The Hurt Locker. W pułapce wojny
The Hurt Locker
2008
powrót do forum filmu The Hurt Locker. W pułapce wojny 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 8
Tematyka filmu nawet ciekawa, dobra realizacja. I to w sumie tyle jeśli chodzi o plusy...
Razi jednak spora ilość naciąganych scen:
- wybuch na początku filmu nie wydawał się na tyle mocny, by uśmiercić sapera w tym "wypasionym" kombinezonie, przynajmniej nie w takiej odległości jakiej się znajdował
- broń z której strzelali w akcji na pustyni (ostrzał domu, w którym ukrywali się terroryści), była podejrzanie precyzyjna jak na swoją moc (jak snajperka, choć nie miała chyba takich celowników)
- spora część Arabów mówiła po angielsku, wydaje mi się, że w rzeczywistości tak nie jest
- chlanie wieczorami, z pewnością dowództwo pozwoliłoby na to... zwłaszcza, że muszą być gotowi do akcji praktycznie 24h/dobę
Więcej tego było, ale nie ma sensu się rozpisywać.
Ogólnie film można obejrzeć, ale nie spodziewajcie się odzwierciedlenia rzeczywistości.
6/10
dużym plusem jest to, że trzyma w napięciu przy pierwszym seansie, dużym minusem natomiast to, że przy drugim seansie jest już nużący :)
film na raz, zachwyt i nagrody niepotrzebne, 5/10
zgadzam się z tym, że trzyma w napięciu, bardzo duży plus za nieprzewidywalność.
co do "naciaganych scen" wymienionych przez marcinche, zupełnie się nie zgadzam.
- 50% arabów mówi po angielsku. Nie wiem jak to jest w Iraku, ale przez te kilka lat obecnośći amerykanów w tym kraju, Irakijczycy napewno poznali angielski wystarczajaco dobrze.
- na to "chlanie po nocach" dowódctwo z pewnościa nie pozwoliłoby, co nie zanczy, że nie można tego robić, jest to prawdopodobne.
Wszystkie zarzuty ze stony technicznej (wybuch bomby, moc broni) myślę że nie powinny się tu znaleźć, gdyż twórcy filmu z pewnościa wiedzeli lepiej, czy wyciagnięcie bobm z piachu ciagnac za kable jest możliwe.