PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10030642}
5,8 10 tys. ocen
5,8 10 1 10141
6,3 14 krytyków
Terrifier 3
powrót do forum filmu Terrifier 3

Zastanawia mnie skąd u ludzi jest fascynacja mordem, okrucieństwem i złem. Czy tego typu sztuka czasem nie ma na celu znieczulić ludzi na realne zło które jest w koło nas? Co o tym sądzicie. Ja nie oceniam, tylko pytam. Ja im starszy się robię tym wrażliwszy i patrząc na otaczający świat gdzie są wojny, niszczymy planetę i samych siebie pod każdym względem, tego typu filmy jeszcze bardziej mnie dołują. A Was?

daria_d_filmaniak

*Ma taką historię,że jest demonem i robi dla diabła.W filmie Cukierek albo psikus zabił pięć kobiet i wysłał je na zgwałcenie przez diabła.

ocenił(a) film na 1
vidarr09

Podzielam Twoje zdanie

ocenił(a) film na 6
vidarr09

Slashery są popularne nie od dzisiaj po prostu trzeba umieć odróżniać przemoc na ekranie od prawdziwej

ocenił(a) film na 1
marcin_lendzion

Każdy kto ma choćby resztki inteligencji wie, że to jest fikcja, co nie zmienia bezsensowności oglądania tego typu produkcji. Jaki sens?

ocenił(a) film na 1
marcin_lendzion

Okej, może zapytam inaczej, co Ci się podobało w tej produkcji?

Po prostu nie rozumiem, jak ludzie mogą stawiać go w jednym rzędzie z najlepszymi slasherami, skoro ART nie ma prawie żadnej historii ani motywu poza byciem złośliwym, mściwym chamem, który nienawidzi kobiet. Gdyby miał jakąkolwiek osobowość lub historię, jak Freddy Krueger, mógłby być choć trochę ujmujący, ale tak nie jest.

ocenił(a) film na 8
vidarr09

Czasami człowiek się uczy dostrzegając kontrast. Ja w żadnym wypadku nie jestem osobą lubującą się wszechobecną przemocą i ludzkim okrucieństwem, ale w moim rozeznaniu takie filmy też powinny mieć swoje miejsce. W zasadzie wszystkie absurdalne dla niektórych sceny mordu mogły mieć miejsce naprawdę, bo zostały przecież wymyślone przez obiekt okrutny i zły, jakim jest mózg ludzki. Z drugiej strony, to jest to po prostu gore i fani tego gatunku istnieją, ot tak. Mnie się film podobał, bo może i był w klimacie horroru, ale zostały przedstawione w nim żarty, które do mnie docierały i z jakąś rozrywką miałem styczność. Oglądałem też niedawno Jokera 2 i może i tamten film jest zrobionym z dużo większym warsztatem, ale w odczuciu ogólnym, to właśnie Terrifier 3 mnie urzekł bardziej. Nie wrócę do tego filmu raczej po to, by sobie go pooglądać, ale może po to, by się pośmiać ze znajomymi z tego całego absurdu, który może i jest przedstawiony w okropnym tle, ale dalej występuje i jest wykreowany tak, że konsumuje się go ze smakiem.

ocenił(a) film na 8
vidarr09

[BYC MOZE SPOILER] Mysle, ze czesciowa odpowiedz znajdziesz w samym filmie w postaci tej blondyny (Mia?) gdzie ona dosc wprost mowi co ja fascynuje. Jaki los ją spotyka? Czy dostaje jakas odpowiedz/jej ciekawosc zostaje zaspokojona? Mysle, ze ten film paradoksalnie _nie_ jest demoralizujacy mimo ogromu okrucienstwa i brutalnosci: moim zdaniem ten film ani nie gloryfikuje ani nie potepia jednoznacznie zla a raczej
a) pokazuje, ze zlo jest blizej niz sie nam wydaje

