte beznadziejne, tylko powiedziałem, że ta jest dobra. O poprzednich nie mówiłem nic. A co do emisji w telewizji to niby na jakim kanale tak ciągle dają te starsze terminatory?
Człowieku, ile czasu jeszcze będziesz to wałkował? Najpierw obejrzyj 2 poprzednie części, dopiero zabieraj głos, bo to co piszesz teraz jest po prostu niedorzeczne.
Dobrze obejrzę poprzednie ale, żeby oceniac jeden film nie trzeba oglądać poprzednich części. Wyobraź sobie, że to jest jedyna część. Ja właśnie w ten sposób narazie to traktuję.
Ale po co sobie wyobrażać, kiedy są części 1 i 2. To tak jakby oceniać Gwiezdne Wojny na podstawie "Zemsty Sithów". Albo zaczynać oglądanie "Ojca Chrzestnego" od części 3...Terminator to nie jest tylko 3 część, tylko trylogia. Żle zacząłeś, bo trylogię powinno się zaczynać od części pierwszej, chronologicznie, wtedy jest największa przyjemność z oglądania. A dla większości fanów Terminatora, 3 część jest zdecydowanie najgorszą...Z drugiej strony, skoro tak się podniecasz trójką, to teoretycznie 1 i 2 powinieneś być wniebowzięty :D
Ooo loosie!
"Czyli każdy dobry film musi być mroczny tak? W takim razie wszystkie komedie są do d**y?" Terminator nie jest komedią! ! ! Ten debilny reżyser co nakręcił T3 zepsuł film, nie rozumiesz? Nie wolno robić z poważnego filmu komediowej kontynuacji, to tak jakby zrobić 2 części matrixa takie jakie są, a z 3 części zrobić komedie. Jak by to wyglądało? A no właśnie, tak samo beznadziejnie jak T3. I trylogie ogląda się (i czyta) od początku, a nie od końca. Oglądając trylogie od końca bluźnisz! Jesteś bluźniercą! Nawróć się chłopie puki czas.
MadBoy w tym przypadku na głupie pytanie jeszcze głupsza odpowiedź powinna być. Jednak mam nadzieje, że się nie zawiodę czekam z niecierpliwością na Termniator Salvation.
moim skromnym zdaniem terminator salvation bedzie gorszy od 1,2 czy 3 bo zabraknie gubernatora florydy :) nawet jesli christain bale zagra dobrze to byc moze bedzie to dobry film lecz nie dobry terminator :) aczkolwiek czekam na film ;p
Trójka powstała tylko po to żeby mogli nakręci czwartą częśc i po nic więcej:))) Sam film nie jest taki zły, dobrze się ogląda, dobre wprowadzenie do 4-tej części. Natomiast porażką jest obsada (Nick Stahl i Claire Danes), nie wiem jak można było znaleźc aktorów tak nie pasujących do swoich ról. Na minus też brak klimatu poprzednich części, Arnie jako T-800 nie robi żadnego wrażenia. Na plus świetna Kristanna Loken jako Terminatrix no i efekty niezłe, chociaż wolę te z 2-ki....