wczoraj obejrzałam ten film tylko jakieś 68 minut,poniewaz nie moglam zniesc tego latania kamera na boki jak rowniez do przodu i do tylu.Nic nie bylo mozna zobaczyc.Niczemu sie przyjrzec.Poza tym to bylo tak dla mnie irytujace,ze naprawde brak mi slow.Co to teraz moda nastala na krecenie filmu takim sposobem.Latac kamera tak jak w tym filmie kazdy by potrafil.Jeszcze jakby to bylo nagrywane z dwoch kamer a to jeden operator kamery tak latal.
Oczywiscie bylo kilka fajnych momentow jak np ujecia z bota, ale tez jakosc tego obrazu z bota byla fatalna.
Nie wiem wiec jakim cudem dostal Oscara za montaz.Nie mowiac juz o montazu dzwieku gdy dany dzwiek byl tylko przez seksunde albo troszeczke dluzej.
Podobno prawdziwym zolnierzom ,saperom, ktorzy ogladali ten film rowniez im sie nie podobal,bo tak nie jest naprawde jak ten film pokazuje.
Moim zdaniem Akademia byla zachwycna tym ze to kobieta zrobila taki film o temacie typowo meskim.Poza tym to temat na czasie, wiec co sie dziwic.
Na marginesie mowie ze nie jestem jakas tam fanka Avatara.Bylo mase innych filmow ktore bardziej zaslugiwaly na Oscara niz Hurt Locker.
A z filmow wojennych to juz lepszy jest szeregowiec Ryan moim zdaniem :).
P.S moze kiedys dokoncze ogladac ten film,bo teraz niestety nie dalam rady.Strasznie sie tylko wkurzylam.
dokonczylam film przed chwila i napisala bym to samo co wczesniej.Dodajac ze w sumie nudny jest ten film.Nie trzyma w napieciu.Moze i jest kilka fajnych ciekawych scen, ale ogolem nudy.Wiadomo nie od dzis ze tam na wojnie sa ludzie bomby i ze takie rzeczy sie dzieja, wiec po co jeszcze o tym krecic taki nudny film moim zdaniem.
Jesteś dzielna że obejrzałaś ten gniot do końca choc i mnie mimo ostrego
ziewania i skrajnego znudzenia udała się ta sztuka.
Uwaga pierwsza: nie wypowiadaj się na temat filmów, których nie widziałaś ("jakeś 68 minut" to nie cały film).
Uwaga druga: albo masz jakieś problemy ze wzrokiem/błędnikiem, albo widzieliśmy różne filmy, bo ja w "Hurt Locker" nie widziałem trzęsącego się obrazu (oprócz kilku raptem scen), co tak przy okazji też mnie wkurwia. Może to kwestia anteny od telewizora...?
Uwaga trzecia: czy musisz koniecznie zakładać kolejny temat, by się wyżalić? Jest pełno tematów dotyczących Oscarów dla HL, większość lamentujących nad wygraną tego filmu, więc można sobie do woli powypisywać swoje uwagi. Nie trzeba zaśmiecać forum.
fakt pozniej juz jest mniej latania kamera, ale jak tego nie widziales to trudno sie mowi.
Zalozylam ten temat,bo nie chce mi sie czytac wszytskich tematow.Od dwoch lat troche tu ich jest.A mialam prawo wyrazic swoje zdanie w nowym temacie.
Lenistwo to nie usprawiedliwienie. Wiele podobnych tematów jest zaraz na początku. A jak ci się nie chce czytać, to po co tu w ogóle wchodzisz? Żeby wylewać swoje żale? Forum służy do dyskusji, a jak każdy zakłada osobny temat tylko po to, żeby wybździć z siebie bezsensowną krytykę, to duskusji to nie sprzyja. Jak myślisz, czemu przez dwa lata się tu nazbierało tyle tych tematów, że nie jesteś w stanie przez nie przebrnąć...?
sam pewnie zalozyles kilka tematow na tym badz innym forum, wiec moze skoncz te swoje glupie zale:)
Biedna luckygirl, jest zdolna oglądać tylko krótkie 35 minutowe polskie seriale.
hehe jak ja lubie takie komentarze:D.Polskich seriali nie ogladam::).Poza tym kad w ogole taki pomysl:D.
Gdyż tam nie ma latających kamer, nie są o wojnie tylko o miłości czyli coś dla dziewczyn. A 35 minut bo 68 już Cię nudzi.
jesli nie wiesz o co mi chodzi z tymi latajacymi kamerami to trudno.Widac malo filmow widziales albo akurat to Ci sie podobalo.Kazdy ma inny gust wiec spoko.
