Dla mnie film... średni, przyznam szczerze że bałam się w czasie jego oglądania ale nie spodobało mi się zaskoczenie - w przypadku oryginału - mam na myśli książkę (nie widziałam jeszcze wschodnich ringowskich produkcji:)) - każdy kto obejrzał nagranie z kasety musiał pokazać je 2 osobom - i tego mi brakowało w ameryńskiej wersji - zakończenie książki było rzeczywiście przerażające, natomiast w przypadku tego filmu, kopiowało się film i bajka się kończyła. Cała reszta bez zastrzeżeń, i jak dla mnie mimo wszystko nieco lepsza niż książka.