Film dość pomysłowy, szczegolnie nagranie z kasety interesujące... jednak czuje pewien niedosyt, film zdecydowanie przereklamowany... W reklamówkach wybrano chyba najlepsze sceny z filmu... dobra jest tez scena w której koń wyskakuje za burte, bardzo dopracowana i praktycznie nie widac zadnej pomocy komputerowej.. Film jest jednak średni... mnie osobiscie nie trzymał w napięciu, jest mało logiczny albo widocznie za malo uwaznie go ogladałam... co miała oznaczac scena w której głowna bohaterka siedziała w studni i trzymała dziewczynke ktora zamieniła sie w szkielet?? a potem dziewczynka znowu pojawiała sie w innych scenach... :| moja ocena to 7/10