7,3 102 tys. ocen
7,3 10 1 102298
7,2 42 krytyków
The Hurt Locker. W pułapce wojny
powrót do forum filmu The Hurt Locker. W pułapce wojny

Szanse na Oscara?

ocenił(a) film na 8

Film jest bardzo dobry i jakiś czas temu dałem mu 8/10. Jednakże , nie uważam żeby był aż tak rewelacyjnym obrazem , by zasługiwać na oscary w najważniejszych kategoriach. Tymczasem "The Hurt Locker" zdobywa coraz więcej nagród od krytyków i staje się głównym faworytem do Oscara. Co o tym sądzicie. Czy na tle innych produkcji tego roku , naprawdę wypada aż tak dobrze?

Czekam na Wasze opinie.

ps. Miałem coś napisać o dystrybucji tego filmu w Polsce, ale chyba pominę ten temat, bo nie chce mi się psuć nerwów.

ocenił(a) film na 8
Denis

No to może ja odpowiem, bo dobry temat poruszyłeś.

Hurt Locker obejrzałem zupełnie przypadkowo, taki strzał powiedzmy. Film mimo, że o tematyce starej jak świat jest oryginalnie nakręcony: bez patosu, bez ogródek, mamy zimny prosty przekaz. Świetny montaż i zdjęcia - obraz przypomina dokument, dzięki czemu czułem się jakbym stał obok podłożonych ładunków.

Oczywista nie przeszło mi nawet przez myśl, że to może być kandydat do Oscara, ale z tego co widziałem to ten rok jest wyjątkowo kiepski jeśli chodzi o komercyjne kino amerykańskie. Jeśli już to bękarty trzymają jako tako poziom, chodź to i tak za mało.

Podsumowując, wg mnie to nie Hurt Locker jest super wybitny, ale konkurencja jest słaba. Tak czy siak życzę filmowi powodzenia!

ps. Nie wiem nic o dystrybucji w PL, ale będzie tak: film dostanie Oscary, wszyscy się zainteresują, i będzie można uruchomić machinę marketingową... bo teraz nikt na to nie pójdzie. Sam bym nie poszedł.

ocenił(a) film na 8
johnyhh

Masa nominacji zrobiła swoje,bo chyba już znalazł się polski dystrybutor filmu. Przy okazji wybierając "cudowny" polski tytuł dla filmu.

ocenił(a) film na 8
Denis

Nowe info odnośnie dystrybucji filmu w Polsce :

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=61755

ocenił(a) film na 9
johnyhh

Podpisuję się pod opinią johnny'ego. Film na prawdę dobry. Bezo owijania w bawełnę, bez patosu, bez amerykańskich superhero. Mamy dużo akcji: 3bomby, pojedynek snajperski, sprawdzanie budynku, patrol- nie ma przestojów. A biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach mamy mało filmów wojennych [nie liczę bajkowych Bękarty wojny / Inglourious Basterds], trzymam kciuki za Hurt Lockera.

ocenił(a) film na 6
dezertx

A ja się nieco rozczarowałem. Oczywiście, doceniam tematykę i realizację, ale po tylu pozytywnych opiniach (noż kuźwa, choćby 98& na Rottenie) i nominacjach spodziewałem się jednak czegoś lepszego, innego. Bo dostałem dość prostą, chłodną historię z mało ciekawymi głównymi bohaterami, którzy mają swoje wydumane (choć tu to raczej wina reżyserki za takowe ukazanie) problemy i równie mało wciągającą akcję. A zupełnie wkurzyło mnie, że tak szybko rezygnowano z dobrze zapowiadających się postaci dalszoplanowych - kiedy pojawiał się ktoś interesujący, to albo musiał nagle zniknąć (Morse), albo musiał od razu zginąć (Fiennes).
Oscary za najlepszy film, reżyserię? Jak dla mnie byłoby to jakieś nieporozumienie, ale technicznie możnaby go jakoś docenić.
Ale za to na spokojnie w tych ważniejszych kategoriach nagrody mógłby zgarnąć inny film 'wojenny' z tego roku, czyli "Bękarty" Tarantino, bo wyszła mu rzecz naprawdę niezwykła ;-P

ocenił(a) film na 8
Vikejs

Tylko w tym filmie fabuła schodzi na drugi plan (pisał już o tym Grifter) Bigelow na chłodno obserwuje żołnierzy w ekstremalnych sytuacjach a czy główni bohaterowie nie są ciekawi? Dla mnie postać Jamesa bohatera wojennego uzależnionego od adrenaliny który nie może sobie dać rady w zwykłym życiu jest naprawdę mocna i niezwykła. Wydumane problemy? Czy to że żołnierz bał się o swoje życie odliczając każdy kolejny dzień w dodatku musiał korzystać z psychologa jest wydumane? Nie wydaje mi się. Czy generał grany przez Morse'a był jakąś ciekawą postacią? Szczerze mówiąc nie wiem więc prosiłbym o podanie czegoś interesującego w tej postaci albo Finnesa oprócz tego że był najemnikiem. Wg mnie Hurt Locker powiennien zgarnąć Oscary za reżyserię i montaż co do filmu nie wiem bo nie widziałem W chmurach.
Apropo samej Bigelow która reżyserowała wcześniej sprawne filmy akcji nagle wyskoczyła z artystycznym filmem wojennym którego właśnie reżyseria jest najmocniejszą stroną paradokumentalnie jak Greengrass bez sentymentów, lukru, patosu a za to przejmująco o czym już pisałem na jej stronie. Dla mnie świetne kino choć nie wybitne. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
Kilinski