Dobra rada dla założycielki tego wątku - nie wracaj do kończenia tego filmu (The Hurt Locker) nie warto poważnie !!! Już lepiej odgrzać Pluton Stone'a o niebo lepszy wręcz wybitny chciałoby się żec:)
Pozdrowionka
A ja byłem zdziwiony, jak Mauro Fiore zgarnął Oscara Ackroydowi. Te zdjęcia to jeden z najlepszych elementów filmu moim zdaniem. Zafascynowały mnie totalnie, jeśli tak o zdjęciach można powiedzieć. Sprawiają, że nie ogląda się tego jak dokumentu i można poczuć napięcie, przeżyć ten film w pewnym sensie.
No ale jak kto woli. Mi taki sposób prowadzenia kamery nie przeszkadza, jeśli robi to profesjonalista. Polecam "Zakładnika", podobny zabieg, ale tam chyba był inny rodzaj kamery.
jedna osoba ten film przezyje druga nie.Te latajce kamery zepsuly wszystko jak dla mnie.Zero budowania napiecia.Saper rozbrajal bomby jakby mial wszystko gdzies i takie bylo zalozenie filmu ''wojna jak narkotyk'' byl w nia juz tak wciagniety a przez to jakis taki z tym wszystkim osowjony, ze u mnie przez to bylo zero emocji.Co innego jakby sam przezywal to wszystko.
Poza tym ta gra aktorska dla nie byla strasznie sztuczna, ale to tylko moje odczucie.
Film zrobiony inaczej niz wiekszosc wojennych filmow,ale mnie nie ujal.
Hmm dużo by pisać, ale padłby stwierdzenia lepszy od avatara ? jak tutaj nawet nie ma co porównywać.. nie wiem po co te tytuły:
- Kobieta kontra "Avatar"
- Film Jamesa Camerona poniósł klęskę.
- "Avatar" przegrywa
..skoro te filmy nie są sobie równe ?!
The Hurt Locker. W pułapce wojny film niskobudżetowy, no nie jest arcydziełem, ale naprawdę warto go obejrzeć !
p.s. Film nie jest nudny !(jak można tak napisać na temat tak wspaniałej fabuły ? Jednak zgodzę się, że na oscara to za mało)
wspaniala fabula?Niby dlaczego?jest psychol,ktory bez wojny nie potrafi zyc.rozbaraja bomby jakby sie bawil zabawkami a nie traktowal je jako potencjalne zagrozenie zycia.Poza tym na poczatku rozbrajanie bomb,pozniej strzelanie nie wiadomo do kogo w sumie i w jakim celu.Przynajmniej ja nie wiedzialam do konca o co chodzi.Pozniej nagle ludzie- bomby sie pojawiaja.Glowny bohater z szansa na normalne zycie z rodzina wybiera jednak wojne.
Fabule jednym slowem uwazam za bezsenswona, bo wiekoszosc zolnierzy na wojnie ma jej dosyc i teskni za domem,dziecmi,zona,narzeczona.Ten film chcial ukazac ze moze nie wszyscy sa tacy rodzinni i maja zycie gdzies, ale ta sztuka ukazania tego moim zdaniem im sie nie udala.
Na oscara napewno nie zazluzyl a juz napewno nie w montazu dzwieku.Mnie strasznie wkurzal dzwiek w tym filmie.
O chyba jednak obejrzałaś ten film do końca skoro, wiesz co zrobił główny bohater. Widocznie używałaś poprzednich farmazonów by wyrazić frustrację.
tez nie wiem za co ten film dostal oskara. w zadnym momencie nie poruszyl mnie jego scenariusz, nie zachwycilo NIC. ponizej oczekiwan jakichkolwiek, a liczlam jednak na dobry film wojenny. kiepsciutko.
Film jak film - lubie filmy wojskowe. Ale TO?! Moze jest dobry - 5+/10, ale żeby 6 Oskarów?!?!?! Przy nominacjach mówiłem, że Avatar nie zasługuje na niektóre nominacje, ale teraz cofam swoje słowa. Public Enemies, Inglorius Bastards, Up in the Air i jeszcze pare innych było 100x lepszych niż ten film.
Przypomnijmy sobie bardzo dobre filmy wojenne - Ploton, Cienka czerwona linia, Helikoper w ogniu, Jarhead (!), no nawet Byliśmy żołnierzami i ostatnie 2 filmy Eastwood'a - Sztandar chwały i ten drugi. A, zapomniałem o 2 chyba najlepszych, co prawda z innej epoki, ale jednak - Szeregowiec Ryan i Wróg u Bram.
Co do samego filmu może trzymał czasem w napięciu, ale jednak to po prostu dobry film.
