Teraz już rozumiem, dlaczego był taki płacz, ludzi którzy już dawno pisali że to będzie kał. Film dla kompletnego idioty, dzieci(zwłaszcza wychowane w dobie dzisiejszych technologii)będą ziewać na tym syfie. Film o niczym, S-F MARNE, aktorzy...jak widzę te przereklamowaną idiotkę z Stranger Things(swoją drogą też przereklamowane s-f dla ułomnych umysłowo ludzi)to mi się nie dobrze robi. Nie polecam, nikomu, psy będą w domu wyć a koty drapać dywany ze złości. Dużo lepszym jest obejrzenie sobie, Tales from the Loop. The Electric State, to bardziej rozwleczona reklama Toyoty albo Tesli, gdzie robociki sobie robią wruuuu....na ekranie, a głupia gawiedź się cieszy i wpieprza bezmyślnie popcorn.