Dziś, gdy ktoś wybiera się w podróż, jest ona zrytualizowana przez opowieść wizualną. Obraz, ożywający w czasie, jest miejscem, w którym spotyka się rzeczywiste i wirtualne. W procesie rytualizacji japońskich "stu kwiatów" to właśnie spotkanie "ja" i "inny", człowieka i maszyny, widza i obrazu, faktu i fantazji, wyznacza pole relacji, w którym możliwe są nowe interakcje między przeszłością a teraźniejszością...