Miałem dać 8, ale jak usłyszałem Celine Dion podczas napisów końcowych to wymiękłem.
Niektórzy twierdzą, że wątek romantyczny jest niepotrzebny i przez to film jest kiepski. Ja myślę całkiem odwrotnie. Sam nie lubię romansów, ale tutaj nie był to zwykły romans. Było to potrzebne do zobrazowania miłości między różnymi warstwami społecznymi i nie tylko. Dzięki temu mogła powstać fabuła, która potępia dzielenie ludzi na lepszych i gorszych. Oczywiście, możnaby nagrać film bez tego, ale wg mnie był to doskonały pomysł. Ładnie połączono film dokumentalny, którego jest odrobina, z filmem fabularnym.
Całość zasługuje na duże słowa uznania. Miło się ogląda, fajnie spędza czas.
Szkoda 1500 ludzi, którzy zginęli przez egoizm. Może nie wszyscy, ale duża część z nich mogła zostać uratowana.
JA Uważam tak samo .... Gdy by nie było wątku romantycznego nie wiadomo czy film by zdobył az 11 oscarow ..... ale pewnie bez romantyki tez zdobył by 10 oscarow ;) Dalem 10 na 10 .... szkoda ze nie ma 10000000 na 10 xD :) A ludzie zginęli przez głupotę innych ale swoja także .... Powiedzieli ze dodatkowe szalupy zagrodzą pokład bo to jest Niezatapialne cudo .... Cudo to bylooooo ale widac zatapialne ....