Thor: Miłość i grom
Thor: Love and Thunder
2022
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
powrót do forum filmu Thor: Miłość i grom 
ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 1
Przykro to mówić, ale to już nie jest to...
Film jest całkowitym kiczem. Kino klasy B. Słaba fabuła, słaba realizacja, kolorowo na potęgę. Wątki lgbt, by mnie nie denerwowały, gdyby nie to, że film jest po prostu słaby. Idzie w parze z ostatnim doktorem strangem, ten sam poziom.
W fazie 4 nie znalazłem dla siebie nic fajnego. Może przez chwilę Moon Knight miał przebłyski. Poza tym wszystkie seriale i produkcję z fazy 4 są ciężko strawne.
(Wyjątkiem jest Spider-Man, gdzie fabularnie też trochę leżało, ale było wynagradzająo)
Ja tam nie wychwalam, aczkolwiek ostatni jadacy na nostalgii do Raimiego i innych Spidich ma troche plusow za to i moge to zrozumiec.
a co wy sie dziwicie. ludzie fascynuja sie tiktokiem wiec chyba nie trzeba juz niczego dalej tlumaczyc ;) pokazcie im reklame proszku do prania Polena2000 z dawnych lat to dostana orgazmu.
Jakie wątki lgbt? Była jedna scena z krótkim dialogiem, 30 sekund. Koles opowiadał o amorach w rasie w której…. Nie ma kobiet. Wiec ciężko żeby inne były romanse niż jednopłciowe jak tylko taka jest. I Tessa odpowiada mu ze miała dziewczynę. Co mega pasuje bo tam były same dziewczyny w jej społeczności xd a poza tym dodaje sensu jej relacji z Thorem i braku napięcia miedzy nimi. Serio, osób lgbt jest tam jakaś 1/10 wśród nas, wiec na tylu bohaterów i z tak dobrym backgroundem to jest w sam raz
Odpuść sobie przejmowanie się wątkami lgbt w filmach i serialach, Hollywood nie odpuści takich wątków. Brak mniejszość=Xfobia, tak to już jest...
wszystkie te superbohaterskie filmy to wysokobudżetowe kino akcji klasy b (czyli proste kino dla masowego widza)...kiedyś był napakowany arni a teraz jest chris...na pewno są dobrze opakowane efektami, ale w środku puste...postacie składają się z czerstwych dowcipasów i kuriozalnych monologów ociekających tanim patosem...schemat scenariusza zawsze taki sam...ale kasa zacna więc i skuszą się na gościny występ uznani aktorzy jak Bale czy Crowe...ostatni film superbohaterski z ambicjami to dla mnie Eternals, ale masowy widz go odrzucił uznając za dziwny...
No muszę teraz rzec z przykrością po opiniach, że Hemsworth odklejony od reszty Avengers, Hopkinsa i Hidllestona został po prostu klaunem na pustyni, tak samo Portman, która w GW była dla mnie bynajmniej postacią dziwną, razem z Christensenem. Nie widziałem tego filmu, ale podejrzewam, że to taka Zemsta Sithów ale tylko z Anakinem i Padme.
Strange'a to ty szanuj. Jest świetny i klimatyczny, a kolory tłumaczy Multiwersum. Thor to porażka kompletna.
