Moim zdaniem pierwsza połowa filmu(około 1godzina i 15 minut) jest dobra. Natomiast druga to już trochę naciągana. Ogólnie: 6/10.
No cóż film średni. Znacznie znacznie lepszy od filmu "Ciało", ale znacznie znacznie gorszy od "Nic Śmiesznego" oraz "Czas Surferów".
SPOKO FILM WSZYSTKO TO CO MÓWIĄ O DZIEWCZYNACH TO PRAWDA WSZYSCY AKTORZY zajebiście zagrali.Tylko jak sie nazywa dokładnie ta zorba co tańcza na końcu wie ktoś???
Liczyłem, że będzie kilka grypsów, które człowiek zapamięta, ale tych to od czasu Killerów, Chłopaki nie płaczą i filmów Koterskiego to w polskich komediach jak na lekarstwo - szkoda.
własnie ogladam go w tvn i stwierdzam że żenada to mało powiedziane........plus te cudowne reklamy :D
Ogolnie slaby film, spodziewalem sie czegos wiecej, Karolak zagral na niezlym poziomie reszta troche slabo, nie wiem kto tam napisal ze film nie jest dla dzieci, ale nie widze w tym filmie nic smiesznego, do tego film w wiekszosci wulgarny i bzdury o kobietach... czy to naprawde was smieszy ? z Polskiego kina...
za pierwszym razem ja ogladalam stwierdzilam ze lipa totalna.tez mnie nudzil, ale ku mojemu zaskoczeniu, gdy ogladalam go drugi raz z kolezanka zupelnie inaczej na niego spojrzalam i stwierdzilam, ze nie jest taki zly.
Szczerze powiedziawszy film poniżej oczekiwań. Myślałam, że będzie superśmieszny, ciekawy i pouczający. A tu? Totalne głupoty i na dodatek nudna jednowątkowa fabuła. Owszem, na pewno niektórym film się podobał, ale zapewne są to mężczyźni, którzy mają identyczne myśli jak bohaterowie (czyli prawie wszyscy ;)). Ja - z...
więcejtak niektórzy zachwycają się tym gniotem.Wynudziłam się w kinie a większość śmiała się bo inni się śmiali.Żałosny film i nie rozumiem zachwytu co poniektórych...
Na samym początku czołówka jawnie zerżnięta z "Fight Club" Finchera, później teksty, jedne lepsze, inne gorsze. To czego w tym filmie nie ma to by tak rzec "oddechu". Całość jest jakoś tak upozowana, sztuczna, nastawiona niemal wyłącznie na to, żeby było śmiesznie i cool, prócz tego czuć taką realizacyjną "wiochę"....
Główną rzeczą jaką zauważyłam to ciągły szowinizm. Żarty nieraz trafne, choć często przekraczające granice dobrego smaku. To taka moja opinia o tym filmie.