Gajos motocyklem mógł dotrzeć tam szybciej niż Ci autem.
Matka szmatą? Patologi w życiu nie wiedziałeś, Dlaczego ja? nie oglądasz, ,mamy Madzi nie widziałeś? Nawet w przyrodzie rodzice zjadają własne młode.
Młody zostaje gangsterem, nie do pomyślenia?? to się mylisz, wśród twoich znajomych może takich nie ma. Ale 16 latkowie już spokojnie sprzedają narkotyki i bawią się w podobne interesy.
Przesłanie filmu, może nie głębokie ale jest uwidocznione w rozmowie Kozłowskiego z Ukraińcem, świat zbudowany jest na gównie. Cały film ma to udowodnić.
Motyw z Pyzą szefem bandy podwórkowej no może mają z tego korzyści, ale taki motyw że mały rządzi dużymi często pojawia się w filmach. O Adolfie H. już nie wspomnę

PS. Policja nie ściga grubych ryb, Kozłowski się nie ukrywa przed policją, można rozważać dlaczego. Może ma tam kontakty, może to oni nic na niego nie mają więc po co go łapać.

Film przyzwoity, a przez panią Feldman zyskuję podwójnie. W końcu tylko jej teksty są sensowne :P

co tam Adolf H. sam by nic nie zdziałał, ktoś go jednak wysłuchał.... patologia jest w masie ludzi i to nie wiele mniejsza u tych którzy chodzą do kościoła - ot taka obłuda..

Patologia także na Wiejskiej [chociaż akurat tak "mądrze" wybieramy]. Posłowie, którzy doskonale zdają sobie sprawę jak pośrednio wyrządzają ludziom krzywdę - oni też pośrednio przyczyniają się do patologii [w typowym znaczeniu dla tego słowa] w społeczeństwie - bieda, problemy osobiste, problem z pracą...cały łańcuszek....zdarzeń

No cóż ja mam trochę lepsze zdanie o policji niż ty. Może są pojedyncze czarne owce które wzięłyby łapówke od gangstera ale ogromna większość tych chłopaków jest UCZCIWA. Należy im się SZACUNEK, odwalają dobrą robotę - oczyszczają Polskę ze śmieci ludzkich.

teraz to się zmienia, ale policja z tego filmu reprezentuję mentalnie milicjanów, którzy ewoluowali w policję, nowy narybek nie jest taki

Zostaw gówno bo śmierdzi

Uwierz- jak najbardziej możliwe.

Piszesz tak, to chyba nie rozumiesz, ze właśnie o tym miał być film i taka miała być historia, co gorsza realna w naszym świecie... serio... A to jakie to jest... no to mówi samo za siebie, w ogóle widzę, że Ciebie film poruszył do myślenia,a to chyba plus dla tego filmu.

Musiałem się normalnie zalogować i przypominać hasła ,zeby odpisac na twój post.

Ja pier *olę jaki ty jesteś gościu tępy :D naprawdę ,żal mi ciebie z całego serca. Weź lepiej pooglądaj Na Wspólnej, bo tam są same realistyczne rzeczy dla Ciebie, jak koks gorszy od amfy na przykład.


Weź wypier *ol baranka w ściane, od tak tobie proponuje.


PS. ty,ci z malej litery specjalnie, boś głupi

aha dla sprostowania, on nie rządził nimi idioto tylklo powiedzial ,ze jego matka waliła ziomkowi konia za łańcuszek. Zapytał mu się skąd go wziął , ten się nie pucnął i dostał wj eb od kolegow z podworka. Proste jak je*anie dla mnie. Widać ,że nie w tym świecie żyjesz, tylko rodzice Ci kupili komputer na pierwszą komunie swieta, i jeszcze hulajnoge, rower i zegarek dostałeś

Jak miałem komunie to komputery były tylko w Pewexie i tylko za dolary. Na podstawie twojej wypowiedzi mogę wywnioskować że bierzesz prochy, słuchasz hip hopu przynajmniej raz nie zdałeś z klasy do klasy i przynajmniej raz byłeś spisywany przez Policję. A co do rozmowy z końcówki filmu to jeśli masz kłopoty z pamięcią to było tak:
- Za co jej to dałeś?
- Co?
- Twój krzyżyk!
-???
Gwizd, wj...bane, drugi gwizd, chuligani odstąpili.

Tak słucham hh, tak jak i techno, dub techno, tech house, house, trance, dance, pop, chillout, muzyke klasyczna, jazz, trip hop jak i wiele innych gatunkow. Rowniez produkuje muzyke elektroniczna od jakis 6 lat, takze jezeli chodzi o muzyke to jest to moja pasja, ale h*j Ci do tego :)

Tak nie raz bylem spisywany przez policje i co to ma do rzeczy.

No bylo tak , tak sie na podworku robilo (jak dam znak lejecie go , ale nei za mocno to dam drugi i konczycie). Użyj troche wyobrazni, jak zylej za czasow pewexu to tymbardziej ejj uzyj. Ja sie wychowalem na starym miescie, w bardzo duzym polskim miescie i wiem co mowie ;)

Tak, za czasów "komuny" też były bijatyki ale nie tak żeby komuś połamać ręce albo uczynić trwałym kaleką - trochę szarpaniny i koniec. Zresztą takie sprawy załatwiało się gdzieś w lasku albo obok działek, a nie na podwórku - zaraz ktoś otworzyłby okno i zawołał "przestańcie bo wezwę milicję!". Poza tym nie rozumiem jak można kogoś nienawidzić tylko za to że kibicuje innej drużynie piłkarskiej, a dziś to norma. Co do Policji, to najlepiej nie pakować się w sytuacje żeby mieć z nią do czynienia - potem w dorosłym życiu niekaralność to pewien plus przy szukaniu pracy.

cytat "Pyza - jeszcze młodszy a już dowodzi starszymi drecholami"

to nie chodzi o dowodzenie, po prostu młody myślał że Jajo dał jego matce krzyżyk jako zapłate za numerek. a przecież byli kolegami. gdyby faktycznie Jajo spał z matką młodego to byłby niezłym sku*wielem, młody był przekonany że to prawda i przewinął kolegom, żeby przekopali tego Piotrka bo przecież sam by mu nie dał rady, a koniecznie chciał się zemścić. koledzy na pewno mu chętnie pomogli, bo jak pisałem wcześniej, spanie z matką swojego kumpla to sku*wysyństwo. ta scena jest o tyle kretyńska, że Jajo zamiast wyjaśnić młodemu że wcale nie walił jego matki, olał go tak jakby chciał coś ukryć.