Jeszcze dwójka nie powstała, a na filmwebie trzecia część się pojawiła, ale swoją drogą , ciekawe co wymyślą - ofiary zostaną połączone w kółeczko?
pierwsza część była ok, ale zobaczymy co będzie dalej, bo klepanie w kółko tego samego tematu zaczyna być nudne...
nie no, piła w porządku. jest fabuła i tak dalej. no ale co można wałkować w ludzkiej stonodze? nie wiem. pomimo, że pierwsza część mi się jako tako podobała to do obejrzenia kolejnych części tego filmu ciągnie mnie tylko ciekawość, co scenarzysta wymyśli..
Ogólnie z piłami to tendencja spadkowa co cześć to gorsza... ostatnia to czysta siła woli przemeczyłem ;p
A jak dla mnie to tylko 1 część Piły była naprawdę świetna - każda kolejna to porażka. Tak samo z Ludzką Stonogą, tam jeszcze było napięcie i przerażający główny bohater.
Nie watpliwie 1 cześc piły miażdzy poziomem reszte ale mi sie osobiście 2 tez nawet nieźle podobała potem coraz bardziej sie starali to ciągnąc i efekt jest taki jaki jest.
No,może i tak,ale już 3 i dalsze to nieporozumienie:P Jak byłam w kinie na ostatniej części, to w momentach,które miały być straszne cała widownia się śmiała. Ciekawe ile takich Stonóg nas jeszcze czeka:P
w Pile właśnie zaczyna się robić klarownie po IV części Fabuła jest tak skonstruowana, że trzeba obejrzeć kilka części by pojąć całość i to jest w tym filmie zajebiste. Szkoda, ze niektórzy oglądają tą serię tylko czekając na nowe sposoby zabijania bohaterów, a nie potrafią bardziej zagłębić się w psychologie tego filmu. No nic, mogę tylko współczuć, bo tracą bardzo ciekawą pożywkę dla umysłu ;)
piła jest ok, za każdym razem są nowe pułapki i wogóle, ale druga część ludzkiej stonogi to jedynie krew, która w tym wydaniu nie robi żadnego wrażenia...
Co z tego, że są nowe pułapki. Z horroru Piła zamieniła się w thriller. Milion części o niczym. Niedługo będę mógł napisać poradnik "jak zabić człowieka na 500 sposobów z Piły".
P.S. Naucz się pisać.
Co sądzicie o wątku w którym jakiś chory naukowiec postanawia pobawić się DNA ofiar i tym razem połączyć nie kilkanaście osób tylko geny człowieka i stonogi (robaka) ?
sądzisz że tak się da? bo ja nie. to raczej nie możliwe. ale w bajkach fantastycznych może by i przeszło.
Taki wątek poboczny może się zdarzyć.Nie takie eksperymenty na ludziach robiono w filmach.Zachącam też do skomentowania mojego wątku przy human centipede 2.
tak, tylko że the human centipede jest w 100% wykonalne. możemy stworzyć taką stonogę w naszej rzeczywistości, a niestety nie sądzę by udało się złączyć DNA ludzi i skolopendry. chodzi o to że wtedy(w filmie) nie było by to takie prawdziwe, a tym bardziej smutne i tragiczne bo każdy oglądając taką mutację DNA człowieka z robalem wiedziałby że takie coś nie ma prawa istnieć i jest tylko fikcją.
100 % wykonalne ??? skad to wiesz...?? Tom Six Ci powiedzial???..Wyczytałes to z filmu?? Oczywiscie ze jest to niewykonalne, sadze ze ogranizm bronil by sie przed polknieciem kalu, czyli wymioty.. pozatym kolejne czesci stonogi umieralyby np od zakrztuszenia.. wiec nie, to by nie przeszlo.. Wiec takie bajki mozesz zachowac sobie dla siebie ;]
mi się obiło o uszy że w tej części będzie ze sobą połączone 40 osób, ale nie wiem, może się myle...
zrobia z tego opere mydlana jak z pily
w 4 czesci polacza 354 osoby a w 5czesci 2357
bedzie super...
