PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=622564}

Thor: Mroczny świat

Thor: The Dark World
7,0 195 828
ocen
7,0 10 1 195828
5,5 29
ocen krytyków
Thor: Mroczny świat
powrót do forum filmu Thor: Mroczny świat

Może to dziwne, ale dla mnie ten film to głównie Tom Hiddleston, Tom Hiddleston i Tom Hiddleston. Postać Lokiego całkowicie przyćmiła głównego bohatera, o wiele bardziej skupia uwagę i jest najlepiej zagrana. Nie miałabym nic przeciwko temu, gdyby głównym bohaterem filmu był właśnie Loki.
Cóż, czy tak powinno być to inna kwestia, ale przez to wszystko postacie Thora czy Jane wydawały mi się lekko mdłe.
Na plus też humor, parę razy szczerze się zaśmiałam (a to też w głównej mierze zasługa Lokiego :)) Fabule też nie mam nic do zarzucenia, oglądanie mnie nie znudziło. Ogólnie więc na plus, chociaż z drobnymi mankamentami.

czarna_mamba_9

Zauważyłem że większość kobiet tak ceni Toma Hiddleston wiec twój komentarz mnie nie dziwił :)

ocenił(a) film na 7
wort801

Cóż, ma on widocznie coś w sobie :)

czarna_mamba_9

Widocznie

ocenił(a) film na 10
wort801

Worth, tak już jest- dziewczyny lubią skomplikowanych,złych i zazwyczaj ładnych badassów. Loki kradnie show swojemu bratu i to jest fakt, poza tym ma lepszą dykcję... Thor jest fajny, ma wszystkie dobre cechy herosa i z pewnością do końca taki będzie. Natomiast Loki to enigma, zanim policzysz do 3 już się zmienia.

kanari

No wiem :) kanari jeszcze nie spotkałem na forum dziewczyny której by on się nie spodobał :)

ocenił(a) film na 10
wort801

Na forum ciężko by znaleźć, fakt :) Worth, w realu już prościej- o ile w grupie 16+ jest Loki bardzo lubiany, o tyle często w tej grupie niższej chłopcy lubią i Thora i Lokiego, ale część jakiś procent dziewczyn już Lokiego widzi jako złego bohatera o cechach Jokera. Ale co by nie mówić- TA DAM! śmieszy wszystkich :D

kanari

Ta Dam to najlepsza scena tego filmu :D

ocenił(a) film na 10
Metropholis

Dokładnie!!!

Metropholis

Która to była scena?

niunia123_filmweb

Jak porywali statek i uciekali z Asgardu. Thor kiepsko kierował ("właśnie uciąłeś głowę dziadziusiowi" xD), więc Loki na moment przejął stery, żeby przelecieć przez jakąś bramę.

Metropholis

Aaa, ok, to już kojarzę.

ocenił(a) film na 8
wort801

Nie to, że mi się nie podoba, bo całkiem podoba - i tyle. Podobałby mi się o wiele bardziej, gdyby nie nieustająca fala tęczy, którą rzygają absolutnie wszystkie nastolatki na wszystkich portalach społecznościowych nieprzerwanie od pięciu lat. Niestety to, że połowa nicków ma w sobie albo "Hiddleston" albo "Laufeyson", czy coś takiego, skutecznie obrzydza mi postać Lokiego. No żesz kurczę ile można?!

ocenił(a) film na 7
wort801

Kłaniam się w takim razie.

ocenił(a) film na 8
kanari

"dziewczyny lubią skomplikowanych,złych i zazwyczaj ładnych badassów"

Sęk w tym, że Loki ani nie jest zły, ani ładny, ani skomplikowany.

Zły nie jest bo cały czas balansuje pomiędzy dobrem a złem. To nigdy nie będzie postać całkowicie zła. Loki jest przedstawiany jako ofiara a takim często współczujemy, rozumiemy i usprawiedliwiamy ich poniekąd złe zachowania. Poza tym on raz jest po jednej stronie raz po drugiej. Raz pomaga tym raz tamtym.

