Dla ciekawych: http://www.youtube.com/watch?v=XuISQ2uk0vc
link do scen usunietych z filmu
Ja rowniez! Wedlug mnie ten film nie jest do konca horrorem. Owszem jest mroczny, tajemniczy i jest wiele scen gdzie mozna sie bac, ale to jest bardzo smutna historia. Ogolnie cala historia rodziny Morgan jest przykra i to w jaki sposob trzymali Samare z daleka od siebie i jak na koncu zostala wrzucona do studni (w usunietych scenach widac jak Anna zanim wrzuca Samare do studni uderza ja kamieniem w glowe). Musieli jej bardzo nienawidzic. Kiedys sie bardzo balam tego filmu, dzisiaj go ogladam z przyjemnoscia.
Masz w stu procentach rację! Zgadzam się z Tobą w każdym zdaniu . Bardzo smutna i przykra historia . Widzowie oglądając film zrzucają winę na Samarę , że to ona jest wszystkiemu winna i to ta najgorsza w filmie . A wszystkiemu winni są jej rodzicie . Przykre ale niestety prawdziwie , bo teraz takich rodzin nie brakuje .
Samara ponoc urodzila sie z nadprzyrodzonymi zdolnosciami ( jedyna jaka znamy to ta ze potrafila zebijac poprzez zatrzymanie serca). Moze miala inne moce o ktorych nie wiemy. Moze byla za mala aby zrozumiec ze to co robi jest zle. Nie pomogl napewno fakt ze jej rodzice nie chcieli jej miec przy sobie w domu tylko trzymali ja z daleka od siebie. Mysle ze ta cala zlosc sie kumuowala w Samarze, to ze zawsze byla odpychana od ludzi i nie chciana( jej prawdziwa matka probowala ja utopic). dlatego chciala zeby inni ludzie cierpieli tak jak ona. Kazdemu kto ogladnal kasete dawala 7 dni zycia. Dokladnie tyle ile ona przezyla na dnie studni, w ciemnosciach, w zimnie i w strachu.
Mamy podobna opinie :) The Ring to jest naprawde dobry film, gleboki, daje wiele do myslenia, jest jak zagadka ktora trzeba rozwiklac i ta ponura atmosfera i pogoda gdzie w filmie non stop pada deszcz lub unosi sie mgla. Szkoda ze nie robia tego typu horrorow tylko jakies potwory obrobione komputerowo ktore wiecej smiesza niz strasza. Jeszcze jedno, mam nadzieje ze 3cia czesc Ringa (ktora ponoc maja nakrecic) bedzie rownie dobra jak pierwsza. Pozdrawiam :)