Jest bardzo dobrze. Jak wspomniałeś wypośrodkowane opinie są najlepsze, bo każdy ma swój wyznacznik jakości, i każdemu film spodobał się (lub nie) na różne sposoby. W tych wypowiedziach przemyka się ciekawa konkluzja "This is one of the rare Stephen King adaptations that actually understands King’s voice and successfully translates it to the screen. It captures that unapologetic earnestness mixed with a kind of aw-shucks corniness that King does so well". I tak czekam na ten film, tylko teraz wiem, że mogę spodziewać się wszystkiego.

To co moim zdaniem wyróżnia pierwszą część na tle innych horrorów tego typu to sposób w jaki reżyser buduje napięcie wprowadzając coraz to bardziej wymyślne drugoplanowe, niepokojące smaczki, jak choćby zapetlajacy się program telewizyjny w niektórych ujęciach, ten sam utwór w radiu, Pennywise narysowany na muralu (który znika w zależności od ujęcia), czy taka scena jak uśmiechająca się zlowieszczo bibliotekarka w scenie z pociesznym grubaskiem. Tego jest mnóstwo i reżyser dba o takie szczegóły, dlatego mam nadzieję że takie smaczki pojawia się również w drugiej części.

2 część co widać na zwiastunach jest lepiej nakręcona pod tym kątem...sceny w tle są jakby bardziej wyraźne czy subtelne czego nie można było powiedzieć o części pierwszej, gdzie nie wierzę, że ktoś zauważył mural klauna nie oglądając kompilacji na yt..

Ja zauważyłem, ale chyba przy 4 podejściu, bo zacząłem oglądac film właśnie pod kątem scenograficznym. No już sam zwiastun był dobrze nakręcony (motyw z samozapętlającą się muzyką z odtwarzacza i zmianą tonacji miodzio!). najgorsze jest to, że idę do kina i boję się, że będę się zmuszał do szukania takich smaczków w tle xD a wolę po prostu najpierw obejrzeć film