tylko, bo pierwsza część ma u mnie 9/10...Już tłumaczę: Film niestety tylko w paru scenach mnie troszkę przeraził, w przeciwieństwie do pierwszej części, gdzie co chwilę ciarki mi przechodziły. Brak klimatu - w pierwszej części można było odczuć przenikliwie zimny, pasujący do horroru klimat..Tu w większości brak tego klimatu - w pierwszej części nie było chyba sceny gdzie świeciłoby słońce. Albo padał deszcz, albo było strasznie pochmurnie. W tej częsci tego również zabrakło. I chyba największy minus - scenariusz. Odniosłem wrażenie, że powstał tak od niechcenia, w niektórych momentach nudny, przydługawe sceny, brak wyraźnego napięcia. Film troszkę sztuczny. Ale były też plusy jak choćby gra aktorska (duży plus), nawet fajna muzyka, scenografia (chociaż i tak nie dorówna tej z pierwszej części)...Nie chce tu zgrywac jakiegoś wielkiego krytyka, ale piszę jedynie co sądzę o filmie(co dość rzadko robię na forum), ponieważ troszkę się zawiodłem...