Co do urody, wiadomo, kwestia gustu. Ale ja uważam, że do ładnych nie należy. On bardziej intryguje niż przyciąga wyglądem.

Skomplikowany też nie jest. Wiadomo o co mu chodzi. Chce tronu. Czuje się oszukany i odtrącony choć sam się na to odtrącenie skazał. Czuje, że jest osądzany niesprawiedliwie. W zasadzie to czy ma prawo się tak czuć zależy od prawdziwych motywów Odyna a w zasadzie czy Odyn pozwoliłby zasiąść lodowemu Gigantowi na tronie. Bo jeśli jego pochodzenie nie miałoby dla Odyna w tej kwestii znaczenia to Loki sam się zapędził na emocjonalną karuzelę. Ale jeśli Loki w tym miał rację to jego uczucia są całkowicie usprawiedliwione.

Z jednym się zgadam, że Loki to enigma pod względem zachowania. Nigdy nie wiadomo jak postąpi i jaki ma ostateczny cel. Loki jest piekielnie inteligentny i nie da się rozszyfrować jego planu, bo on natychmiast stworzy nowy. Zawsze będzie dwa kroki przed wszystkimi innymi. Nigdy nie wiesz czy on pomaga, czy udaje, czy jest to częścią większego planu. Jedno jest pewne, zawsze gra na siebie. Ciekawa jestem czy on jest zdolny kochać prawdziwie kogoś innego oprócz matki. Bo chyba tylko miłość by sprawiła, że zrobiłby coś dla innych nie czerpiąc z tego korzyści.

Loki budzi współczucie u kobiet. To ta litość chyba przyciąga. Każda by chciała go przytulić i pocieszyć :). Ale naiwnie jest myśleć, że Loki się od tego zmieni. To oszust i psotnik. Nie ma co się nabierać :].

Ale się rozpisałam :D.

ocenił(a) film na 10
Belief

No właśnie widzę :D Ale to dobrze, bo wróciłam z pracy a tu taki elaborat o Lokim- wielkie dzięki, jest co czytać. Cieszę się,że to wszystko ładnie argumentujesz. Rozumiesz Lokiego, wiesz, że to psotnik i zwodnik. Nie chciałabym się wdawać w dyskusję o tym, co sprawia,że pozytywne emocje sterują naszym odbiorem postaci. Właściwie każdy argument jest tutaj dobry, bo taka już natura Lokiego. Nie jest on stały- jest dynamiczny i zawsze niedopowiedziany.Jedyne co mogę powiedzieć po tych wszystkich latach Spekulacji to, że w zależności od osobowości,i gustów i wieku powiemy, że jest zły, chaotyczny, piękny, nieszczęśliwy itd.....aż do cudownej analizy postaci, która mówi,że Loki choruje na nadczynność tarczycy i stąd te wahania nastrojów i wściekłość w Avengersach. Szczerze mówiąc: uwielbiam wszystkie te teorie, bo są one wypadkową rozumowania fanów.

ocenił(a) film na 8
kanari

Rozbroiłaś mnie tą nadczynnością tarczycy :D. Oj tak przy Lokim można snuć przeróżne historie a to dlatego, że nie wiemy, który Loki jest "prawdziwy" :). Ciekawe czy on sam to wie? :) W sumie to fajnie, że fani mogą tak sobie dyskutować. To pokazuje tylko jak ciekawa jest to postać. Ja gdzieś przeczytałam, że w avengersach momentami przejmowano nad nim kontrolę i wtedy on nie był sobą. Na dowód porównywano jego kolor oczu z różnych scen :). Coś pięknego.

ocenił(a) film na 10
Belief

Ha, dziękuję bardzo- ciesze się,że udało się- przynajmniej nie utknęłyśmy w takim martwym punkcie. Masz rację- nie wiemy, który Loki jest prawdziwy, bo za każdym razem interpretacja będzie zależeć od odbiorcy. wielość interpretacji to wielka rzecz,bo postać żyje wtedy i można ją odczytywać na nowo. Cokolwiek przyjmiemy za pewnik- on może to zrobić na odwrót. Tak, było to szeroko dyskutowane i jest bardzo fajną sprawą, podobnie jak szukanie śladów świadczących o tym,że jego wygnanie związane było z jakimiś niezbyt miłymi chwilami.Pamiętam,że czytałam kiedyś artykuł, który wskazywał, że Loki jest personifikacją ludzkiego umysłu, stąd też jego nagłe zmiany nastroju, triki, uczucia i cała reszta.

