Terminator: Ocalenie

Terminator Salvation
2009
6,5 148 tys. ocen
6,5 10 1 147732
4,9 32 krytyków
Terminator: Ocalenie
powrót do forum filmu Terminator: Ocalenie

Jaka jest wasza ulubiona postać ze świata Terminatora ?

Moja to Kyle Reese. Michael Biehn jako Kyle Reese to typowy bohater - "Ultimate hero". Przybył z przyszłości by bronić ukochanej, biega w butach Nike'a (Nike Vandal Canvas high black/white), pod płaszczem ma shootguna i napierdala w złe termiantory. Jednym słowem rewlacja. Biehn bardzo pasuje do tej roli, którą zresztą świetnie "prawie powtórzył" w "Obycym 2". Za Reese'a i Hicks'a zawsze ma u mnie piwo.

Mam nadzieje, że Anton Yelchin w nadchodzących filmie/filmach stworzy równie ciekawą postać. I pokarze to za co wszyscy lubią Kyle'a Reese'a. Myśle, że chłopak da radę. A z tego co słyszałem to powraca i ręczenie robiony shootgun i buty Nike'a.

ocenił(a) film na 10
jantar20123

endoszkielet t-800:)

ocenił(a) film na 6
Adick

Tak, firma adidas ostatnio wznowiła produkcje tych butów...:-)
Moja ulubiona postać to T-1000, niesamowicie zagrany przez Patricka, brak jakiejkolwiek mimiki, puste i zimne spojrzenie....genialna rola za którą powinien dostać Oscara...aktor nie doceniony, ale może jakby umarł przed premierą T2 to obsypano go nagrodami....

ocenił(a) film na 7
peesem

"Tak, firma adidas ostatnio wznowiła produkcje tych butów...:-)"

To na 100% są Nike.


"Moja ulubiona postać to T-1000, niesamowicie zagrany przez Patricka, brak jakiejkolwiek mimiki, puste i zimne spojrzenie....genialna rola za którą powinien dostać Oscara...aktor nie doceniony, ale może jakby umarł przed premierą T2 to obsypano go nagrodami...."

Robert Patrick jako T-1000 tez rewelacja. Fajnie że McG chce żeby Patrick zagrał w T5. A co do nagród... e kogo obchodzą nagordy. Kto tam pamięta kto wygrał w 1992 roku Oscara. A Roberta Patricka jako T-1000 wszyscy kojarzą.

ocenił(a) film na 6
Adick

Tak, my bad....:-)

ocenił(a) film na 7
peesem

Oscar dla Patricka to w mnie - lekka przesada.

A moim ulubioną postacią z tego świata jest T800 - ten "dobry" z Terminator 2: Judgment Day. Dlaczego nie "zły" T800 z T1? Dlatego, że te filmy oglądałem jako mały chłopiec i bardzo wtedy chciałem mieć za kumpla takiego dobrego Terminatora, a tego złego - po prostu się trochę bałem. Wybór mój podyktowany jest więc w dużej mierze sentymentem.

ocenił(a) film na 5
Adick

Mój wybór padł na Conora apropos to nie ręcznie robiony shootgun poprostu Reese przepiłował lufe żeby broń schować pod płaszczem aby nie żucała się w oczy.

ocenił(a) film na 5
kadim21

K%$%$% pomyłka to nie lufa , a kolba rażący błąd.

ocenił(a) film na 5
Adick

Chuck Norris:) Ale tak poważnie to jest Sarah Connor. Świetnie zagrana przez Lindę Hamilton. Widać jaką przemianę przechodzi od kelnereczki do wyszkolonego żołnierza. A najbardziej podoba mi się w scenie gdy uciekając przed lekarzami w psychiatryku dobiega do windy. Bardzo pewna, zdeterminowana i gotowa na wszystko dostrzega Terminatora wychodzącego z tej windy. Fuck!!! jak ona wtedy pięknie pokazuje to przerażenie:) Dla mnie to jest prawdziwa rewelacja filmu:)

ocenił(a) film na 7
Jumper19831

Sarah Connor, szczególnie za T2, pierwsze obezwładnienie pielęgniarza w sekwencji ucieczki ze szpitala, kojażycie ten jej podskok jak odbiegała :)genialna rola, podobnie jak Ellen Ripley, Cameron uwielbia silne kobiety :D


no i Earl Boen wcielający się w postać doktora Silbermana, najlepszy dupek w historii kina :D

pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Jumper19831

To również moja ulubiona scena. Linda była świetna, choc Robert Patrick jako T-1000 też był dobry.