ocenił(a) film na 8
truebaran

(kliknal mi sie enter przedwczesnie sorry...)
b) ze nie zawsze jestesmy zdolni je rozpoznac
c) ze nie kryje sie w nim zadne drugie dno
d) ze jest nieme i nie dostarcza zadnych odpowiedzi.
Nie jestem znawca tego typu gatunku (gore/slahery) wiec na wiem na ile (koniec koncow) dosc tandetna fabula to standard w tego typu produkcjach ale przekornie ta tandetnosc jakos upiornie kontrastuje z czystym zlem przedstawionym w tym obrazie

vidarr09

Fascynuje nas mord i okrucieństwo bo tacy jesteśmy z natury. Poza tym jest w tym element czegoś zakazanego. Historia przemocy jest tak stara zresztą jak kultura człowieka. Mitologia grecka, Szekspir, ogólnie wszelaką literatura oraz kino i telewizja: począwszy od M jak miłość a skończywszy na jakichś kryminalnych produkcjach. To tkwi w nas od początku naszego istnienia. Nie pojawiło się wraz z kinem.

vidarr09

Byłem dziś w kinie na tym filmie. Godzina 15:15 poniedziałek i pełna sala - pełna nastolatków i parę osób w moim wieku… Nie spodziewałem się że w poniedziałek o tej porze może być pełna sala…Film nawet nie straszny ale obrzydliwy i ten cały klaun Art jak by był ukraincem z Wołynia…

tomkos2020

I ty jeszcze tutaj? Masz jakąś chorą fascynację na punkcie Wołynia. Ciekawe skąd to się bierze.

Vesper89

Widać gimbusie że historii nie znasz - jak byś poczytala

Vesper89

o 362 sposobach tego co kanalie robiły na Wołyniu 80 lat temu to byś zobaczyła że filmie podobne sceny są ale czego można się spodziewać po gówniarzu który pewnie lubi też oglądać patolke typu jelly frucik?

vidarr09

Bo ludzie wolą oglądać zło zamiast dobra. Też nie rozumiem tej niby fascynacji. Rozumiem jakieś delikatna groza, walka dobra ze złem, jest co najmniej kilka takich produkcji które mimo wszystko niosą pozytywne przesłanie i tak czy inaczej kończą się dobrze. Oglądania bezdusznej przemocy jednak nie zrozumiem. Kolega kiedyś oglądał jakiś film na Netflixie w dzień kiedy do niego przyszedłem. Pamiętam że tam w tym filmie ktoś komuś odpiłowywał żywcem rękę. Poprosiłem czy mógłby to wyłączyć, ponieważ nie lubię oglądać tego typu obrazów. Za jakiś czas gdy się spotkaliśmy mówił mi, że ma koszmary. To ja mu na to oglądaj więcej filmów gore...

ocenił(a) film na 1
vidarr09

Myślałem, że jestem wytrzymały, ale to nie było straszne, to n8ebyl

ocenił(a) film na 1
vidarr09

Myślałem, że jestem wytrzymały, ale to nie było straszne, to n8ebyl

ocenił(a) film na 1
vidarr09

Myślałem, że jestem wytrzymały, ale to nie było straszne, to n8ebyl

ocenił(a) film na 1
vidarr09

Myślałem, że jestem wytrzymały, ale to nie było straszne, to n8ebyl

ocenił(a) film na 7
vidarr09

GORE to tylko filmy jak ktoś nie umie rozróżnić filmu od życia to on ma problem z sobą. Fan Robin Hooda nie myśli, by biegać z łukiem po mieście okradać bogatych i dawać biednym itp

vidarr09

Xd Ale nikt normalny oglądając takie filmy nie czuje przyjemności ze scen okrucieństwa. Po prostu one są. Takie filmy spływają po mnie jak po kaczce, wolę je zdecydowanie bardziej niż komedie romantyczne. Mi się ten film nawet podobał. Nie jakiś wybitny, ale spokojnie daję 7/10. Więcej luzu tutaj.

