Thor: Mroczny świat

Thor: The Dark World
2013
6,9 199 tys. ocen
6,9 10 1 199051
5,7 49 krytyków
Thor: Mroczny świat
powrót do forum filmu Thor: Mroczny świat

Loki i co z nim

ocenił(a) film na 8

Czy tylko dla mnie moment jego "smierci" byl o dupe potluc? Udawana czy nie prawie mi obrzydzila sama postac
Lokiego. Byla taka heroiczna, tragiczna, smutna ze az okropna. Gdyby Loki naprawde wtedy umarl, to chyba bym kogos
zabila. Najlepszy czarny charakter umiera z tak globi i napuszonu sposob? Noz mi sie w kieszeni otwiera.

majku4

Loki upozorował swoją śmierć poprzez iluzję, nie wszystko mi jednak pasuje a mianowicie to w jaki sposób i w którym momencie Loki wrócił do Asgardu i co się w takim razie stało z Odynem? Końcówka mi nie pasuje.

nudecroft

Loki był tym strażnikiem, który informuje Odyna o zwłokach, a wątek Odyna został celowo ucięty, byśmy się głowili, co będzie w przyszłości.

użytkownik usunięty
Peeves

a to ciekawe :- )Wątek Odyna został ucięty ? Czyli scena usunięta czy takie było założenie od początku ? Z Lokim też dobre .

Wydaje mi się, że takie było założenie, bo zauważ, że ostatni raz, gdy widzimy Odyna w filmie, to scena, w której strażnik przenosi się z Mrocznego Świata do Asgardu i informuje króla o zwłokach tam znalezionych. Odyn, po chwili zamyślenia, mówi "Loki", a scena tajemniczo się kończy. Nawet jeśli to nie było zamierzone przez twórców, to moim zdaniem wypadło dobrze i tworzy z końcową sceną ciekawy cliffhanger.

ocenił(a) film na 9
Peeves

No tak, bo może to było "Loki" do strażnika/Lokiego, może Odyn go jakoś dziwnym trafem rozpoznał...

maryskac

Właśnie to jest fajne w tej scenie. Wszyscy myśleli, kiedy ją pokazywano, że Odyn, mówiąc "Loki" i przenosząc wzrok na strażnika, ma na myśli, że zwłoki znalezione przez owego strażnika należą do jego przybranego syna, a tymczasem w kontekście końcówki filmu wygląda na to, że równie dobrze Odyn mógł nazwać tego strażnika Lokim, bo odkrył, że to podstęp i... scena została ucięta.

ocenił(a) film na 9
Peeves

No wiemy jedynie, że Loki wyszedł z niej cało :)

ocenił(a) film na 8
maryskac

Kocham te teorie spiskowe!
He!

ocenił(a) film na 9
Plishka

Dokładnie teraz sobie zdałam z tego sprawę że Odyn mógł rozpoznać przybranego syna , a niech go z Lokim naprawdę nie można się nudzić.

ocenił(a) film na 8
Plishka

Lubię ten komentarz ;)

ocenił(a) film na 6
Peeves

Co do czego to strażnik/Loki się lekko uśmiechnął jeszcze.

ocenił(a) film na 6
Peeves

Jeszcze ten strażnik/Loki mówiąc o jednych zwłokach się lekko uśmiechnął.

ocenił(a) film na 6
Peeves

Jeszcze ten strażnik/Loki mówiąc o jednych zwłokach się lekko uśmiechnął.

ocenił(a) film na 8
maryskac

Całkiem możliwe, że rozpoznał. Strażnik uśmiechnął się uśmiechem Lokiego :D Ja wtedy odetchnęłam z ulgą, myślę, że "ojciec" jeśli ten uśmiech zauważy to bardzo możliwe, że rozpoznał "syna" :)

ocenił(a) film na 7
Peeves

Właśnie to jest moja teoria, że Odyn mówi "Loki", gdy on z postaci strażnika zamienia się z powrotem w siebie, a to, co powiedział o jednym znalezionym ciele mogło się odnosić właśnie do Odyna, którego potem zabił.

