PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34565}
6,9 224 tys. ocen
6,9 10 1 223675
6,2 33 krytyków
The Ring
powrót do forum filmu The Ring

schiza

ocenił(a) film na 8

ja oglądałam jakieś 1,5 roku temu ale pamiętam że potem miałam taką schizę, że hooj. Nie chciałam puścić koleżanki żeby do kibla poszła bo się bałam że mnie coś zaatakuje. Żaden film nie zrobił na mnie takiego wrażenia!!!!

oliina

hahah chyba zartujesz! ten film byl tak smieszny ze az zalosny. to jest jeden z najgorszych filmow jakie nakrecili. Jest po prostu beznadziejny. A jesli chodzi o ta twoja "schize ze hooj" to lepiej zacznij ogladac powazniejsze horrory a nie typowe dla dzieci bajeczki ;/

ocenił(a) film na 8
abcdefghijk6

widocznie nie mam takiego poczucia humoru jak Ty (lol)

ocenił(a) film na 10
oliina

Olina ja cie rozumiem:) Ten film tez niezle mnie przerazil - nie spalam dwie noce :P ale gdy ogladalam go pozniej drugi raz doszlam do wniosku ze nie jest az taki straszny.. Szkoda :/

ocenił(a) film na 8
BlueEye

wczoraj oglądałam go po raz 2.... i rzeczywiście już nie był dla mnie taki straszny, może chodziło o to, że tym razem oglądałam go u siebie i wogóle były inne warunki...
ale potem zadzwonił telefon...

ocenił(a) film na 5
oliina

ja wczoraj obejrzalam ring po raz pierwszy, spodziewalam sie schiz typu ze nie bede mogla zasnac i ze bede sie bala ze jak sie odwroce to samare zobacze xD a tu nic! nawet mnie nie przestraszyl! zero! chyba jednak wole ogladac krwawa jadke xD

ocenił(a) film na 9
Ewel

jesli chcialas/es zobaczyc jatke to trzeba bylo sobie ogladnac tekasanska masakre pila mechaniczna a nie ringa! wg. mnie to nie jest typowy horror, ma w sobie jakas glebie ktorej nie moge okreslic. ogladalem go 1 raz, nie balem sie przyznaje, chociaz trzymal w napieciu. uwazam ze film jest swietny oprocz jednej sceny gdy samara wychodi z telewizora( powinni to wyciac). moja ocena 9+/10

ocenił(a) film na 6
Ewel

U mnie to samo :D. A co do Teksańskiej masakry to uważam, że taka krwawa nie była, horrory już mnie nie kręca. Nie czuje tego dreszcza :/.

oliina

Ze mną było tak samo- za drugim razem wogóle mnie nie straszył, podczas gdy za pierwszym razem naprawdę się bałam (zwłaszcza to jak Samara wyszła z telewizora). Zastanawiam się, czy to wina samego filmu, czy tego, że w międzyczasie oglądałam "Straszny film 3"?? ;p

oliina

Wczoraj po obejrzeniu nieźle się bałem potem, ale żeby się uspokoić puściłem swoje ulubiony kawałki muzyczne w kompie (haddaway-what is love, mellowdrone-c`mon and try, beegees-stayn alive i coś tam jeszcze ;) ) no i się trochę uspokoiłem :]. Nawet po 30 minunatch zapomniałem, że w ogóle film ten oglądałem :D. No...ale dziś jak byłem w łazience około 13 i przypomniał mi się ten fragment kasety to hoho! aż ciarki po skórze mi przeszły :].

Jednak i tak tylko po jednej niestety grze bałem się parę miesięcy...po Sillent Hill 2 :]. Ciekawe czy wersja filmowa dogoni gre?

ocenił(a) film na 8
oliina

hmmm... może to jest taki film na którym boisz się tylko za pierwszym razem... a może tak jak wspominałam chodzi o warunki.
Wczoraj oglądałam go na swoim łózku, w swoim pokoju, w swoim domu, nie oglądałam go z kasety tylko w telewizji, film przerywały bloki kolorowych reklam, miałam świadomość że w tej samej chwili ogląda go jeszcze mnóstwo ludzi w całej Polsce...
a za pierwszym razem nie byłam u siebie, tylko w obcym domu, oglądałam z kasety i wogóle... było inaczej. Wczoraj jak skończył się film czułam się zwyczajnie
Tylko wtedy zadzwonił telefon który porządnie wytracił mnie z równowagi :/ nie odebrałam, zadzwonił po raz drugi... wyłączyłam go... i zaczęłam się zastanawiać... głupie nie?? ale ja jestem schizyk i się boje takich rzeczy ;]

ocenił(a) film na 9
oliina

Ja miałem tak: po raz pierwszy pokazał mi ten film mój kuzyn ( wcześniej nie wiedziałem nic o tego typu filmach z czarnowłosą kobitą:) no i po oglądnięciu filmu, mój kuzyn zadzwonił pokryjomu ze swojej komóry na telefon domowy ( myślał że zrobi mi styka ) ale ja byłem jeszcze tak przejęty filmem ,że nawet nie zwróciłem uwagi że telefon dzwoni :)

___PREDATOR___

Ja miałam schizę i oglądałam też 1,5roku temu. Obejrzałam 2 raz schiza nadal była. 3 nadal. Za 4 dopiero przestałam się bać. Niestety ja mam bardzo słabą psychikę i takie Samarki długo zostają w mojej głowie ;).

Co do dzwonienia telefonów. Jakiś rok temu jak oglądałam właśnie po raz 4 (z moimi dwoma koleżankami, jedna się w ogóle nie bała bo oglądała po raz któryś, ale druga bała się bo to był jej "pierwszy raz"). Ja oczywiście żeby wystraszyć tę druga zaczełam gadac jakie to jest straszne (jak Samara wychodzi z tv) to ta zaczeła się przeraźliwie bać i nagle rozdzwonił się telefon - u Noah i u mojej koleżanki. Jakoś dziwnie wszystkie byłyśmy nieźle zestrachane :).

aniaby

Mnie tam film nie przestraszył... No może jedna scena, a mianowicie: Samara na filmie wypełza wręcz ze studni i zbliża się w stronę ekranu, wciąz się przybliża, jest coraz bliżej, nie można jej zatrzymać, nie możan wyłączyć TV, w końcu wychodzi z ekranu..... No i oglnie to najgorsze jest to, że nie można jej zatrzymać zadnym sposobem.... tak spokojnie się przybliża, że aż strach!
A poza tym to tylko śmiech! :D