ocenił(a) film na 9
vidarr09

postaram sie to tobie wyjasnic najpierw napisze tak mam siostre starsza odemnie o 8 lat i czesto powtarzala jak ogladalem tego typu rzeczy ze jestem psychiczny ze jestem nienormalny ze czy odczowam przyjemnosc z takich rzeczy mowila to co napisales ze w kolo wszedzie jest przemoc itd i tp sama ogladala jakies romansidla i melodramaty zwroc prosze uwage czy wlasnie na takich romansach i melodramatach ludzie ktorzy ogladaja filmy typu terrifier wypowiadaja sie negatywnie o ludziach ktorzy ogladaja tamte filmy tak jak juz tutaj dyskusja sie wywiazala negojaca ludzi ktorzy lubia ten film ? ja nie lubie romansidel mimo ze tez gdzie nie spojze na ulicy widac milosc tak samo mozna sie wypowiadac ja lubie zupe pomidorowa ty lubisz mozdzki to znaczy ze mam sie zastanawiac i wypowiadac sie negatywnie na ten temat ? lubisz i tyle ja nie i koniec wazne jest by nie probowac sie zaglebiac dlaczego ty to lubisz lub negowac bo ty to lubisz istotne bys nie cierpial z tego powodu bo masz inny gust mam 42 lata wiec mlody tez juz nie jestem ale lubie takie filmy jak ten o ktorym jest rozmowa czy mi sprawia przyjemnosc ? nie wiem poprostu lubie sobie spedzic czas przy filmie i go obejzec na ulicy nie wiedzac ze lubie takie filmy moze bysmy zostali kumplami a tu na forum juz widac ze wyszedl podzial lubisz ten film jestes psychiczny ja nie lubie wiec jestem normalny mam corke place alimenty pracuje nigdy karany nie bylem i czy naprawde jest tak bardzo istotne dlaczego ktos cos lubi a ktos inny nie ? ja lubie brunetki ty bladynki i jak by to wygladalo jak wy wyszla rozmowa ze ci co wola bladynki sa nienormalni czy ktos cos komus robi jakas krzywde tym ze woli cos innego ?tu sie nie ma co zastanawiac mozna powymieniac obserwacje doswiadczenia ale poco sie w to zaglebiac ? filmy dziela sie na dwa typy to co moze sie wydarzyc i to co nie ma racjii bytu taki terrifier wiadomo ze nie ma mozliwosci sie wydarzenia i wlasnie dlatego ludzie to ogladaja bo to cos czego nie doswiadczysz jest to fikcja przekoloryzowana a czesto to czego nie znamy chcemy zobaczyc wazne by miec leb na karku i po zakonczonym seansie nie przenosic tego do swiata realnego te filmy nie maja nas dolowac one wlasnie maja nas odciagnac od takich problemow nie wzruszymy sie na nich nie doprowadza nas do lez ale ludzi ktorzy z dystansem podchodza do takich filmow sprawia ze sie usmiechniemy widzac takie obrazy odrealnione od rzeczywistosci pozdrawiam p.s. przepraszam za braki w znakach interpunkcyjnych i bledy ort ale pisalem na komorce

ocenił(a) film na 7
vidarr09

Na jakim świecie Ty żyjesz? Od zawsze ludzi pociągał mord i "zakazany owoc" jakim jest śmierć. Dla średniowiecznego społeczeństwa publiczne egzekucje były czystą rozrywką. Oczywiście dzisiaj by one nie przeszły, bo wymyślono humanitarność, czyli najbardziej nieudany koncept w historii. Najbardziej nieudany, ponieważ stara się postawić całemu temu cholerstwu w jakim tapla się ludzkość (np. wojny, głód), ale niemal absolutnie mu to nie wychodzi. Wracając jednak, według mnie takie filmy ogląda się z chęci zaspokojenia zwę

ocenił(a) film na 7
Kino_Maniak2000

Potrzeby adrenaliny, poczucia tego "dreszczyku emocji". Wiem po sobie, że oglądanie

ocenił(a) film na 7
Kino_Maniak2000

Takich filmów nie wpływa na poziom empatii i współczucia. Jeśli musisz się już czepić przemysłu kinowego to zwróciłbym również (a może i bardziej) uwagę na produkcje takie jak Marvel, które zarabiają krocie i są tworzone przez ogromną, kapitalistyczną korporację.