Snajper z SWD (SVD) zastrzelił za pierwszym razem żołnierza, a potem oni nie mogli go trafić z Barrett .50?! Rozumiem, że nie byli wyszkolonymi snajperami, ale ten arab był - no i tak sobie siedzieli "naprzeciw siebie" przez wiele minut, i ten arab go nie mógł trafić?! przecież zabił 3 żołnierzy, a w jakiegoś noob'a nie mógł trafić? jak tamten strzelał 3m obok celu? Masssssakra...
Wątki zupełnie nie rozwinięte - Beckham z C4 w żołądku - po co? jak? dlaczego? Może to z jednej strony zamysł reżyserki - jak Ci żołnierze nie wiedzą, to widz też nie.
Długo bym mógł wymieniać takie negatywy. Film był dobry, ale na 6 oskarów nigdy nie zasługuje! W tym roku było wiele filmów które powinny dostać oskary, a nie zostały nawet wymienione. Szkoda, spodziewałem się, że jury doceni dużo lepsze filmy, lecz niestety polityk PRO WOJNIE W IRAKU zwyciężyła...
Szkoda...
Nie no Ludzie 6 oscarów ? bez przesady i jeszcze za najlepszy film i reżyserie hahaha według mię zasługuje jedynie na oscara za zdjęcia ale reszta to śmiech na sali !
Poco się dziewczyno łapiesz za film wojenny skoro widać ten gatunek Ci nie odpowiada. Nie czepiaj się gościa, który zarzuca Ci oglądanie polskich seriali bo czytając Twoje wypowiedzi sam przypisałbym Ci miano fanki miodopolskich. A poza tym... Dystrykt?.... Bez jaj.
Mimo wszystko pozdrawiam
chyba nie czytales uwaznie tego co pisalam.Lubie wojenne filmy ale ten film to porazka na calej linii i tyle.
Nie wiem co takiego napisalam ze myslisz ze ogladam polskie seriale?Masz jakis problem chyba albo co ;p.
Dystryct jest najlepszy z tych nominowanych filmow do Oscarow nie wiem co w nim Ci sie nie podoba;p
To, że niektórzy ludzie uzależniają się od adrenaliny związanej z wojną to nie jakaś wzięta nie wiadomo skąd historia, to fakt. Na początku też wydawało mi się to dosyć naciągane, ale niedawno widziałem wypowiedź Piotra Kraśko. On sam takich przeżyć oczywiście nie miał, ale mówił o innych dziennikarzach, których taki problem dotknął. I nawiązał zresztą do sceny w supermarkecie z tego filmu. Główny bohater zamiast decydować o życiu lub śmierci swojej i innych, wybiera teraz, jakie chrupki kupić. Wydaje mu się to absurdalne. No i wraca.
@makad według mię na oscara zasługuje Bękarty wojny ! za:
Reżyserie
Najlepszy Scenariusz Oryginalny
Najlepszy Film
Najlepszy Aktor Drugoplanowy - co dostał i to jest ta jedyny oscar.
Najlepszy Aktor - brat pitt ale nawet nominacji nie dostał Najlepsza Muzyka
Najlepszy Montaż
Moim zdaniem Oscary gólnie schodzą na psy. Nie było w tym roku zbyt wielu wybitnych filmów. Jak dla mnie tego filmu nie należy zaliczać do bardzo dobrych. No bo o czym to jest historia? Ja tam tylko widziałam żołnierzyka, który tylko spinał pośladki i uważał się za nie wiadomo co (narazał życie innych).Za coś takiego w normalnym świecie odesłaliby go do domu i poniósłby jakieś konsekwencje. Co prawda Bigelow tworzyła tam jakieś rewolujce z kamerą... Między innymi maratony. No ale naprawdę bez przesady, aż tyle Oscarów? Za najlepszy scenariusz oryginalny "Bękarty wojny" powinny dostać oscara, bo naprawdę perspektywa tego, że Żydzi zabili Hitlera była ciekawa. Szkoda tylko, że nie w filmie nie ma żadnej informacji, że te wydarzenia są fikcyjne:) Jak jakieś dzieco to obejrzy pomyśli, że prawda.
jeden ze slabszych filmow wojennych. moze dlatego ze wyrezyserowany przez kobiete.
1. wogole nie wpomniano dlaczego bomby sa podkladane i niedetonowane. skoro irakijczyk widzi ze amerykanin cos majstruje przy bombie to dlaczego jej nie detonuje? (bomba na dachu budynku)
2. robot ciagnie wozek, wozek traci kolko i robot nie moze jechac dalej... troche to tanie.
