Bohaterowie są zmęczeni Mimo bardzo dobrych nazwisk w czołówce film z niechlujnym scenariuszem. Trochę szkoda ze Bean jak i reszta biorą udział w tak nie dopracowanej produkcji, Ma się wrażenie ze główny bohater jak na doświadczonego agenta cały czas zachowuje się jak jakiś amator wszystkie zadanie wykonuje źle - dwa razy dostaje po łapach z zaskoczenia nic mu się nie udaje. Wystarczy jakiś facet amator z tacka żeby (po raz kolejny!) wyrzuci bron głównego bohatera z ręki. Film zrobiony na szybko jakiś taki polepiony z resztek pomysłów banalny i nieszczególny. Można zupełnie sobie darować.
Ciekawostka na koniec - scena wejścia do domu agentów - gdzie prostytutka jest wabikiem - panowie przed wejściem do mieszkania maja tłumiki na broni w domu już nie mają później znów mają. :)