Kino_Maniak2000

Na filmy gdzie jedyną fabułą jest bezmyślne zabijanie, elementy gore itd chodzi najczęściej młodzież w grupach aby razem zobaczyć coś z czego będą potem zartować i się śmiać.

Ikus2021

Ale pamiętać trzeba że zabijanie gdy jest pobocznym motywem filmu jest czasem potrzebne. Np mamy film gdzie ktoś krzywdzi dziecko i oglądanie potem na filmie jak oprawca cierpi sprawia satysfakcje.... bo na to zasłużył i doszło do sprawiedliwości której w realnym życiu nie ma... a kino może nam ją dać . To tak po krótce Myśle że odsetek psycholi którzy idą do kina bo chcą tylko oglądać śmierć jest mało. I na koniec pytanie retoryczne : czy jak idziesz do kina na film o narkotykach to znaczy że je bierzesz? Czy jak idziesz do kina na film o wyścigach samochodowych to popierasz łamanie zasad i piratów drogowych? Itd

ocenił(a) film na 7
Ikus2021

Zgadzam się.

ocenił(a) film na 1
Kino_Maniak2000

Głupie usprawiedliwianie przemocy - wątpliwa ideologia, nie żyjemy w średniowieczu…

ocenił(a) film na 10
daria_d_filmaniak

Ale ty się zesrałaś pod tym filmem, aż tak próbujesz wszystkim udowodnić, że film nie jest dobry, ani jaki jest sens jego ogląania, a i jest. Box office mówi sam za siebie, ale widzę, że boli, gdy produkcja którą oceniasz na 1 osiąga takie świetne wyniki i bije na głowe ten badziew który sama oglądasz. Sens tego filmu? Owszem jest, historia? Jak najbardziej, ale nie wiem czy jest sens tłumaczyć to komuś tak smutnemu jak ty. Ja oglądam praktycznie każdy gatunek filmów i seriali. Uwielbiam serie terrifier. Czy jestem sadystą? Nie. Nienawidzę przemocy w świecie rzeczywistym, gardzę biciem ludzi czy nawet sportom związanym z obijaniem się po twarzach czy kopaniu.

ocenił(a) film na 9
vidarr09

To jest rozrywka i odmóżdżenie. Jeżeli oglądasz film to wiesz, że to tylko sceny, które są grane przez aktorów i nic nikomu się nie stało. Film jest świetny, klaun jest zajebisty. Nikt nie idzie na seans żeby się zainspirować i zrobić taką sieczkę w domu. Ja się świetnie bawiłem mimo tego, że uważam się za bardzo empatyczną osobę i nikomu bym krzywdy nie zrobił, a mimo to terrifier 3 obejrzałem by po prostu obejrzeć i zobaczyć co tym razem twórcy wymyślili.

vidarr09

Nigdy nie lubiłam gatunku horroru typu slasher lub gore. Tego typu horrory wywołują obrzydzenie i empatię. Na pewno u mnie nie wywołują strachu. Po Terrifer 3 wiedziałam czego się spodziewać... widziałam poprzednią część. Sadyzm i okrucieństwo...te elementy fantasy to jedyna rzecz, która ten slasher wyróżniała. Pierwszy raz widzę w tym gatunku mordowanie dzieci.

ocenił(a) film na 7
vidarr09

Horrory i groza były od zawsze. A po go? O tym trochę książę napisano, za dlygibtenat na dyskusję na filmwebie...

vidarr09

wojny i okrucieństwo jest takie stare jak ludzkość, a i planete byśmy dawno zniszczyli mając do tego technologię. także oglądamy samych siebie może w nieco bardziej makabrycznej formie. ludzie nie są dobrzy, co najwyżej wygłaskani przez wygodnickie życie. dziękuję za uwagę

ocenił(a) film na 1
lukasz_1728

Ale to nie usprawiedliwia pokazywania bezsensownej przemocy, ja się z wojnami nie identyfikuje, więc czemu mam je oglądać? Jestem przeciwna im, tak jak jestem przeciwna każdej formie przemocy. To, że coś jest w świecie jest oczywiste jak słońce, nie trzeba nam więcej tego pokazywać bo i po co? Jednostka tego nie zmieni tylko dlatego, że więcej tego zobaczy. Słabe usprawiedliwienie na pokazywanie mordów i okrucieństw dewiantów.

