Film super, Świetni aktorzy (+jedna z niewielu dobrych ról brada pitta). Jednak moim ulubionym elementem tego filmu jest soundtrack;). Naprawdę, piosenki są genialne, zwłaszcza LITTLE HONEY i WILD NIGHT;)))!
Nie tylko iosenki, muzyka Hansa zimmera też jest najwyższej klasy. Końcowy utwór Thunderbird jest świetny - tak samo jak sam film.