ocenił(a) film na 9
CaroLovegood

Ty, dobra rozkmina :D I pochowają gdzieś Odyna w ciele Lokiego. Niezłe! Nie wpadłam na to, ale mi się podoba taki pomysł :)

ocenił(a) film na 6
CaroLovegood

Jeju widzę, że tu już mnóstwo teoria o Lokim, Odynie i tej scenie końcowej. No nieźle, może to my powinniśmy kręcić te filmy ;)

ocenił(a) film na 8
CaroLovegood

Jakoś nie wydaje mi się aby Loki mógł zabić Odyna, przecież Odyn był bardzo potężny. Mimo wszystko coś musiało się stać.

dirt16

Może zapadł w sen. Miał naprawdę ciężki okres - zginęła jego żona, skreślił kompletnie jednego syna, drugi syn nie dość, że lata za jakąś midgardzką kobitą, to jeszcze zdradza, namawiając do zdrady Heimdalla i Trzech Wojów (oraz Sif), Mroczne Elfy jednak istnieją i mają się całkiem dobrze, tak jak Ether, który spowodował, że rozwalili im pół Asgardu... A Odyn już nie taki młodziutki (jak to mu wytknął już Laufey), więc pewnie potrzebował odpoczynku. A że Loki już w pierwszym Thorze został dziedzicem tronu, to bez problemu może dzierżyć Gungnira.

dirt16

może poznał Lokiego i z tych emocji zszedł na zawał

ocenił(a) film na 8
dirt16

Pewnie go po prostu gdzieś ukrył.

ocenił(a) film na 9
Peeves

Jak uważnie oglądałeś film, można był dostrzec jak ten strażnik robi taki szyderczy uśmieszek ;), to też od razu nakierowuje na podstęp :D

ocenił(a) film na 7
Peeves

Kiedy widzimy po raz pierwszy owego strażnika, którego postać przybrał Loki, da się zauważyć przez krótką chwilę elementy charakterystyczne dla transformacji.

ocenił(a) film na 9
nudecroft

Jest moment w filmie, po przemianie Lokiego w strażnika, kiedy patrzy na tę latającą łódkę, którą przyjechali - moim zdaniem tą łódką wrócił do Asgardu, tą samą drogą co i przyleciał... Los Odyna to zagadka, mająca nas trzymać w napięciu do kolejnego filmu.

ocenił(a) film na 8
maryskac

Może załamał się albo zachorował, kiedy dowiedział się, że Loki nie żyje?

ocenił(a) film na 8
nudecroft

Ale mi nawet nie chodzi o to ze to byla tylko iluzja. Tylko o to ze cala ta scena jego smierci byla tak zalosna. "Powiem ojcu ze byles dobry, ojejejej umieram". Maskara jak dla mnie. Wg mnie to nie ruszylo, jak dla mnie to byla lekka przesada. Uwielbiam Lokiego wiec teoretycznie powinno mnie ruszyc to ze moj ulubiony bohater umarl. Nic takiego nie czulam. A moja kolezanka ktora otwarcie mowi ze Lokiego nie lubi, sie wtedy autentycznie poryczala. A cala sala w jek (od razu widac kto jest ulubiencem publicznosci).

ocenił(a) film na 9
majku4

No to znaczy, że nie było tak źle skoro się koleżanka poryczała a sala jęknęła :)

ocenił(a) film na 10
maryskac

Mnie ta scena pasowała, odrobina heroizmu, głębi, patosu i wzruszenia jeszcze nikomu nie zaszkodziła, nawet Lokiemu. Najlepsze jest to, że Loki zachował Thora, młot i Jane przy życiu, a mógł ich się bez problemu pozbyć. Dostali to, czego chcieli, i nie jest jak na razie powiedziane, że Odyn nie żyje.

ocenił(a) film na 8
Dilofozaur

Też sie zastanawiam dlaczego pozwolił im zyć. I doszłam do wniosku że to przez wygode (a nia jak gdzieś przeczytałam-ze obudziło sie w nim dobro i braterska miłość). Gdyby otwarcie zaatakował Thora to sadze że jednak tak łatwo by go nie pokonał. W końcu to bog, co nie? A tak - załatwił wszystko co chiał bez przelewu krwi (może oprócz Odyna ale tego na razie nie wiemy). Upiekł az cztery pieczenie na jednym ogniu: został uznany za bohatera, pozbył sie Thora (który se lata na tej Ziemi z piekna Jane u boku), zemścił sie na ojcu, no i wkońcu dostał to czego pragnał najbardziej-władzę. Uwielbiam go!!!

majku4

Ale się wycwanił ;D Też go uwielbiam. Ciekawe jakim będzie władcą...