3. czarny saper ktory strzela z karabinu snajperskiego i w dodatku trafia wtedy gdy nie instruuje go kolega z luneta. (trafia rowniez kolesia ktory biegnie, a ma problem z trafieniem w okno)
takich smaczkow jest troche wiecej. oskar w sumie niewiadomo za co, bo juz "up in the air" byl ciekawszym filmem od hurta.
Seksista... Jak kobieta zrobiła to od razu do dupy. Jeśli film dostał tych 6 oskarów tzn. że najwyraźniej był najlepszy od tych wszystkich. No ale są nie dociągnięcia jak w każdym filmie. Ja bym więcej dała bękartom jednak.
akurat nie uwazam aby oskary byly wyznacznikiem "lepszosci" jednego filmu od drugiego. za duzo tam polityki.
ani hurt ani tym bardziej bekarty nie zasluguja na zadna pierwsza nagrode, bo po prostu nie sa filmami wybitnymi.
seksista czy nie seksista, film jest slaby i to nawet nie w sferze wykonania, ale i samego braku przyslowiowego JAJA. filmy o tematyce wojennej to filmy meskie i nie oszukujmy sie jezeli nie ma pierdolniecia (nie chodzi mi tu o wartka akcje czy wybuchy) to nie ma tez filmu.
Zgadzam się, że "Bękarty wojny" istotnie super i być może zasługiwały na więcej nagród. Ale i "HL" ma mnóstwo atutów, których sfrustrowana -luckygirl23- nie jest w stanie dostrzec. Nawet szkoda komentować komentarzy napisanych przez tę koleżankę...
Pani Fachowiec od filmów, zwłaszcza wojennych niech pójdzie zobaczyć "HL" w kinie, a nie na telewizorku, gdzie jej skacze obraz... Powinna koleżanka być czołowym przodującym krytykiem filmowym w kraju. Nie każdy potrafi ocenić film o długości 2h10min, obejrzawszy zaledwie 68 minut. :)
Pozdrawiam normalnych i życzę miłych wrażeń! Naprawdę warto obejrzeć!
hehe proszę pana szanownego naucz sie czytać , bo napisalam ze obejrzalam caly film od poczatku do konca i niestety zaluje.Gdzie ja napisalam, ze obraz skacze czlowieku?Chodzilo mi o to ze sa za gwaltowne ruchy kamera;p.Ale no fakt, nie umiesz czytac,wiec wroc do szkoly naucz sie czytac i dopiero pozniej pogadamy:).
Nie obrażaj Luckygirl. Ona obejrzała cały film, zrobiła to tylko przewijając na podglądzie, z tego powodu też zamiast 2h 10 min wyszło jej 68 minut.
nastepny, ktory nie rozumie ze ten film jest kiepski i ze mi oraz innym sie ten film nie pdoobal:).Naprawde zenada, ze takie emocje wywoluje u was fakt ze ktos lubi badz nie lubi danego filmu...
a przepraszam pewnie dla wss kazdy film jest super;),bo nigdy nie zrobilibyscie lepszego filmu ;p
Kolejna fanka polskich seriali, typu majka i brzydula ;-) , która nie rozumie że ten film jest dobry i mógł się komuś podobać. Naprawdę żenada, że tak się emocjonujesz, komentarzami anonimowych osób na fw ...
''bo fantazja fantazja jest od tego aby bawic sie na calego;)'' nie wymyślaj człowieku historii z kosmosu.Przestan zmyśląc ze jestem fanka polskich seriali.Film moze wam sie podobac. Peace i ogladajcie z bogiem ten film nikt wam nie broni:D
dobra, dobra. Są gusta i guściki. Mnie osobiście the hurt locker nie powalił na kolana, chociaż zły też nie jest. "wojna to narkotyk"- dlatego nie do końca wiadomo, o co chodzi. Żołnierze po prostu tak przywykli do bomb, śmierci itp., że jest im wszystko jedno, tak jak wszystko jedno jest narkomanom... Bigelow chciała zrobić zrobić film o wojnie i zrobiła. Nie jest to typowy wojenny film, w którym jest dużo akcji, wybuchów i krwi, co zwykle tak cieszy panów (na zdrowie im, oczywiście), tylko wojenny film z nutką refleksji nad tym, jak wojna zmienia i uzależnia tych, którzy mają z nią bezpośrednią styczność. Zgadzam się Dwight_- więcej dyskusji, mniej narzekań. Pozdrawiam :)
Zgadzam się z tobą ten film to dno żadnej logicznej akcji składa się z
urywków filmowej taśmy od połowy z trudem powstrzymywałem ziewanie a co do
kompletnego braku realizmu wielu wypowiadało się na tym forum.