to największy walor tego filmu, no i świetne role: Adamczyka i Kota, reszta też trzyma poziom ;-)
zgadzam się z Tobą. Dorzucam jeszcze dobrego Stelmaszyka. Humor słowny b. fajny!
Ja odniosłem wręcz przeciwne wrażenie. Proszę o jakieś cytaty z filmu jeśli bylibyście tak dobrzy, bo ja szczerze mówiąc nie pamiętam. Pamiętam tylko, że dowcipy były drętwe.