ocenił(a) film na 8
Kitty456

Och co to za pytanie. Oczywiście że najlepszym (hahaha)

majku4

No ba! Oczywiście, że najlepszym. Ciekawe tylko czy będzie chciał podbić inne planety czy nie będzie się za bardzo wychylał. Musi przecież zachować pozory, że jest Odynem, żeby inni się nie domyślili. O, i jeszcze chciałabym zobaczyć minę Thora, gdyby się dowiedział, że Loki jednak żyje (znowu) :)

ocenił(a) film na 8
Kitty456

O tak. Jego mina na pewno bedzie boska. Jestem ciekawa jak to sie dalej potoczy czy Loki bedzie dalej udawał że jest Odynem, może sie przeciez ujawnić.

majku4

Jeśli nadal chciałby być królem, to chyba pozostanie w postaci Odyna. Ale zobaczymy.
A swoją drogą to ciekawe kto miałby objąć tron po śmierci prawdziwego Odyna, skoro Thor abdykował. Czy gdyby Loki oficjalnie żył, to zostałby następcą tronu? Pewnie raczej nie, ale jak nie on, to kto? ;-)

ocenił(a) film na 8
Kitty456

Podczas filmu gdy jeszcze nie pokazali ze Odyn to Loki, tez sie zastanawialysmy kto moze objac wladze po smierci Odyna. Na pewno nie Loki wszyscy wiedza ze nie jest on jego prawdziwym synem a to tego (?) dwukrotnym zdrajca. Jego szanse byly by zerowe, pewnie nadal siedzialby w tej celi. Ale przyznam ze moje kolezanki maja swietne pomysly bo zaproponowaly ustanowienie republiki. Ciekawe ale nierealne

majku4

Z drugiej strony w pierwszym Thorze Frigga oddała mu władzę w Asgardzie. Thor się zrzekł tronu, Odyn zniknął, Frigga nie żyje, nikt nie może Lokiego z tego tronu zrzucić, bo musiałby się pojawić ktoś, kto miałby większe prawo do tronu niż Loki. A nikogo takiego nie znam.

ocenił(a) film na 8
eweczka_spoko

Ale jakby nie patrzec Loki to zdrajca, watpie ze maja tam az tak dziurawe prawo zeby ktos taki jak on nadal mial prawo do dziedziczenia i mogl objac tron. Mysle ze sami mieszkancy juz nie mowiac o teamie Thora byloby w stanie zrzucic Loczka z tronu. Mysle ze cos wymysla, albo sciagna Thora z ziemi... O nie tylko jak to przezyje Jane???

majku4

Zastanówmy się: Odyn zniknął, Thor zrzekł się praw do tronu, królowa-małżonka nie żyje. Na Lokim teoretycznie ciąży prawomocny wyrok, wydany przez Odyna. Ale z drugiej strony pozostaje też jedynym dziedzicem tronu, który znacząco przyczynił się do pokonania Malekitha. To dość zawiła sytuacja i bez dobrych prawników się nie obejdzie :P

I żeby jeszcze bardziej skomplikować sprawę - Thor, Trzech Wojów i Sif są zdrajcami (wraz z Heimdallem dopuścili się zdrady stanu doprowadzając do uwolnienie Lokiego, złamali zakaz Wszechojca i stawiali opór przy aresztowaniu). Sytuacja patowa.

Asgard miałby naprawdę duży problem, gdyby ktoś próbował Lokiego z tronu zrzucić. Bo wszyscy zainteresowani są uwikłani w jakieś spiski, zdrady i praktycznie nikt nie pozostaje bez winy.

ocenił(a) film na 8
eweczka_spoko

Ale przecież Loki jest zdrajca:) Poza tym wszyscy wiedza ze nie jest on prawdziwym synem Odyna wiec on i tron pasuje jak kwiatek do kozucha. Mysle że nie utrzyma władzy gdy wyjdzie na jaw kto tak tak pawde jest włądca

majku4

Ale jakim zdrajcą? Za wszystkie zbrodnie Lokiego (a tych jak się okazuje wcale nie ma wiele, bo:
- wprowadzenie Jotunów do Asgardu podczas triumfu Thora nie ma żadnych konsekwencji, bo Jotunowie zostali zabici, do popełnienia przestępstwa nie doszło;