Adick

Moja to też T-1000. Według mnie to drugi najlepszy czarny charakter w historii kina zaraz po Joaquinie Phoenixie z ""Gladiatora"". Obaj zasłużyli na oscara.

ocenił(a) film na 7
megaloceros3

Oskar za rolę w Terminatorze??!
Moim zdaniem, nie za bardzo jest go komu przyznać w dotychczasowych trzech częściach. Ciężko mówić tu wogóle o jakimś wybitnym aktorstwie, gdy aktorzy, grający maszyny, wypowiadają tylko po kilka zdań! Nie umniejsza to ich ciekawych roli, zapadających w pamięć. Oskar za genialny scenariusz (jak na lata 80te), efekty specialne i nastrój jaki ten film buduje- jak najbardziej. Zobaczymy, co do tych trzech (kultowych) części, dołoży Christian Bale.
-> Moim ulubionym bohaterem jest i będzie T800- Schwarzenegger jest do tej roli stworzony! Szkoda, że go zabraknie w czwartej odsłonie.

ocenił(a) film na 6
boreasz

Akcja czwartej części toczy się przed rozpoczęciem seryjnej produkcji T800, tak więc trudno, żeby Arnold miał odgrywać w tym filmie jakąś większą rolę (ma się zresztą "na chwilę" pojawić, cyfrowo podrasowany). A poza tym w trakcie wojny terminatory "ganiają" tak jak je natura, tfu - fabryka stworzyła :) Nie ma już potrzeby stosowania imitacji ludzkiej powłoki (jak w T 1 - 3) - oczywiście z wyjątkiem modeli infiltrujących ludzkie bazy. A w najnowszej części na porządku dziennym będą T-600 (także w wydaniu z "gumowym" kamuflażem), czeg dowodem jest nie tylko trailer, ale i plakaty promujące film. Wyjątkiem będzie tutaj Marcus Wright - bardziej zaawansowany model terminatora, przysłany z przyszłości (tak się przynajmniej domyślam), do tego pozbawiony świadomości tego, że jest maszyną (bardzo ciekawy wątek !)

ocenił(a) film na 7
laik_filmowy

mam nadzieję że sprawdzą się Twoje przewidywania co do Marcusa, bardzo interesuję mnie jak bedzie wygladał T4 od strony fabularnej :)

ocenił(a) film na 6
korowiow80

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że moje przewidywania się sprawdziły ;) Jak wynika z "przecieków" prasowych oraz ostatniej części mini-serialu komiksowego "T:Salvation", mającego za zadanie "wprowadzić" widzów w film, Marcus Wright urodził się jako człowiek i takim też umarł, zgładzony w 2003 r. w celi śmierci, gdzie wymierzono mu karę za zabicie innego człowieka. Odpowiednio wcześniej zainteresował się nim jednak Skynet, przejmując jego ciało po śmierci i "przerabiając" je na terminatora przypominającego człowieka bardziej, niż jakikolwiek inny model. Pytanie tylko, jak przez scenarzystę zostanie wytłumaczona kwestia zachowania przez Marcusa wspomnień i typowo ludzkich uczuć już po "przemianie". Odpowiedź na to i wiele innych pytań powinniśmy poznać już za kilka tygodni...

ocenił(a) film na 6
boreasz

A w temacie - zdecydowanie Michael Biehn alias Kyle Reese :)

ocenił(a) film na 7
megaloceros3

ooo tak, tak, tak, Joaquine powinien dostać oscara za Comodusa, Del Toro w Traffic wypadł dużo gorzej, ale jak często oscara ma szanse dostać latynos? ;)

a jeśli chodzi o czarne charaktery to T1000 raczej nie jest u mnie na wysokim miejscu, wolę szleńców, Joker, Norman Stansfiel z Leona, Comodus, John Doe z 7

Adick

Zdecydowanie Linda Hamilton w roli Sarah Connor. Szaleństwo i fanatyzm w oczach :D idealna mama jak się patrzy, do tego miotająca śrutem jakby bawiła się w kuchni ulubioną przyprawą do zupy :P

ocenił(a) film na 7
Adick

Najbardziej polubiłem Arniego z T2 i Cameron z SCC, naprawdę fajna dziewucha.

Adick

ja jednakowo lubię wszystkie z T1 i T2 a nie cierpię wszystkich z T3 i Kronik Sary Connor.

