Akcja filmu dzieje się w Iraku i opowiada o dokonaniach elitarnej jednostki saperów. Zmuszeni do niebezpiecznej gry w kotka myszkę w zamęcie wojny, łączą swoje siły, gdyż w miejscu, w którym sie znajdują każdy człowiek może się okazać potencjalnym wrogiem, a każdy obiekt - śmiertelną bombą.
Miejscami wyszła z tego jakaś parodia.
Co to za saperzy, którzy na własne życzenie się wysadzają? Jak odpadło kółko z robota to nie mogli dociągnąć wózka bez kółka? Mogli nawet zostawić w cholerę tego robota bo to tylko sprzęt i życie człowiek jest ważniejsze. Po cholerę ten żołnierz tam lazł?
Następna scena,...
W teleexpresowym skrócie- losy sapera "dodajmy pieprzniętego" - taki luzak rozbrajający bomby w
"systemie callcenter" złości się tylko jak mu ktoś kiepa zabierze z gęby. W wolnych chwilach wali wódę i
kolegów po żebrach. Na pytanie :co powoduje, że jest taki wybitny odpowiada jak każdy przeciętny
Amerykanin :...