- ponowne przybycie Jotunów do Asgardu i śmierć Laufeya też za zbrodnię nie mogła zostać uznana (w sumie mógłby się wyłgać, że to miało być poselstwo, z którym miał negocjować warunki pokoju, a że przerodziło się to w krwawą jatkę to już nie jego wina - on zaś uratował Odyna);

- ok, Heimdall doznał uszczerbku na zdrowiu i honorze z powodu działań Lokiego, ale to Heimdall go zdradził, łamiąc jego rozkaz, jako prawowitego władcy Asgardu (tak Frigga go za takiego uznała, w momencie kiedy Thor był na wygnaniu, a Odyn spał: http://www.youtube.com/watch?v=SMRW2SE4zvk)

- jedyną zbrodnią pozostaje próba zniszczenia Jotunheimu, ale właściwie to była próba, która się nie powiodła, bo przerwał ją Thor. Czyli praktycznie nie doszło do popełnienia żadnej zbrodni, kwalifikującej się pod zdradę stanu :)

- zniszczenie Bifrostu to już sprawka Thora

- odpowiedzialny jest za śmierć kilku ludzi z SHIELD tuż po pojawieniu się w Midgardzie (tych, których osobiście zabił w tej tajnej placówce, gdzie mieli Tesseract);

- za śmierć ludzi w wybuchu portalu powinniśmy winić pracowników SHIELD, którzy nie byli w stanie ustabilizować energii przepływającej przez kostkę i tworzącej portal;

- kradzież Tesseractu to kolejna z "wielkich zbrodni";

- śmierć naukowca od oka i Coulsona też można do tego pakietu doliczyć, ale żadne z nich nie kwalifikuje się do zdrady stanu;

- rozwałka w NY to głównie wina Chitaurich i Avengersów, Loki praktycznie niewiele tam zrobił, poza staniem i obserwowaniem;

- inwazja obcych na NY była jego dziełem, ale zauważmy, że dzięki temu Thanos stracił całkiem sporą część armii i został pozbawiony dość sprytnie Tesseractu, ergo Loki uratował ziemię od możliwej osobistej wizyty Thanosa i uratował ziemię przed konsekwencjami, jakie by ją czekały, gdyby SHIELD wykorzystała wszystkie możliwości Tesseractu)
odpowiedzialny jest Odyn, który najpierw obu synom wmawiał, że są stworzeni do panowania, a potem wybrał tylko jednego. Dodatkowo przez całe życie utrzymywał Lokiego w kłamstwie, co spowodowało taką a nie inną reakcję w momencie, kiedy się dowiedział.
Nie wydaje mi się też, by Odyn wszem i wobec opowiadał, że Loki jest przygarniętym Jotunem (księciem Jotunów, nie zapominajmy o tym), bo to dość wstydliwy sekret. No i tak jak argumentowałam wcześniej - główny pretendent do tronu zrzekł się go, Odyn znikł (i możliwe, że nie wróci), poza tym wszyscy mają coś na sumieniu. Thor zdradę stanu (i wywołanie wojny z Jotunheimem, a także bezprawny powrót z wygnania); Sif i Trzech wojów oraz Heimdall są podwójnymi zdrajcami stanu - raz przeciw Lokiemu, a teraz przeciw woli Odyna i to, że nie tkwią w lochach Vallhali mogą zawdzięczać jedynie łasce króla (zapewne Loki ich ułaskawił, a być może ujawnił tożsamość). Poza tym, jeśli Loki będzie postępował rozsądnie (a myślę, że będzie dość ostrożny, bo nie chce stracić tronu) to nikt nie będzie miał ochoty testować, jak sprawdziłby się prawowity dziedzic tronu.

eweczka_spoko

Ten komentarz. I like it. Another!

I jeszcze Odyn wydał rozkaz rozstrzelania statku podczas ich ucieczki. Zabiłby swoich własnych synów za nieposłuszeństwo! Thor nie dość, że wypuścił więźnia z wyrokiem kary śmierci (Odyn wspomniał, że Loki żyje tylko dzięki temu, że Frigga się za niego wstawiła) to jeszcze uciekł w trakcie wojny ze swojego miejsca. Prawdziwy Odyn nie byłby dla niego taki miły jak Loki na tronie. ;)