ocenił(a) film na 8
kanari

"personifikacja ludzkiego umysłu" nie bardzo rozumiem o co chodzi i nie ma to związku ze słowem "personifikacja" :) tylko nie wiem jak do ludzkiego umysły pasuje ta zmienność nastrojów i triki, ale przypuszczam że było to wytłumaczone :). O tak wielość interpretacji postaci na pewno daje jej żywotność. Najpiękniejsze jest to że te interpretacje zależą nie tylko od odbiorcy ale i jego doświadczeń oraz nastroju w jakim aktualnie się sam znajduje. Raz go ocenisz "tak" a za chwilę dojdziesz do innego wniosku :). Uwielbiam to!
Ja dotarłam do notki, że mógł być nawet torturowany.

Ale powiem Ci szczerze, że trochę interesuje się też jego losami z komiksu (dość mocno odstają) i ciesze się, że ten filmowy Loki jest nieco inny.

Nie mogę się doczekać 3 części Thora i nowych "faktów" na jego temat, by móc rozszerzyć swoją analizę :).

Belief

Ja też bardzo lubię Lokiego, na razie widziałam tylko Avengers, ale chciałabym nadrobić i obejrzeć dwie częsci Thora. Co do innych kreacji ( książki, komiksy) to ich nie znam, jeśli byłabyś tak miła, to czym ten filmowy różni się od komiksowego? Co do zmienności nastroju i ludzkiego umysłu myślę, że to pasuje, jako że często emocje( no również biologia, hormony czy neuroprzekaźniki) czy to, co w danej chwili czujemy wpływa na to, co i jak myślimy i jak postrzegamy rzeczywistość. Jak jesteśmu smutni, to jasne, że myślimy inaczej niż jak jesteśmy w euforii- w każdym razie ja tak to zrozumiałam. Ale znawcą nie jestem :)
A ta teoria o torturach, aż strach czytać cokolwiek. Dobrze, że w filmie Avengers potraktowali go ulgowo, tylko zamknęli w tym przezroczystym pomieszczeniu, bo też już mieli takie zamysły, gdy rozmawiali między sobą, jak go zmusić do mówienia. Ale wybrali podstęp psychologiczny.

ocenił(a) film na 8
panna_x_filmweb

Oj to szybko nadrób obie części Thora :). Poznasz jego inne twarze. Obie uwielbiam. W jedynce był taki słodziutki a potem trochę zagubiony i zły a w dwójce... nie będę Ci psuła seansu po prostu obejrzyj :).

Podoba mi się teoria o emocjach :) Zgadzam się z nią.

Co do Lokiego w komiksach. Ja ich nie czytałam jeszcze a tylko ich streszczenia i trochę o samej postaci Lokiego. Ale tak, bardzo się różni. Powiedzmy, że Loki filmowy jest dość mocno ugrzeczniony. Ten komiksowy nie jest taki "milusi". Dokucza, płodzi potwory - jego dzieci, manipuluje, morduje... Jeżeli masz ochotę to tu znajdziesz jego biografię
http://marvelcomics.pl/bios/index/id/103/Loki-Laufeyson

Wiesz, że np. ośmionogi koń na którym widzimy Odyna w Thorze to w rzeczywistości jego dziecko? Loki uwiódł pod postacią klaczy jednego z budowniczych. Musiał pozostać w tej formie do momentu narodzin swojego pierwszego dziecka, Sleipnira, którego podarował potem Odynowi. Oczywiście w filmie nie ma tej historii, ale zapytałaś czym się różni :).

Belief

a niby kto mial go torturowac i kiedy?

ocenił(a) film na 8
mania19

Thantos? Jego słudzy? Pomiędzy Thorem a Avengersami.

