PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=186343}

Terminator: Ocalenie

Terminator Salvation
2009
6,5 148 tys. ocen
6,5 10 1 147571
4,8 37 krytyków
Terminator: Ocalenie
powrót do forum filmu Terminator: Ocalenie

Zauważyłem, że dużo dzieciaków się wypowiada którzy pewnie nigdy na oczy nie widzieli 1 czy 2 części ( nie wspominam 3 bo była naciągana ale napewno lepsze niż to "coś"). Jeśli się wam podobał T.S. to od razu wam mówie, że nie trać cie czasu na pozostałe części bo widocznie wasz poziom to właśnie T.S.

ocenił(a) film na 10
spong17

Ja oglądałem wszystkie części po kilka razy i T:S mi się podobał

ocenił(a) film na 6
spong17

bla bla bla! profanacją to było T3 i Kroniki. napewno nie Ocalenie. i mówie to jako osoba co wychowała sie na T2 i T1 (celowo dwójkę pierwszą wymieniłem gdzyż ją jako pierwszą obejrzałem - kiedyś nie było internetu itp tylko VHS-ki pożyczane z rąk do rąk wiec niektóre tytuły czasem niechronologicznie mi wpadały).

Ocalenie jest filmem bardzo dobrym, nie ma w nim może TEGO zęba co był w jedynce albo dwójce ale nie zmienia to faktu ze film jest ok. Odpokąd usłyszałem że ma powstać T4 to napaliłem sie na ten film że hohoho jednak nie oczekiwałem od niego niczego górnolotnego i sie nie zawiodłem. dostałem świetne kino akcji.

użytkownik usunięty
hbk06_qbas

Film zdecydowanie najsłabszy w serii. Fabuła dziurawa jak sito co chwilę poraża głupotą scenariusza, który przerobiono bo Bale zażyczył sobie mieć większą rolę. Do tego to film w którym Terminatory praktycznie nikogo (oprócz jednego anonimowego więźnia) nie zabijają.

Mimo tych braków ogląda się to nawet nieźle ale jak na film ze słowem "Terminator" w tytule jest to profanacja jaką T3 nigdy nie był.

użytkownik usunięty
hbk06_qbas

PS. I mówię to jako osoba która wychowała się na T2 (obejrzany jako pierwszy, łacznie ogladany ze 40 razy) i T1.

użytkownik usunięty

Obejrzałam całą serię T. I gdybym oceniała tą część jako zwykłą kontynuację poprzednich superprodukcji to pewnie też bym teraz piała nad niespójną fabułą, błędach scenarzysty i reżysera no i oczywiście o tym jak bardzo ten film zawiódł.
Potraktowałam ten film jak zupełnie nowy film SF i przypadł mi on do gustu. Nie jest tak prosty aż do bólu jak poprzednie części, fabuła jednak potrafi się tu trochę komplikować. Gdzieś ktoś w jakimś wątku podniósł argument, że film jest sztuczny bo nie pokazuje wojny w sensie epatującej scenami batalistycznymi historii. W filmie tymczasem jedną ze stron jest ruch oporu ( czyt. partyzantka) - i to jakieś niedobitki, które naprawdę nie są w stanie stawić czoła wrogowi w otwartej bitwie. Podobał mi się pomysł scenarzysty, aby maszyny " przekombinowały" i tym sprowadziły na siebie klęskę. Tym samym obie strony konfliktu popełniają jakieś błędy.
Można jeszcze długo pisać i polemizować na temat plusów i minusów tego filmu- mnie się podobał. Był zupełnie inny niż dotychczasowe T- to fakt. Natomiast zarzucanie filmowi SF, że jest nielogiczny jest zabiegiem dziwnym i mnie osobiście śmieszy.

użytkownik usunięty

"Natomiast zarzucanie filmowi SF, że jest nielogiczny jest zabiegiem dziwnym i mnie osobiście śmieszy."

A mnie śmieszy takie bredzenie jakie tu właśnie uskuteczniasz.

To że film jest SF nie znaczy że nie może być przemyślany i sensowny - w ramach przyjętych założeń i z uwzględnieniem tego co jest w świecie przedstawionym możliwe. No chyba że idąc do kina mózg masz w zwyczaju zostawiać w słoiku na półce.

Natomiast dziurawośc scenariusza T:S polega na tym, że co prawda można sobie samemu dopowiedzieć wyjaśnienia, ale na dobra sprawę z filmu to one wcale nie wynikają.

użytkownik usunięty

Nie bulwersuj się tak kolego. Jak chcesz zobaczyć przemyślany i sensowny film to idź do kina na dramat psychologiczny. I pamiętaj wziąć ten swój mózg ze słoika:)
Niestety, ale większość filmów SF jak nie wszystkie zawierają błędy w scenariuszu, są poniekąd nielogiczne a czasami ich głupota bije po oczach. Nawet Gwiezdne Wojny nie uniknęły tego zepsucia.
Ja nie twierdzę, że T.S. jest filmem cudownym i wielkim. Ale da się go obejrzeć i nie zwymiotować.

użytkownik usunięty

"Niestety, ale większość filmów SF jak nie wszystkie zawierają błędy w scenariuszu, są poniekąd nielogiczne a czasami ich głupota bije po oczach."

No to sorry ale ja wolę te z drobnymi błędami (jak Aliens czy Terminator 2) od tych z głupotą bijącą po oczach (jak TS czy Transformers 2).

"Ale da się go obejrzeć i nie zwymiotować."

A pewnie że się da. Nawet VD sobie kupie żeby mieć komplet Teminatorów.

użytkownik usunięty

DVD*

ocenił(a) film na 6

Panie Gieferg :-) to co Pan powiesz o Kronikach Sary Konor (celowo z błędem ;-p )tam dopiero, kuźwa byk, wszystko razi względem pierwowzorów hehehehe :-)))

użytkownik usunięty
hbk06_qbas

Nic nie powiem. Jak się dowiedziałem że w tym serialu jest nastoletnia terminatorka która w dodatku chodzi do szkoły no i jeszcze zobaczyłem zwiastun to stwierdziłem że kijem i przez szmatę tego gówna nie dotknę i jak dotąd wytrwałem przy tym postanowieniu.

Dla mnie ten serial nie istnieje, zwłaszcza że nie jest zgodny z timeline z T3, więc tym bardziej mam go gdzieś bo T3 lubię i jak najbardziej uznaję.