też dałabym 7/10, aczkolwiek uważam, że potencjał tej historii nie został w pełni wykorzystany :-) można było z tego zrobić świetny, rewelacyjny i fenomenalny film, bo taka jest ta historia, która ma w sobie wszystko: dobrą fabułę, tło polityczne, wątek miłosny i potencjał "scenowy". udałoby się, gdyby zmniejszyć w filmie zawartość dokumentu [czyt. wypowiedzi szczerbatych taksówkarzy] a postawić raczej na zwykły film z ewentualnymi elementami dokumentu. podsumowując: gdyby z dokumentu z elementami filmu akcji zrobić film akcji z elementami dokumentu, byłoby idealnie :-)

wypowiedzi świadków praktycznei nic wnoszą do histori, w kółko powtarzają to samo.
SPOILER:
swoja droga ciekawe czy fantom zginą później na skutek ran odneisionych w zwykłym czy w zainscenizowanym wypadku.