Było o tym już jakieś 80 tematów na Filmwebie. Odpowiedź jest prosta, wystarczy zajrzeć do regulaminu Oscarów: otóż tu nie liczy się przecież światowa premiera, a premiera w Los Angeles.

Dziękuje za odpowiedź. Co do tematów myśle że skoro było ich już 80 to 81 tragedii nie czyni. :)

Dlaczego, dlaczegooooooo ludzie nie ruszacie głowami? Dlaczego tylu ludzi nie jest w stanie wpaść na pomysł, że tak oczywiste pytanie mógł już zadać ktoś wcześniej?

Nie wiem dlaczego miałbym przegladać tysiace tematów na forum skoro moge zadać jedno pytanie i szybko otrzymac jedną konkretna odpowiedź.
PS. Skoro twierdzisz że zadawanie pytań, które już padły jest bez sęsu chciałbym zauważyć że twoja odpowiedź na Moje pytanie, która tak naprawde nie jest rzadną odpowiedzią jest tak samo sęsowna.

Nie trzeba tych tamatów przeglądać, wystarczyłoby w wyszukiwarce wpisać "Oscary 2010" lub coś podobnego.

Dziękuje za informacje obiecuje że będe teraz bardziej samodzielny :)