ani to straszne,ani to ciekawe. kompletnie nie wiem o co tyle hałasu. po wielu horrorach dreszcz mi po plecach przechodzi, tutaj chciało mi się śmiać. wersja lepsza od japońskiej,ale mimo wszystko...3/10
Mam takie same odczucia co do tego filmu. Wogóle mnie nie przestraszył, brak zaskoczenia, nuda. Oglądałem dużo horrorów ale ten zaliczam do bardzo słabych.
Ring to najlepszy horror a wam to chyba mózgi przeżarło bo nie wiecie co piszecie a bzdury piszecie. Bardzo słabi to wy jesteście ze względu na rozumienie filmu!!!!! Beznadzieja to jest ale JAPOńSKA PODRUBA PLAGIAT I WOGóLE NIC SIę W TEJ JAPOńSKIEJ WERSJI NIE DZIEJE tylko ciągle "nakamura" "hakamata" "nakamura" i tak w kółko przez cały film.
Wersja amerykanska: 11/10
Wersja japońców: 0,00001/10
Ring to najlepszy horror a wam to chyba mózgi przeżarło bo nie wiecie co piszecie a bzdury piszecie. Bardzo słabi to wy jesteście ze względu na rozumienie filmu!!!!! Beznadzieja to jest ale JAPOńSKA PODRUBA PLAGIAT I WOGóLE NIC SIę W TEJ JAPOńSKIEJ WERSJI NIE DZIEJE tylko ciągle "nakamura" "hakamata" "nakamura" i tak w kółko przez cały film.
Wersja amerykanska: 11/10
Wersja japońców: 0,00001/10
wybacz,ale japonska bykla pierwsza, mimo to zgadzam sie, ze amerykanska jest lepsza. chociaz i tak obie sa beznadziejne.
Właśnie- to japońska wersja była pierwsza i amerykanie przerobili to na swoisty thiller.
Uważam ,że jeśli ktoś mówi że The Ring to zły film to w ogóle sie na filmach nie zna i nie umie wyczuć odpowieniego klimatu oraz zalet tego dzieła.
Nie chce tutaj oczywiście nikomu ubliżać ale jeśli ktoś mi powie ,że uważa ,że The Ring jest beznadziejny bo bał sie bardziej jakiejś Teksańskiej Masakry Piłą Mechaniczną albo innego filmu gdzie sie tylko zabijają to go wyśmieje :P