Wasz oscarowy film leci w rankingach trochę co? Nie wystarcza już to legendarne "uzależnienie od adrenaliny" Rennera. Gdy sceny kretyńskie nic filmu nie uratuje.
Zaglądam przed weekendem do wypożyczalni, zeby coś wypozyczyć a THL stoi zawsze dostepny, niezarezerwowany, nietkniety. I tu "uzależnienie od adrenaliny nie pomaga"