ja ogladalem tylko 1 i szczerze powiem ze pomysl dosc obrzydliwy no ale wsumie to sie nudzilem
2 nie obejrze raczej bo nie widze powodu, skoro ma byc to samo co w 1 tylko bardziej to poprostu wiem ze sie bede nudzil
a ja się śmiałam na 1, wiem jestem psychiczna xp, ale nie raz tak mam że zamiast się bać to ja się śmieje na horrorach ;D
pierwsza część rzeczywiście była nudna. jak dla mnie to za szybko się skończyła. powinno być więcej jakiejś akcji, dłużej pokazywać zmagania tych biednych ludzi. to samo z drugą częścią. też trochę kit bo więcej niż pół filmu zjęło Martinowi skompletowanie ludzi a 1/4 filmu była dopiero stonodze. a tak btw. to nie było 12 osób tylko 10 bo liczyłam jak oglądałam.
najbardziej chciałabym zobaczyć w obu filmach scenę kiedy policja odnajduje zwloki ludzkiej stonogi. nie wiem czemu, ale chciałabym chociaż taki koniec. intryguje mnie to ponieważ jestem ciekawa jakby zareagowali ludzie i media na śwecie w obu filmach.
akcji w sensie??
chodzi ci o ten syf ze stonoga czy o gonienie sie bohaterow??
bo jak ta laska uciekala np to az mnie szlag trafial, takie to bylo slabe i tak sie wszyscy glupio zachowywali i slabo grali ze tylko czekalem az w koncu zacznie kroic byleby skonczyc ten cyrk
wyraznie bylo widac ze wykonanie jest poprostu nieudolne
jak chodzi o twoje zakonczenie, powiem tak: nie w tym filmie
zachowania bohaterow sa dziwne, glupie, sztuczne a do tego slaba gra aktorska
takie zakonczenie nie mialoby racji bytu w takich warunkach
film jest niestety poprostu slabo wykonany
przypomne ze mowa tylko o 1, czesci 2 nie widzialem
a i raczej nie planuje ogladac 2 chyba ze mnie przekonasz bo wg ciebie jest lepsza od 1, prawda?
co jest wg ciebie lepsze i jakie ma plusy ta 2czesc?
akcji w sensie że chciałabym zobaczyć coś innego niż trzymanie ich w klatce albo wyprowadzanie do ogrodu. strasznie krótki był ten film. naprawde krótko wszystko trwało.
dlaczego nie? fajnie by było gdyby dali jakieś inne zakończenie a nie zostawiali zawsze nie wyjaśnione. pozatym dla mnie nie ma filmów slabych ani dobrych. wszyscy zawsze narzekają na filmy. nie ma takiego filmu gdzie chociaż jedna osoba nie powiedziała by że "to było słabe, tamto niedociągnięte". wkurza mnie to. jak dlamnie aktorzy normalnie grali. nie wiem w czym problem. dla każdego coś jest słabo wykonane, tylko że sami byście lepiej tego nie zrobili. najlepiej jest wymagać od innych.
jest lepsza od 1 ale za to straszniejsza. choć w sumie jest kilka scen które są urwane. zapewne pojawią się te urwane dopiero na dvd. film jest obleśny ale właśnie o to w nim chodziło. zresztą co moge powiedzieć... mnie poruszył, bardzo było mi po nim smutno. zdaję sobie sprawę że to tylko film a jednak przeżywalam go prawie tak jak bohaterowie. nawet się popłakałam.
nie chodzi mi o to ze twoj pomysl na zakonczenie jest zly
chodzi o to ze aktorzy graja slabo, postacie zachowuja sie dziwnie i glupio,
jak wymagac? no kurde jesli ogladam film to ma prawo sie podobac lub nie, sa rzeczy dobre i zle
wiesz, nie potrafie robic tez samochodow ale wiem np ze polonez i maluch to auta slabe mimo ze nie potrafilbym zrobic lepszych
sama piszesz ze 1 byla nudna czyli potrafisz zrobic to lepiej?:)
a ogolem jesli film jest nudny to jest slaby bo to ma byc rozrywka, zwlaszcza jesli chodzi o horror to film nie moze byc nudny
ogólnie to z tej głupkowatej fabuły, jak można coś takiego wymyślić, scenarzysta chyba brał jakieś środki halucynogenne, żeby połaączyć 2 osoby w tym 2 odbytami z twarzą... sorki, może jestem nienormalna ale dla mnie to jest tak żenujące, że aż śmieszne ;);)
no madre to to nie jest
no ale mnie bardziej smieszy 2
jak przeczytalem ze chodzi tylko o to samo co w 1 tylko tym razem zszywaja wiecej ludu to tez mi sie smiac chcialo
a to temu grubaskowi udało się zszyć te osoby ?? było to jakoś pokazane w jednym kadrze jak w HC1 jak chodzili czy coś ?? sorki, że się tak dopytuje ale nie mam zamiaru tego oglądać bo by mi się jelita wywinęły w drugą stronę... ;D
2 moim zdaniem lepsza od jedynki, czekamy na HC3 który ma wyjść w 2013r. Co do Piły jestem wielkim fanem, wszystkie części są świetne!!! jak można lubić coś do 3 części? albo coś się lubi albo nie, uważam że cała koncepcja 7-u części Piły jest idealna i przemyślana!
