Przy okazji premiery remaku / sequelu czy jak to nazwać postanowiłem odświeżyć oryginał gdyż wcześniej nie miałem okazji by to zrobić. O filmie wiedziałem jedynie tyle że jest na faktach i że wygląd Jasona z "Piątku trzynastego 2" była wzorowana na Fantomie. Dzięki temu że klasyk wydano na dvd, oraz dobrodziejstwom internetu w końcu się udało. I co ?
Był to udany seans, nadzwyczaj udany. Największą zaletą filmu jest postać mordercy oraz sceny z nim. Wiele zdjęć z tych scen mogliśmy zobaczyć w późniejszych legendarnych slasherach. Są bardzo dobre. Ciągła atmosfera niepokoju oraz tajemniczość killera też robią swoje. Między tymi scenami stróże prawa starają się odnaleźć sprawcę i wyjaśnić motywy jego działania. I tu pojawia się najpoważniejszy minus. Jest sporo przestojów, oraz jakby dodane na siłę humorystyczne wstawki mające na celu może nie wiem, rozluźnić gęstą atmosferę ? Dowcip jest w stylu " Batman zbawia świat ", wieńczony melodyjką jak ze " Scooby Doo " i raczej mało zabawny. Być może twórcy chcieli w ten sposób puścić oko do widza by ten nie spinał się tak bardzo wiedząc że film jest na faktach ? Jakby nie było, mizernie to wyszło i tylko psuję odbiór całości którą mimo wszystko bardzo pozytywnie oceniam i sądzę że fani slasherów powinni zapoznać się z tą pozycją. Plus za końcówkę i slow - motion.