daria_d_filmaniak

a dlaczego miałby się ktoś usprawiedliwiać bo nie rozumiem? w filmie każdy twórca może pokazać to co mu się podoba. ja na przykład lubie takie filmy co nie znaczy że pochwalam zachowania psychopatyczne. naturalnie zgadzam się że nie jest to wychowawcze dla młodego widza niemniej jestem cynikiem i myślę że gdybyśmy byli dobrzy to takie obrazy by nie miały racji bytu a tak się składa że są bardzo popularne

vidarr09

Takie filmy sie oswaja. Takie obrazy sie oswaja. Jeszcze 20-30 lat temu takie obrazki byly niszowe, pokazywane w jakich malych burdelach razem z pornografia...niewielu sie tym fascynowalo, a jesli juz to raczej gdzies w cieniu, sekrecie...majac swiadomosc ze konsumuja gowno. Dzisiaj obserwujemy wynik powolnych, raczkujacych zmian...jesli krytyk powyzej pisze, ze "na taki swiateczny klasyk czekalam"...pisze sie w takim filmie w zartobliwym niby zdystansowanym tonie...ze to straszne, wiem, ale takie cringowe, smieszne, zenujace...to jednak oswajamy syf...nie wiem skad i ludzi sklonnosc do takiego podejscia...to tak jak z ogladanie eurowizji...ze niby wstyd, obciach, ale wlasnie dlatego trzeba obejzec...a mozg jest gwalcony i jednak niszczony...nie wiem...to jest cholernie niespojne...moze placa za takie podejscie tym krytykom? I potem wychodzi na to, ze komus kto takiego smiecia nie oglada zwyczajnie brakuje dystansu...20-30 lat temu ludzie chyba potrafili jeszcze nazywac rzeczy po imieniu...dzisiaj wszystko sie wymieszalo...

ocenił(a) film na 7
vidarr09

Film jest totalnie fantastyczną historią, z elementami komediowymi. Morderstwa są może brutalne, ale ani na moment nie mamy wątpliwości, że jest to kino rozrywkowe. Z drugiej strony przemoc nie jest gloryfikowana, nie kibicujemy klaunowi. Moralny osąd sytuacji przez widzą raczej nie zostaje podważony. W zasadzie większość horrorów można ubrać w metaforę zła, które jest obecne, które z jednej strony jest przestrogą (zazwyczaj w horrorach kara się pewne niemoralne zachowania, a niewinność wygrywa), a z drugiej strony każdy jest na nie narażony. Nikt nie uważa że nastolatkowie, którzy uprawiają seks i imprezują powinni zostać brutalnie zamordowani, ale swoich czasów te filmy mogły dać komuś do myślenia i być pewną przestrogą. Znieczulenie? Ja tu zwracam uwagę na różnice między prawdziwymi historiami a fikcją. Fascynacja psychopatycznymi mordercami i historiami prawdziwych gwałtów i mordów wydaje mi się rzeczywistym problemem społecznym, z drugiej strony pastisz i keczupowa makabra to po prostu konwencja filmowa i pewna metsfora. Inną rzeczą na którą sam bym zwrócił uwagę to zwykła kreatywność twórcy. Widać, że film nie tylko próbuje nas zszokować ilością sztucznej krwi i komicznymi krzykami, ale jest przede wszystkim napakowany bardzo oryginalnymi pomysłami. Kontekst przemocy ma ogromne znaczenie. Jeden powie, że zabijanie na wojnie jest uzasadnione, bo strzelamy do wroga który nam zagraża, druga strona może powiedzieć to samo. Ostatecznie postawiłbym filmy takie jak Terrifier wyżej niż większość thrillerów kryminalnych czy filmów wojennych w kwestii uzasadnienia przemocy ekranowej.

