Spoiler> Film naprawdę jest ok pod wieloma względami, niespecjalnie przeszkadza banalny scenariusz, realizacja na bardzo wysokim poziomie (oczywiście jak na azjatyckie standardy), niezła muzyka i bohaterowie. Daję The Host 7,5 ;] punkta głównie z powodu "klimatu", wg mnie mógłby być mroczniejszy i bardziej surowy, The Host jest filmem w którym ilość zabawnych scen z początku mnie drażniła, nie sądzę żeby przykładowo scena opłakiwania "martwej" córki w hangarze miała wywoływać uśmiech na twarzy a było niestety inaczej. W trakcie oglądania zorientowałem się, że sporo motywów zostało potraktowane z przymrużeniem oka i nie będzie to okrutnie dołujący film o całkowitej ludzkiej bezradności i koszmarnych tragediach (mimo iz takie sie pojawiają, jednak wspomniany wcześniej klimat nie pozwala się w nie "wtopić" ani traktować ich poważnie) Zdaję sobie sprawę z tego że dla części widzów wszystkie te zabawne sceny nadadzą filmowi swoistego uroku, postać ojca urzekła mnie całkowicie ^_- chociaż nie uważam żeby taki typ bohatera nadawał sie do tego typu filmu. Mimo tych narzekań naprawdę miło spędziłem czas oglądając The Host, właściwie udało mi się go obejrzeć dwa razy i wiem ze będą kolejne, spodziewałem się po prostu trochę innego filmu jednak mogę go szczerze polecić ^^ Ufff...