Osobiście wolałem jedynkę, ale dwójka też jest w porządku. Spoko humor, ciekawe postacie, kilka dobrych jumpscarów, pokręcone i przerażajace straszydła. Za to trochę źle wyważony, głównie przez tonę zawartego w filmie humoru. Ciężko było poczuć napięcie grozy podczas seansu (W zasadzie w pierwszej części było podobnie, ale jednak na mniejszą skalę). Miło, że dostaliśmy tez trochę nowych retrospekcji do młodzieńczych lat bohaterów, przez co znowu mogliśmy zobaczyć obsadę poprzedniej produkcji. Oczekiwałem czegoś lepszego, po ciekawej pierwszej części, a dostałem coś podobnego do niej. Fajnie, chociaż oczekiwania były wyższe.