vidarr09

Aby się oderwać od rzeczywistości, film jak film, ma swoich zwolenników i przeciwników. Ja lubię takie filmy. Dają dużo emocji, zresztą z tym bohaterem kilka filmów obejrzałem, łącznie z krótkometrażowymi. Pokazują naiwność bohaterów. A że jest brutalny, to czy nie pojawiali się tacy brutalni mordercy? Postać klauna też ma swój empiryczny wymiar i widownia go polubiła.

vidarr09

Dla mnie to też jest nie do pojęcia, że ktoś chce to oglądać...Ja generalnie lubię horrory, ale takie które mają jakieś wyczucie smaku...Widziałam kilka scen na youtube tego "filmu" i uznałam, ze absolutnie nie będę napędzać kapsy ludziom tworzącym coś takiego. Przy tym shicie nawet Piła wydaje się smacznym horrorem więc to mówi samo przez siebie.

vidarr09

To nie jest sztuką.

vidarr09

Ja jestem prywatnie osobą wysokowrażliwą, stawajaca w obronie slabszych i wspierajaca np. fundacje zdrowia psychicznego, ale ogladalem np. piłe czy (doslownie procent) inne horrory. Wiemy ze np. to fantasy, ale potrafi pobudzic to u nas wyobraznie, oderwac się i zestymulowac. Mysle, ze ogladajac nawet filmy o przestepcach ktorym udaje sie uniknac sprawiedliwosci (brak happy endu) nie oznacza to ze chcemy zostac przestepcami a ogladajac slasher ze chcemy rozcinać ludzi dookoła. Myslez ze jezeli ktos katuje ciagle horrory to moze rzeczywiscie, ale czasem?

ocenił(a) film na 8
vidarr09

Taką samą hipotezę mógłbym wysnuć do filmów romantycznych, które bardzo często zakrzywiają, jak to jest w związkach na prawdę. Pytasz dlaczego ludzie to oglądają, więc ci odpowiem: rozrywka. Lubię patrzeć jak sadystyczny klaun morduje swoje ofiary, bo wiem, że to film i dla mnie liczy się tylko, aby film był dobry. Nie ma dla mnie jakichś ustalonych kryteriów, które powodują, że film z automatu staje się świetny, lubię horrory gore, filmy psychologiczne, aż po filmy animowane i anime. Żeby nie było, pierwsza scena z filmu mnie zdołowała nieco, ale nie przez ogrom krwi, a przez to, że taka sytuacja mogła by się realnie wydarzyć lub już miała miejsce i myślę, że bardziej taki tok myślenia jest bliższy reżyserowi filmu, niż twój powód "te filmy mają znieczulić widzów na zło między nami".

vidarr09

Horror jest po co innego, ma wywołać uczucie lęku, strachu raczej nie. Ale napięcie, to co jest złe, jest bo tego nas nauczono, równie dobrze gdyby ci wpajano od dziecka odwrotnie, kwestia kształtowania. Ale to jest złe, brutalne, budzi niepokój, do momentu zakończenia filmu. Im większy niepokój, tym większa adrenalina, a potem miła ulga, bo wprowadza się ciało w stan stresu, kortyzol itp, a potem nagle ulga bo te hormony spadają, i wychodzi stabilizacja, lub nadmiar uspakajaczy jak endorfina, czy serotonina. Np psychopata nie czuje tego. Tzn rozumie, widzi, ale nie ma nagrody w stylu "Uff to tylko głupi film, ale zrył mi łeb". Potrzebuje znacznie mocniejszych doznań. I też nie dają mu często nic.

ocenił(a) film na 7
vidarr09

Gdzieś ostatnio słyszałem, że ludzie potrzebują w filmach tego, czego nie doświadczają na codzień. Żyjemy w dośc spokojnych czasach, nie licząc wojny u sąsiada, to u nas nie ma przemocy na ulicach, mordowania itp. Więc szukamy tego w świecie filmu. Gdybyśmy codziennie doświadczali walk gangów, napadów itp. to wolelibyśmy oglądać komedie. Mamy potrzebę krwii, cieszmy się, że realizujemy ją w fantazjach a nie w prawdziwym świecie.