Terminator 3: Bunt maszyn

Terminator 3: Rise of the Machines
2003
6,4 94 tys. ocen
6,4 10 1 94180
5,0 24 krytyków
Terminator 3: Bunt maszyn
powrót do forum filmu Terminator 3: Bunt maszyn

Spodziewałam się bzdury tak przegiętej, że aż powyginanej pod niemożliwymi kątami, nad którą się będę mogła popastwić z całą moją wrodzoną złośliwością. Jako ortodoksyjna wielbicielka pierwszego "Terminatora" zareagowałam całym moim nietolerancyjnym oburzeniem na nadejście "T3". Cameron nie dał mi jednak spokoju, choć zwolnił stołek reżysera. Arnold znowu zdarł ciuchy z jakiegoś palanta, który jeszcze się nie nauczył, że nie zadziera się z gołym Terminatorem. Natomiast żywego i żwawego Edwarda Furlonga wymieniono na półżywego i anemicznego Nicka Stahla. Terminatrix okazuje się i dosłownie, i metaforycznie plastikowa - moment, gdy ta maszynka przegląda się w trakcie walki w lustrze należy obecnie do grona moich ulubionych filmowych lapsusów. A testowi "Talk to the hand" bardzo-bardzo daleko do "I'll be back" or "Hasta la vista, baby". Tyle pastwienia się. Muszę jeszcze dodać, że choć nie znajduję co prawda powodów do zachwytów i oklasków, to fabuła "T3" trzyma się w jednym kawałku i wbrew moim obawom nie trzeszczy zbyt hałaśliwie w szwach. Najszczersze komplementy kieruję do Claire Danes, która potrafiła zachować odpowiednie proporcje pomiędzy akcją i emocją, wprowadzając do filmu mocny i równocześnie ciepły pierwiastek kobiecy. Tyle pochwał. I w ogóle na tyle.