Belief

no w sumie racja. troche wyprany rozum Loki ma wiec moze to od tortur

ocenił(a) film na 8
kanari

Znów zgubiło post, co za forum.

ocenił(a) film na 8
kanari

Sorka za tyle postów, ale coś forum nawala.

ocenił(a) film na 10
Belief

Personifikacja ludzkiego umysłu to dosłowne określenie Lokiego z tekstu, który czytałam. Myślę,że kulturoznawcy mają większy dostęp do materiałów źródłowych i takie hiperbole metaforyczne trafiają się im od czasu do czasu. Komiksowy Loki, to zupełnie inna postać niż jego filmowy czy animowany odpowiednik. Ba, mityczny Loki i powieściowy też stanowią odrębne postacie- więc zawsze będą u odbiorcy rozbieżności, bo każdy lubi coś innego. Mnie się podoba Loki u Gaimana, Loki Hiddlestona, Loki Supernatural ze swoim programem ochrony świadków, Loki mityczny. Ale nie biorę wszystkiego- są kreacje Lokiego, których nie cierpię.
Ciesze się,że specjaizujesz się w losach komiksowego Lokiego- zawsze będzie to jakiś punkt odniesienia. Ha, posty czasami znikają- nie martw się.

ocenił(a) film na 8
kanari

To że się specjalizuje to zbyt dużo powiedziane nawet "o wiele za dużo", po prostu się interesuję, ale wiem jeszcze bardzo mało :). Wyczytałam, że mityczny Loki (nie wiem jeszcze czy to prawda) w rzeczywistości był tym który najbardziej sprzyjał ludziom :). Powieściowego Lokiego jeszcze nie znam a "Loki Supernatural ze swoim programem ochrony świadków" nawet nie wiem o czym mówisz :). Ale domyślam się że Loki ma wiele kreacji i wiele razy jego obraz był wykorzystywany czy to w książkach, komiksach, filmach czy serialach :). Do wyboru do koloru :).

ocenił(a) film na 10
Belief

Ja komiksowego Lokiego nie znam, więc będę zawsze się pytać:D Loki jest bardzo popularną postacią, w supernatural jest archaniołem, który ukrywa się przed braćmi na Ziemi jako zwodnik- bardzo ciekawa interpretacja. Masz rację, każdy znajdzie sobie własnego Lokiego.

użytkownik usunięty
kanari

Loki w paru interpretacjach- nie wiem, czy nie w każdej- to nie tylko trickters, kłamca, ale co ciekawsze postać tragiczna. Moim skromnym zdaniem jest to na tyle istotne, że poszerza odbiór tej postaci.Na pewno takim jest ten Marvelowy- cały wątek z innym pochodzeniem Lokiego-Gaiman stworzył postać podobnego kalibru- przynajmniej w znanym mi Sandmanie, bo innych pozycji Gaimana gdzie występuje Loki, nie znam. Chociaż tytułowa postać czy Delirium są od niego bardziej dramatyczne, ale nie zmienia to faktu, że jest to również postać tragiczna.

użytkownik usunięty
kanari

Generalnie rzecz biorąc uważam, że Loki z MCU, to bardziej postać, która po drodze gdzieś się pogubiła, niż klasyczny złoczyńca. Całkiem prawdopodobne, że chciałby by pewne kwestie wróciły do dawnego stanu- rozmowa z Thorem w Avengers na szczycie bodajże Stark Tower dobrze to uwidacznia. Thor stwierdza, że Loki może jeszcze wszystko odwrócić, nazywa go bratem. Lokiemu dziwnie błyszczy z oczu, po czym stwierdza, że to sentymentalne bzdury- myślę, że w głębi chciałby, żeby wszystko wrócił do dawnego stanu rzeczy- bliższa więz z Thorem itd, ale tak daleko zapętlił się w swych intrygach, że rozum podpowiada mu, że powrót do dawnego stanu rzeczy jest niemożliwy, a więc drąży dalej to co zaczął i cierpi co raz bardziej. Może to moja nadinterpretacja, ale Loki przejawia zbyt często ludzkie odruchy- najlepszy przykład śmierć Frigi, w Thorze 2. Loki to na pewno nie jest jak napisałaś "zły" w klasycznym baśniowym i płytkim znaczeniu tego pojęcia. Skomplikowany? Z pewnością, ale na pewno nie złym w takim powszechnym znaczeniu. Ja myślę, że przyczyną popularności Lokiego wsród płci żeńskiej jest owszem charyzma, intryganctwo, bycie złym, ale chyba najważniejsze jest to, że jest skomplikowany i ma tragiczny rys postaci.

