Mamy bohatera niby neurotycznego z problemem egzystencjalnym usilnie prubujacym rozwiklac jakas zagadke, mamy fizyke, matematyke, a wszystko w klimacie czarnobialego "dreszczowca". Koncowka zaskakuje i zaczyna przywolywac jakies niewyrazne skojarzenia z Cubem. Sam temat 4 wymiaru zostal dobitnie przedstawiony w zaistnialej w filmie opowiesci w pewnej czesci zreszta prawdziwej.