ocenił(a) film na 8
eweczka_spoko

Z twojego postu wynika ze Loki to praktycznie nic zlego nie zrobil ;). Ale jednak w wiezieniu za niewinnosc raczej nie siedzial. Wydaje mi sie ze pomimo wszystko nie bedzie mogl zglosic swoich praw do tronu. Tzn pewnie i tak je zglosi, ale raczej go nie dostanie jeslisie ujawni i okarze sie ze Odyn nie zyje. A wlasnie jeszcze dochodzi sprawa Odyna. Sorry ale cos nie wierze ze dobrowolnie zniknal z Asgardu, to raczej nie mozliwe.
A co do tego ze Frigga dala mu wladze. To bylo jeszcze przed tym wszystkim co zrobil. Mysle ze wydarzenia a pierwszej czesci no i kradziez Tesseractu i napasc na nasza biedna Ziemie, mogly lekko zmienic jej zdanie w tej sprawie.

majku4

Siedział, bo Odyn uznał, że Loki jest zagrożeniem dla jego władzy.
I tak jak pisałam - wszystkie "zbrodnie", jakich Loki się dopuszcza mają swój początek w tym, że Odyn jest fatalnym ojcem.
Odyn mógł zapaść w sen - jest już stary, a jak sam mówi w rozmowie z Lokim oni wcale nie są nieśmiertelni. Możliwe, że dobiega już swoich lat (w kłótni z Thorem Odyn chwieje się, jakby nie czuł się najlepiej), a jest przede wszystkim wycieńczony ostatnimi wydarzeniami. Loki mógł wykorzystać moment, nie musiał zabijać Wszechojca.
No i przede wszystkim, działania Lokiego doprowadziły do sprowadzenia Tesseractu do Asgardu (z Midgardu, gdzie kostka była dość łatwa do zagarnięcia - przypominam, że znalazł ją w Kapitanie Ameryce człowiek, a i potem trafiła w ręce ludzi, którzy chcieli stworzyć za jej pomocą broń absolutną); zniszczenie części Manhattanu (tutaj zauważmy, że wina jest tylko pośrednia, bo bezpośrednio przyczynili się do tego Chitauri i Avengersi) jest efektem ubocznym. A i gdyby to nie Loki napadł na naszą cudowną i biedną Ziemię, to mógłby to zrobić Thanos. Osobiście. A wtedy skutki byłyby opłakane. Loki to mniejsze zło.

Kitty456

Ma Asgard do odbudowania. I podejrzewam, że ma też wciąż Thanosa na karku (stąd upozorowanie własnej śmierci i oddalenie uwagi od Asgardu poprzez pozbycie się Etheru), więc raczej się wychylać nie będzie.

ocenił(a) film na 8
majku4

Może i braterska miłość, ale sądzę, że fakt, iż jednak Odynem nie jest też ma swoje znaczenie ;) Pomijając to, że musiał go idealnie grać, to przecież nie byłby w stanie odebrać Thorowi Mjollnira...

Swoją drogą, oprócz Odyna ciekawi mnie też, co stało się z Heimdallem. Przypuszczam, że Sif i reszta się nie zorientowali, ale strażnik Bifrostu wydaje się bardziej rozgarnięty... No i nie wiadomo, co prawdziwy Odyn zrobił mu po zdradzie stanu.

ocenił(a) film na 8
Rachel3

Dokladnie tez jestem ciekawa co sie stalo z Heimdallem. Moze jest w wiezieniu? Albo na wygnaniu? Tylko kto wtedy bedzie panowal nad Teczowym Mostem?
No ale przeciez mogl kazac Thorowi polozyc jego mlot na ziemi, walnac jakas przemowe ze jest niegodny tronu bo tylko sie na jane patrzy i kazac mu zwiewac gdzie pieprz rosnie... ach no wiem ze ciut naciagane, ale przeciez wziecie mlota do reki to nie jest jedyby sposob na odebranie go.

ocenił(a) film na 8
majku4

Niby tak, ale potem ten młot tak by sobie leżał... ;)

ocenił(a) film na 8
Rachel3

A tam szczegolik... No ale tak na serio to nie mam zielonego pojecia czemu pozwolil im odejsc. Wiem tylko ze to nie bylo z milosci

majku4

Dla świętego spokoju - przynajmniej mógł się dobrać do władzy :)

majku4

Loki nie jest przeżartym do szpiku kości złem sadystą, skąd pomysł, że miałby zabijać Thora? :D On tylko ustawia się tak jak mu wygodnie.
A co do miłości to jak powiedział Alan Taylor "they can't stand each other but they love each other and they NEED each other".