ocenił(a) film na 8

Pozwolisz, że się dołączę :). Zgadzam się z tym, że Loki to postać tragiczna, która gdzieś się zagubiła a gdzieś życie źle się mu samo ułożyło. Czy chciałby by pewne kwestie wróciły do dawnego stanu? Możliwe. Jednak nie wolno zapominać, że Loki to przede wszystkim trickster i kłamca. Ta sytuacja o której piszesz na Stark Tower wyglądałaby tak jak mówisz gdyby właśnie nie jego natura oszusta. Bo równie dobrze mógł zagrać chwilowo na emocjach Thora by ten opuścił gardę. Wtedy mógł zadać mu cios, kiedy ten się tego nie spodziewał. Przemawia za tym też fakt, że Thor wtedy sprawiał mu manto. Ironią jest to, że właśnie przez to, że to kłamca i król podstępu nie możemy mieć pewności co do jego prawdziwych uczuć. Natomiast na pewno Frigga była dla niego ważna. Widać to nie tylko w chwili jej śmierci, ale również podczas rozmowy z nią w celi, gdy ta mówi o Odynie jako ojcu Lokiego a on ze złością wykrzykuje, że nim nie jest. Po czym Frigga pyta się o to czy jest jego matką i on ze spokojem już ale i widocznym bólem odpowiada, że nie jest. Tu nie miał powodu by kłamać. To wydawało się być szczere. Z drugiej strony ona była ostatnia osobą, która żywiła do niego pozytywne emocje a nie była dla niego zagrożeniem. Trzeba pamiętać, że Thor zawsze stał w pierwszeństwie do tronu. A to obsesja tronu zapędziła Lokiego na ścieżkę, którą obrał.

ocenił(a) film na 10

Dante- we wszystkim masz rację. absolutną. Postaram się odpowiedzieć w jednym poście i mam nadzieję,że uda się zapisać całość. Po pierwsze Gaiman- Loki występuje jeszcze w 2 powieściach:Amerykańscy bogowie i Odzie i lodowych olbrzymach. za każdym razem jest inny ale jednocześnie takie cechy podstawowe: spryt, chaos w postępowaniu, manipulowanie są dla niego wspólne. Generalnie, myślę, że Gaiman jest takim twórcą, który świadomie pokazuje swoich bohaterów w różnych odsłonach i jak mało kto rozumie, ze nadnaturalni są bardzo dobrym materiałem pod warunkiem,że nie spłaszczy się ich w popkulturową papkę.
Drugie- faktycznie- Loki do końca zły nie jest, bo gdyby tak było to nie pojawiłby się w tak wielu filmach. Belief ma rację- Loki mitologicznie dał człowiekowi pocałunek, który ożywił krew - często porównywany jest do Prometeusza.
Jego magia jest iluzją i nie ma totalnej mocy destrukcji, Loki często tworzy. Jest postacią dynamiczną, co dobrze rokuje- bo kłamca nie może trwać w bezruchu.
No i ostatnie- dobrze to ująłeś- Loki ma cechy pozwalające go lubić, ma wygląd (chociaż tu jest jedno ALE- w Supernatural Loki jest obiektem westchnień, a nie wygląda:), jest skomplikowany, charyzmatyczny, trochę obłąkany,bywa nerwowy- jednym słowem badass jak malowanie.