Zgadzam się, wszystkie części Piły były dobre. Wracając do Stonogi to jak już zdążyłam napisać na forum drugiej części, rozczarowała mnie całkowicie. Dlatego też nie wyczekuję trójki, bo i nie mam zamiaru jej oglądać. HC to taka "jednorazówka", po co w ogóle robić sequele? Pod tym względem Piła właśnie jest sto razy lepsza, przynajmniej czymś mnie za każdym razem zaskakuje, a tutaj... przenieśli klimat z czystej i sterylnej chałupki psychicznego doktorka, do brudnego i opuszczonego magazynu, dołożyli kilka osób i tyle. Powtórka z rozrywki w nieco innej scenerii.
coz, mysle ze mozna lubic 1czesc filmu a nie trzeba calej serii
wydaje mi sie to calkiem naturalne, zwlaszcza ze zwykle sequele juz sa znacznie gorsze
popatrz chociazby na piatek 13
1 i 2 to swego rodzaju klasyki gatunku i da sie latwo polubic no ale jason x czy czesc 9 to juz prawie sie nie da ogladac
coz pila mi sie bardzo podobala, bylo moze pare minusow ale ogolem bylo fajnie
2? niezle, juz nie tak fajny film jak 1 ale wciaz ciekawy z tym ze pokaz slajdow w zakonczeniu byl juz irytujacy
3? no juz troche przynudza ale ok
ale 4? 5? itd.... ilez razy mozna ogladac to samo?
bylo coraz wiecej dziur w fabule, coraz wiecej naciagania, coraz wiecej glupstw i ogolem coraz gorzej
jak nakreca czesc 10 to pewnie morderca bedzie kon dentysty ktory leczy jigsawowi siekacze
robila sie z tego juz opera mydlana
jak zobaczylem chyba w najnowszej czesci (a moze to przedostatnia? sorry jesli sie myle) tych 2kolesi co przesuwali pile a na suficie laska i jeszcze widownia
no poprostu mnie zatkalo, to bylo tak durne i zle wykonane ze poprostu sie nie spodziewalem, a ci aktorzy to chyba z ulicy?
ale najgorsze byly te pokazy slajdow na koncu kazdej czesci
tak jakby zakladali ze widz to debil i trzeba mu zrobic streszczenie ostatniej godzinki ich super genialnego filmu
druga część wiadomo tyczy się tego samego ale jest ciekawsza, bo wszystko dzieje się w inny sposób i jest klimat.
no nie bardzo. zresztą kogo interesuje to że jadłeś kiełbasę. skoro nie interesuje Cię ten film to nie pisz tu.
kogo interesuje tryskajace gowno z ust i dupy osob zszytych ze soba??? zabijanie dzieci i matek... uwazasz ten film za ciekawy?? psychiatra wita!
wielu ludzi interesuje ten film, ale skoro Ciebie nie interesuje (co zresztą szanuję bo każdy ma swoje gusta) to po co się tutaj wypowiadasz?
bo wk*** mnie takie psychiczne filmy o torturach, oraz ludzie dla ktorych ten film jest arcydzielem;]
to smutne że po to by wyrazić swoje emocje musisz pisać na forach filmów których nie lubisz, nie rozumiesz i do tego obrażasz innych użytkowników. Nic tym nie zyskałeś.
smutny a raczej zalosne sa osoby lubiace centipeda, i te ktore uwazaja ten film za wybitny... wiekszego scierwa nie widzialem...