Porównania z poprzednimi 3 częściami są jak najbardziej nie na miejscu, gdyż ten film to początek nowej trylogii (która będzie się zapewne dalej działa w post apokaliptycznym świecie). Z poprzedniej trylogii pierwsza część najlepsza, druga nieco gorsza, trzecia najgorsza ale też świetna. Idąc tą drogą z filmów T4,T5,T6 T4 może być najlepszy, choć głęboko wierzę, że T5 będzie lepszy. Już nie mogę się doczekać. Wracając do T4: dobry, świetnie dobrana obsada. Świetna muzyka, niezłe efekty specjalne. Bale w roli Connora jak najbardziej na tak, choć Nick Stahl w poprzedniej części też dawał radę i ciężko byłoby mi ocenić, który lepszy.

Jak mówiłem na początku: bezsensowne porównania z poprzednimi częściami sprawiają, że film dostaję złą ocenę. A tak być nie powinno! Twórcy znakomicie sobie poradzili z post apokaliptycznym światem, który jak dla mnie jest bardzo realistyczny.