użytkownik usunięty
kanari

Gaiman generalnie obrał ciekawą konwencję w przedstawianiu bóstw, personifikacji i wszystkich istot nadnaturalnych. Uczłowieczył je, dał im własne problemy, cechy charakteru, upodobnił do ludzi w sensie egzystencji- nie są one wieczne, co najwyżej długowieczne- uzależnił nawet w niektórych przypadkach od ludzi. Tego mi brakuje u wielu twórców, którzy postacie tego typu traktują wyłącznie zadaniowo, traktują jak bezosobowych bossów z jakiejś gry komputerowej, którzy oczywiście są nieograniczenie potężni, niesamowici.... i pozbawieni charakteru, jakiegoś ja, a nawet jak posiadają jakąś osobowość to są płascy jak kartka papieru....

Zgadzam się co do wszystkiego co napisałaś o Lokim, tylko zastanawiałbym się czy określenie badass, pasuje do niego tak w 100%.W perspektywie Marvela to określenie bardziej kojarzy mi się, z Thanosem, Ultronem- tak ten pierwszy to na razie zaledwie parę migawek z dwóch filmów, a drugiego poznamy za parę miesięcy, ale opierając się na komiksach bardziej pasują do tego stwierdzenia niż filmowy i komiksowy Loki- chociaż ten jest już bardziej zły od tego znanego z filmów.

Rozszerzając to pojęcie poza Marvel, to na myśl nasuwa mi się Terminator, a właściwie masa kreacji Arniego, Batman, kreacje Clinta Eastwooda, Indiana Jones. Na ich tle Loki nie wygląda wcale na twardziela.

ocenił(a) film na 10

Dokładnie tak- systematycznie dokłada nadnaturalnych, stając się kimś w rodzaju klasycznego storytellera, kogoś kto tka opowieść złożoną z wielu wątków fabularnych. Gaiman lubi niektóre z nich szczególnie i dlatego też warto czytać jego powieści dla dzieci i dorosłych. Podoba mi się jego spojrzenie na mitologię- zarówno w Amerykańskich bogach jak i Wodach głębokich jak ocean, bo jest autentyczny w tym co robi. Jego postacie bogów są zarówno złe jak i dobre jednocześnie, chociaż aniołowie są straszni :D Oczywiście jego twórczość jest na tyle pojemna,że w zależności od potrzeb i gustów- możemy poznawać różne odmiany klasycznej baśni czy powieści metafizycznej/fantastycznej.

Cieszę się,że o Lokim nam się tak ciekawie rozmawia. Fakt, pojęcie badass jest dość pojemne i zawiera w sobie wiele określeń antybohatera. Pytanie- czy istnieje badass w 100% czysty? Loki takim osobnikiem nie jest, ale podobnie jak w przypadku definiowania wampira, można trawestować słowa Marii Janion: Każdy czas ma swojego Lokiego. Jego odbiór będzie uzależniony od czasów i grupy docelowej. Stąd na początku była to postać negatywna, a teraz jest chyba bardziej chaotyczna niż zła. Do Twojej listy badassów dodałabym powieściowego Rastlina oraz sir Guya Gisberna- podobnie jak Loki, kroczą wąską ścieżką pomiędzy złem a dobrem.

użytkownik usunięty
kanari

Post się cudownie odnalazł po mojej uwadze ;P Na innym forum też wcięło post innej użytkowniczki, a po mojej wypowiedzi magiczne się odnalazł ;p

Właśnie tworzenie fabuły złożonej z wielu wątków, tak bardzo podoba mi się u Gaimana. Takie podejście szczególnie ujęło mnie w Sandmanie, gdzie za każdym wątekiem stoi też inny ciężar gatunkowy. Stąd sandman jako całości to mieszanka thrillera, dramatu obyczajowego, tragedii greckiej, horroru, historii alternatywnej i wielu innych.

W sumie nie da się go gatunkowo zaszufladkować. Gaiman sam wielokrotnie powtarzał, że opowiadanie o opowieściach, to esencja jego twórczości- a więc co za tym idzie, mamy wiele opowieści na zupełnie inne tematy.

