Spokojnie. Do premiery w Polsce zostało jeszcze trochę czasu, niestety. No chyba, że myślisz o ściągnięciu tego filmu przez np. torrenta ;)

Obejrzę go w kinie bo dzisiaj w nocy lecę do USA. Jutro z samego rana pójdę na film. :)

Mam takie pytanie do tych co się na tym znają. Czemu premiera filmów/albumów muzycznych/gier komputerowych nie odbywa się na całym świecie tego samego dnia? Jaki to ma sens, że w USA już jutro a w Polsce 05.06.2009 ?

Z tego też powodu ściągam sobie jak tylko się pojawi w sieci.Nie będę czekał 16 dni na film po premierze skoro inni już będą mogli obejrzeć(np. w USA). Później pójdę do kina.

Strasznie głupie podejście! Ściągniesz żałosną kopię megaefektownego filmu, nagraną kamerą na której gówno widać i będziesz się cieszył że już widziałeś. Dla mnie totalnie bez sensu. Ja pójdę do kina jak będzie w Polsce a później ściągnę w HD.

jutro biorę po pracy samochód i robię wieczorny wypad do kina, trzy cele: wolverine, star-trek i na końcu terminator :)
szkoda, że żaden z nich nie jest horrorem bo zabieram ze sobą trzy koleżanki a one strachliwe są :D
a jak tylko wyjdzie na HD to wtedy sobie jeszcze raz z projektora obejrzę na ścianie w 5.1, a nie będę ściągać kinówki z głowami i kaszlem jakichś ludzi z kina... bez jaj :D

"jutro biorę po pracy samochód i robię wieczorny wypad do kina, trzy cele: wolverine, star-trek i na końcu terminator :)
szkoda, że żaden z nich nie jest horrorem bo zabieram ze sobą trzy koleżanki a one strachliwe są :D
a jak tylko wyjdzie na HD to wtedy sobie jeszcze raz z projektora obejrzę na ścianie w 5.1, a nie będę ściągać kinówki z głowami i kaszlem jakichś ludzi z kina... bez jaj :D"
Buahahahahaha :D

A tak na serio to ja żartowałem z tym, że lecę do USA (chociaż gdybym był bogatszy to bym tak zrobił :D). To wie ktoś czemu daty premier są w róznych krajach różne? Dla mnie to bez sensu bo w ten sposób więcej ludzi ściągnie film z neta.

w USA, Cambridge/Boston jest dzisiaj :) nie w każdym kinie, ale w tych większych - np. w kinie Harvarda nie ma, ale w mallu na fresh pond tak, i w kilku w Bostonie :)

a czy z głową na pewno masz wszystko ok? bo ja tu nie widzę powodu do śmiechu...?

A ja sciągne pirata z neta niebęde napychał kieszeni grubasom z Hoolywood.

nie wiem ile teraz kosztuje film w polskim kinie, ale tu gdzie ja mieszkam tak koło 10-15 dolców

a tak w ogóle to masz rację, ściągnij sobie, dzięki ludziom takim jak Ty powstają takie chłamo-tanie produkcje jakie prezentuje Uwe Boll, bo pożądni producenci nie będą mieli kasy, będzie wszystko tanie, z jakimiś przeciętnymi aktorzynami
a później będziesz kłapał że film do dupy, że słabe efekty, słabi aktorzy - no jak do licha ma być dobry jak wszyscy ściągają a producenci starają się cenowo zjechać bo niezbyt dużo im się zwraca
trochę fantazji, od czasu do czasu wypada za coś zapłacić, a nie wszystko i całe życie za darmochę... dziwić się później dlaczego na zachodzie mają o nas jako Polakach wiadomo jaką opinię...

Ale czy ktoś w końcu może mi odpowiedzieć na pytanie czemu premiera na całym świecie nie jest w tym samym dniu?

Bo dystrybutorem T4 w europie jest Sony Pictures, które jest również producentem Angels & Demons wchodzącego ostatnio na ekrany. Sony nie chciało tworzyć konkurencji dla własnego filmu więc opóźniło premierę Terminatora o dwa tygodnie.

A na zachodzie nikt nie ściąga filmów... Buahahahahahahahahahah

Nie no co ty wszyscy na legalu ciągną. Tylko Polacy ściągają bo mamy najszybszy internet w Europie. Zachód?? Zachód na modemach analogowych jeszcze ciągnie, więc im się ściągać nie opłaca.

no tak się składa że Polska i jeszcze inny kraj słowiański słynie z wysokiego poziomu piractwa i hakerstwa - nie będę zdradzał który, inteligentni się domyślą :D

a tak w ogóle film, jak by to mój kolega określił: "zajebioza!"!! :D

warto było, Elfman, Bale, Worthington i McG spisali się świetnie :)

muzyka poprostu przytłacza! jest tak świetnie zgrana w pewnych momentach, szczególnie w akcji że aż myślałem że fotel wyrwę z korzeniami z z podłogi :D