Myślę, że mój największy problem z tym filmem jest taki, że w ogóle mnie nie ruszył. Co do bohaterów... James mógł być naprawdę świetną postacią, ale jak dla mnie za często wydawał mi się przejaskrawiony, nierealny (oczywiście, nie zawsze, bo bywały momenty, żeby nie było ;-P) Co do wydumania - zgadzam się, że strach przed śmiercią i inne problemy bohaterów nie są wydumane, ale (jak zaznaczyłem) reżyserka niestety przedstawia wszystko w taki właśnie sposób. Nie wiem, może i odpowiedni, może taki był zamysł, żeby, zważywszy na tę całą chłodną obserwację wszystko było podane na tacy, ale do mnie to po prostu nie przemówiło, i tyle. Dla mnie prawie w ogóle nie było przejmująco ;-). A w sprawie tych dalszoplanowych, to przyznaję, że byli interesujący m.in. ze względu na sympatię to wykonawców ról. Główni bohaterowie wprawdzie poradzili sobie naprawdę dobrze, ale (jak już wyjaśniałem) nie na tyle, żebym mógłbym im odpowiednio sympatyzować.
Bardziej udaną rzeczą o podobnej tematyce wydało mi się "Generation Kill", choć obejrzałem tylko dwa odcinki, więc pewny będę dopiero po całości. Pozdrawiam i wesołych świąt :-)

ocenił(a) film na 8
Denis

Byłem bardzo zaskoczony wiadomościami o wygrywaniu kolejnych nagród dla The Hurt Locker. Oglądałem ten film chyba w wakacje i dałem mu 8/10. Czy to film Oscarowy? Nigdy by mi to nie przyszło do głowy. Ponieważ nie widziałem innych faworytów poza Bękartami wojny, nie mogę wypowiedzieć się czy ma dobrą konkurencję, czy nie. Jak na razie obu filmom kibicuję w zdobywaniu nagród :)

ocenił(a) film na 8
mkrzynecki

Obejrzałem ten film po raz pierwszy na początku września z ciekawości gdyż zebrał kilka nagród na festiwalu w Wenecji zas po jego obejrzeniu mogłem powiedziec tylko "wow"... I szczerze mówiąc od początku mu kibicowałem gdyż w pełni na to zasługuje.

ocenił(a) film na 7
Denis

Solidne kino, ale czy materiał na Oscara? Czas pokaże - 7/10.

Denis

Kurczę tak się zachwycają w USA tym filmem jakby to był drugi "Czas Apokalipsy" - 97% na Rotten Tomatoes, wg NYT "the year’s most critically acclaimed American film". Ale jak go obejrzałem to się zastanawiam - cytując Kazika - czy to ja oszalałem, czy to ich pojebało? :) Oczywiście film jest spoko, da się obejrzeć, no ale bez przesady, poza banalnym "war is a drug" nie ma żadnej głębi i przesłania, i zapomina się o nim w pół godziny po seansie. Cały dramatyzm opiera się na tanich chwytach w stylu "przyczepmy do kolesia bombę i ustawmy na 2 minuty". Oglądasz to z zaciekawieniem ale nic z tego nie wynika. Do tego czytałem krytyczne opinie weteranów o filmie - że tak naprawdę to tak nie wygląda, że saperzy używają robotów, nigdy nie jeżdżą na akcje tylko jednym wozem itd. Czyli film nie sprawdza się nawet jako paradokument, który pokazywałby "prawdziwe oblicze wojny w Iraku". No to co zostaje z tego filmu poza paroma sensacyjnymi akcjami i oczywistym przesłaniem że "dla niektórych wojna jest jak narkotyk"?

ocenił(a) film na 8
ajron_3

W nominacjach do "Złotych Globów" wielkiej furory nie zrobił. Jednakże , znalazł się w gronie najlepszych filmów 2009. Coraz bardziej ciekawią mnie tegoroczne nominacje do Oscarów.

Osobiście moim faworytem jest "Up in the air".

ocenił(a) film na 9
Denis

Mam nadzieję, że kilka statuetek dostanie, bo na nie w pełni zasługuje.

ocenił(a) film na 9
hist1410

Jak dla mnie za montaż i dźwięk się należą. I może jeszcze za zdjęcia i reżyserię.

ocenił(a) film na 10
Sqrchybyk

dla mnie moze dostac jak najwiecej...prawdziwe wojenne kino dla prawdziwych mezczyzn do tego realistyczne i dobrze nakrecone 100 razy bardziej wole ten film niz cukierkowaty Avatar...

ocenił(a) film na 9
hist1410

No i wygrał, co mnie cieszy. Czasem leżenie na półce nie przeszkadza w docenieniu dzieła.