Jak na odgrzewany kotlet, to 7 jest dość wysoką oceną. Mam tego pecha, że jakoś wzięłam się za oglądanie od końca. Mam nadzieję, że pierwsze części są lepsze, bo to mi jakoś nie leży.
Jak wiadomo druga część jest najlepsza.A 7/10 bo mimo że to 'powtórka z rozrywki" to nadal dobre kino akcji w którym aktorzy dobrze wywiazali się ze swych ról-oczywiście nie wszyscy;)
Ach, ten "Dzień Swądu" jak to mówi moja znajoma...No to w takim razie będę musiała zasiąść do tej części i się przekonam.