Zgadzam sie z M.Sz., że trzecia część to totalna komercha....
Jak ktoś oglądał matrix'a 1 i T2 to wie, że konczą sie podobnie. Te słynne słowa "I'l be back". Trzecia część powstała tylko po to by fani mieli na co wydawać pieniądze. I chociaż nie mogę filmowi odebrać uroku, czuć było troche ten słynny klimat.To jednak powstanie kolejnej częśći było tylko zasługą chciwości dystrybutorów.A najgorze jest to, że nie dość że pozostawiają to słynne otwarte zakonczenie, to wmawiają ci tak jak w wybadku matriksa, że to od zawsze miała być trylogia i jeszcze masowa produkcja gier i gadzetów z terminatora.Już słysze te głosy "Patrz mam takie same okulary ja terminator...-A ja mam takiego samego shotguna i to z ostrą amunicją może bobawimy się na podwurku w Tx'a i jej pierwszą ofiare".Ci co mówią, że dobrze że film nie konczy sie Hapy Endem niech sie zastanowi co by było, przy produkcj następnej częśći znowu ucekający John Connor. A przecież nikt nie zarżnie kury znoszącej złote jaja.Szkoda tylko że twórcy wzieli sie za tak słynny tytuł rozumiem kolejna część Resident Evil ale to.Na zkończenie zacytuje pewien cytat z filmu dzejącego się.... DAWNO TEMU W NIE TAK ODLEGŁEJ GALAKYCE ;P
"A teraz czas na kolejną powtórke Rocky'ego 5............................................................................... ............................
tysięcy ;P
Ps:Słyszałem że czwarta odsłona terminatora ma przypominać Władce Pierścieni : Powrót Króla. Ciekawe, 10 tyś armie maszyn ludzi walczących ze sobą !?!