Adick

Między a Arnoldem z T1, a Arnoldem z T2 , a Arnoldem z T3 jest olbrzymia różnica a Connorze w wykonaniu Stahla to już wogóle się nie będę wypowiadał.

ocenił(a) film na 4
Adick

"bezwartosciowy kawalek gówna" czyli pies Johna z "dwojki...

ocenił(a) film na 7
Adick

Też zdecydowanie obstawiam Kyle'a Reese'a. Niesamowita determinacja i oddanie sprawie. Prawdziwy żołnierz i obrońca. Do samobójczej misji ochrony Sarah Connor zgłasza się na ochotnika. Gdzie dziś znaleźć takich ludzi...

Stranger

Cameron z TSCC

ocenił(a) film na 9
LiMiTED_UNCUT

888 imieniem Queeg [kapitan lodzi podwodnej z TSCC]

ocenił(a) film na 6
Adick

skynet pod postacią cromartiego z T:SCC
ta jego dziecięca naiwność :P

ocenił(a) film na 7
Stukov

W TSCC John Henry jak się okazało nie był skaynetem...
-ty terminatorowa suko! Budujesz skaynet
-Nie
-może i twój John ocali świat,ale nie zrobi tego bez mojego
Jakoś tak to leciało w TSCC ;) Odc.22 ost.
A co do moich ulubionych postaci: to Arnie,John Connor (tylko nie ten z T3),Cameron,a także "ruda" i ten John Henry z TSCC.

ocenił(a) film na 6
izabelaxxx

w trakcie gdy to pisałem wszystko wskazywało jednak na to że JH to
SKYNET :]

Adick

oczywiscie ze Terminator grany przez Arnolda

TakeMeToBrasil

Młody John Connor grany przez E. Furlonga;) Chyba najlepiej zagrana dziecięca rola na świecie.

ocenił(a) film na 7
Adick

Postać to oczywiście T-800 ale najbardziej lubię czołg Goliat , jest on widziany w T1 ( wspomnienia Kyla) i w T2 (walka ludzi z maszynami)

ocenił(a) film na 4
Dominfilmfan

Bezapelacyjnie T-800 ( Arnold Schwarzenegger ).
Świetna rola Roberta Patricka jako T-1000.

Na dalszym planie(choć również bardzo dobre role) są:
Edward Furlong (moim zdaniem życiowa rola w T:2)
Linda Hamilton (również życiowa rola)

ocenił(a) film na 6
Midnight_in_Montgomery

Chyba Kyle Reese. To taki trochę niedoceniony, tragiczny bohater. No i świetna rola Biehna. Chyba najlepsza obok kaprala Hicksa z "Obcego". Szkoda, że ten aktor nie zrobił kariery odpowiadającej jego nieprzeciętnemu talentowi.

Adick

Jak dla mnie T-101 byl najlepszy - mial w sobie cos takiego sztucznego, plastikowego - nie wygladal jak czlowiek a w scenie, w ktorej wydlubuje sobie oko wygladal naprawde przerazajaco - przynajmniej z perspektywy dziecka i tamtych czasow, kiedy pierwszy raz go obejrzalem :)

ocenił(a) film na 7
marekkasprowicz

Dla mnie Kyle Reese, ale również Terminator z dnia sądu grany przez Arniego:p

burza666

Zawsze lubiłem postać Terminatora, bardziej ten z T2 niż z T1 i jego przeciwnika z tej samej części, czyli T-1000.

ocenił(a) film na 1
realbondfan

Ciezki wybór, zwłaszcza pomiędzy T-1000, a Arni'm.

Arni.

ocenił(a) film na 10
jantar20123

endoszkielet T-800:)

ocenił(a) film na 10
Adick

Zdecydowanie Cameron! Wyobraźcie sobie Cameron z Arnoldem w jednej drużynie :D :D

ocenił(a) film na 5
Czarny_kocur

T-800, ale ten z pierwszej części - morderca bez uczuć i skrupułów.
Ten z T2 to niemalże niańka :)

użytkownik usunięty
Adick

Od zawsze moją ulubioną postacią ze swiata T1, a także osobą, z którą sam się często utożsamiam jest policjant, który jako trzeci w kolejności (licząc, że gość przy biurku został rozjechany na śmierć) ginie na posterunku w trakcie strzelaniny w T1. Bez dwóch zdań ta postać jest nie tylko świetnie napisana, doskonale poprowadzona przez rezysera, a do tego perfekcyjnie, realistycznie zagrana, ale także jest w niej miejsce na ładny upadek na podłoge po postrzele... taki można rzec poczyniony z życiem, mimo oczywiście niesprzyjających ku temu okoliczności sceny. Mój nr 1 forever.

Adick

Cameron.

Moja mama oglądała ze mną serial i stwierdziła, że Arnold zrobiłby z niej mokrą plamę, ale się myli. ;)

No i młody Furlong z T2.