PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=793838}

To: Rozdział 2

It: Chapter Two
6,1 64 463
oceny
6,1 10 1 64463
5,3 21
ocen krytyków
To: Rozdział 2
powrót do forum filmu To: Rozdział 2

O ile fajniejszy byłby ten film, gdyby głowni bohaterowie nie mogli zapomnieć o traumatycznych doświadczeniach, a echo złych wspomnień cały czas by do nich wracało. O ile fajniej byłoby zobaczyć bohaterów, jak walczą o normalne życie, próbują zakładać rodziny, zmagają z nałogami, które na pewno by się do nich przypałętały — i trochę sobie z tym nie radzą, tak jak nie radzą sobie z życiem ludzie z zespołem stresu posttraumatycznego.

Zamiast tego mamy ludzi, którzy wyrwali się z zapadłej dziury, bardzo wygodnie zapomnieli o wszystkim i odnieśli spektakularne sukcesy. Mamy projektantkę mody, pisarza żonatego z hollywoodzką aktorką, popularnego komika, seksownego architekta, który kiedyś był tłustym, pogardzanym „nowym dzieciakiem”. Wiecie, życzę każdemu, żeby dorastał w przeżartym patologią miasteczku, które nawiedza zło w postaci jedzącego dzieci klauna, a potem dorobił się jachtu... ale tak to nie działa. Czy gdyby ktoś z nich był dentystą, ktoś inny hydraulikiem, a któryś z nich miał problem z utrzymaniem posady przez alkoholizm, film nie byłby ciekawszy? Czy gdybyśmy zdywersyfikowali trochę naszych bohaterów, wydźwięk filmu nie byłby mocniejszy? Mielibyśmy wówczas ludzi gotowych odegrać się na Pennywise’ie za krzywdę, jaką im wyrządził, bo żyliby przez 27 lat z realnymi konsekwencjami tamtych wydarzeń. Jessica Chastain, na przykład, wdała się w toksyczne małżeństwo, co jest na plus, bo dodało to jakiejś wiarygodności — ale czy nie lepiej byłoby pokazać, że Bev nie jest w stanie zwyczajnie zaufać mężczyznom, przez co źle się odnajduje w relacjach z nimi? Byłoby to trochę subtelniejsze rozwiązanie, ale dalej adekwatne. Można by też ukazać ją i jednego z chłopaków jako małżeństwo po rozwodzie, które musi przezwyciężyć swoje animozje, żeby wspólnie z resztą „frajerów” pokonać zło.

Oprócz tego film wyrzuca do kosza wszystko, czego dorobiła się 1. część. Klaun nagle poluje na dorosłych, których nie spotkał w wieku dziecięcym. Nagle może krzywdzić dzieci, które się go nie boją, chociaż to ponoć uratowało Bev — nagle wystarczy podstęp, a element strachu jest nieistotny, chociaż na koniec znowu jest? Indianie widzieli przybycie Tego, chociaż jaskinia pod miastem miała rzekomo miliony lat? Wtf?

Ten film można podsumować w dwóch słowach: zmarnowany potencjał.

ocenił(a) film na 6
Bartowski

Marsz świadomość, że jest to ekranizacja powieści?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones