Do końca nie wyjaśniono, dlaczego i w jaki sposób ciało męża wydostało się z bagażnika i odnalazło przy drodze.
Czas cofnął się, owszem, ale tylko do momentu, w którym detektyw zawraca, bo widzi żonę jadącą w przeciwnym kierunku (jak wiemy - znajdzie wówczas przy drodze owinięte ciało).
Pytanie, skąd ono się tam wzięło?
Dobre pytanie,bo film generalnie świetnie zrobiony ale ta kwestia zupełnie dla mnie również nie zrozumiała