Mam wrażenie, że wiele postaci Gaimana łączy jedno- pewien tragizm wynikając z ich nadnaturalności . Na przykład tacy nieskończeni, muszą pełnić swoje funkcje wieczność- przynajmniej tak są przekonani-chociaż są istotami o własnych uczuciach, pragnieniach i dążeniach. Tylko jednemu z nich, udaje się wyrwać z tego zaklętego kręgu i wreszcie żyć w pełni wolności, bez niewolniczych zobowiązań.


Co się tyczy Lokiego- można bardzo długo zastanawiać się nad samą istotą postaci, jej dążeń. Tego kiedy mówi prawdę, a kiedy kłamie. Jedno jest pewne- 100% rozgryzienie go jest niemożliwe ;)

użytkownik usunięty
kanari

Wchodzę w powiadomienia, widzę, że mi odpisałaś, zaglądam na forum i nic... Filmweb co raz bardziej się wykrzacza, błąd na błędzie. Nie dość, że forum jest nieczytelne to jeszcze takie kwiatki, które utrudniają normalne pisanie....

ocenił(a) film na 10

Czasami takie kwiatki się zdarzają -oby nie często :) wiem,że na Spekulacjach takie rzeczy się działy ostatnio. co do Gaimana- zgadzam się z tym, o czym piszesz. dodałabym tylko, że do niektórych utworów trzeba dorosnąć wewnętrznie. Nie jest on bowiem pisarzem lubiącym stagnację. Jego bohaterowie zostają naznaczeni ładnie to ująłeś, poza tym ich dziedzictwem/przekleństwem bywają tez imiona- Gaiman uwielbia grę ze skojarzeniami, nazwami. nie boi się też postaci kobiecych- często pojawiają się pradawne boginie, Prządki, itd. Lokiego natomiast nie da się do końca określić- w sumie dobrze, bo sam Gaiman dobrze bawił się tą postacią pisząc ,że w końcu nie wie czy Loki ma oczy lisa czy na odwrót :))

kanari

mowisz o serialu Supernatural?

ocenił(a) film na 10
mania19

Gdzieś tam ruszyłam temat Lokiego w SN, a tutaj my,,slałam o książce Gaimana.

kanari

ale ja nie pamietam postaci Lokiego z serialu Supernatural

ocenił(a) film na 10
mania19

Bo Loki i Gabriel to jedna i ta sama postać :D

kanari

przeciez Gabriel jest Archaniolem a Loki to mitologia nordycka wiec nie moga byc ta sama osoba :) Gabriel udawal Trickstera

ocenił(a) film na 10
mania19

Tak, udawał, bo to Kłamca. Akurat w SN Archanioł udaje kogoś,kim nie jest. W książkach Loki też nie jest do końca sobą, w filmie zresztą też ma ciągoty do zmiany. Tki urok tej postaci. Jakkolwiek Gabryś jest aniołem to ciągoty do żartów, zmiany i ściemniania ma.
Gdybym miała zacytować kogoś, to pewnie tego, kto powiedział: nie ma jednego Lokiego, jest ich wielu
Tak samo w Thorze filmowym: Loki jest Asgardczykiem, ale nie Skandynawem i nie bogiem mitologicznym.

kanari

Jak to nie jest Bogiem?

ocenił(a) film na 10
mania19

Loki filmowy żyje długo, jest Asgardczykiem, kosmitą ale nie bogiem w sensie mitologicznym.

kanari

aha no ze filmowy Loki nie jest Bogiem to wiem :) a tak nawiasem ciekawe ile Thor i Loki maja lat :)

ocenił(a) film na 10
mania19

Ile Thor ma lat- prawdopodobnie ok.2000, skoro Loki ma mniej więcej 1500, a Odyn ponad 5000.

kanari

a bylo o tym mowione w filmie?

ocenił(a) film na 10
mania19

w filmie- o wieku Odyna, w materiałach Marvela o Lokim i jego orientacyjnym wieku.

kanari

no ja mysle ze Loki ma jakies 1065lat, bo jak byla bitwa z Olbrzymami czy jak im tam to byl chyba 946r pokazali jak dobrze pamietam :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones